Rodzynek brazylijski(PhysalisPeruviana),miechunka pomidorowa i in. Cz.1

[jondi]

A moje miechunki posadzone do gruntu miesiac temu nie ruszają się ani trochę nie wiem czy zdążą w tym roku zakwitnąć nie mówiąc o owocowaniu... Zamierzam im teraz różnymi gnojowkami jak myślicie mogę przesadzić czy miechunki są żarloczne?

[Alyaa]

Moje odkąd są w ziemi nic nie dostały. Chcę nawozem popodlewać, ale aktualnie deszcze. W domu dostawały nawóz tak jak pomidory - bardzo szybko rosły, więc przypuszczam, że lubią.
Dopiero początek czerwca, więc zdążą zakwitnąć i zaowocować ;)

[jondi]

Trzymam Cię za słowo

[Ahmet]

http://images61.fotosik.pl/1035/65efc8a25adf285a.jpg
http://images64.fotosik.pl/1037/499a5f068fc2de85.jpg
http://images62.fotosik.pl/1038/6f3516d5b34cce0d.jpg

Za duży rozmiar zdjęć- mod. jokaer.


Oto moje rodzynki brazylijskie po około 10 dniach po zdemontowaniu tunelu foliowego,który je chronił.Pogoda nie bardzo im sprzyja, bo jest chłodno i relatywnie mało deszczu-jednak rosną,kwitną i zawiązują owoce.

[jondi]

Wow ale fajne sadzonki! Brawo !
Ja zrobiłam zdj moim miniaturkom ale nie mam dostępu do komputera zeby je załączyć choć trochę wstyd je Wam pokazywać....

[Alyaa]

jondi jak ja Cię rozumiem. Moje już kwitną, ale są wyciągnięte i dopiero się zagęszczają. Dla mnie za to są najpiękniejsze, bo moje ;) Ale zdjęć na tym forum raczej nie pokażę, bo nie za bardzo chcę, by zniszczono to, że jestem dumna z moich roślinek. Jak już to fotki samych owoców czy z przybliżenia kwiatka tylko :P
Miechunka pomidorowa ma śliczny kolor jak kwitnie (i jak długo trwa nim kwiatki przekwitną). Rodzynek na razie otwiera pierwszy kwiat (sadziłam miały pączki, ale te zaschły). Nie mogę się już owoców doczekać...

[krynka]

Zazdroszczę Wam troche tych rodzynków,ja wysiałam,ale mi nie powschodziły.Miechunki pomidorowej mam 3 sztuki( tylko tyle wzeszło). Na spróbowanie wystarczy.

[Alyaa]

krynka ja miałam kupne nasionka - wykiełkowały 2, z ziemi żaden nie wyszedł. Dostałam nasiona niskiego od forumki i mam ich sporo - w sumie wszystkie wyszły. Jeśli zaowocują to pozbieram nasiona, także dla innych Cieszę się jak dziecko, że tak ładnie rosną

[krynka]

To ja sie piszę na te nasionka

[jondi]

Alyaa ja też się strasznie moimi cieszyłam zadowolona, że ładnie rosną dopoki nie zobaczyłam, że mam różowe okulary:). Przeczytałam, że miechunkę można zimować w domu i najlepsze zbiory są na trzeci rok i chyba moje to usłyszały:) i każą mi tyle czekać... Moja córka jest fanatyczką tych owoców i chciałam jej zrobić niespodziankę moją uprawą a tu klops. Ale nie tracę nadzieji lato przed nami:).

-- 2 cze 2014, o 22:50 --

Ja też:).

[Alyaa]

Jeśli tylko nic się nie stanie i będą owoce to pozbieram ;) Sama z forum dostałam i miechunkę pomidorową i rodzynka. Z nasion kupionych jedna wielka lipa.

jondi trzymaj kciuki by słońce było, wszystko zacznie rosnąć ;) Moje jak wysadziłam były wysokie, wiotkie (rosły gęsto, bo to takie maluchy były wpierw, że bałam się je przesadzać), dodatkowo mszyce je męczyły. A rodzynka i miechunki pomidorowej nigdy nie jadłam - w tym roku będę próbować (mam nadzieję). Miechunki pomidorowej mam kilka krzaków, bo ma służyć jako dodatek do leczo, sałatek i do salsy.

[jondi]

Ja mam physalis czyli miechunka peruwiańska i te owoce kupuję i lubię pogryzać. Ale miechunki pomidorowej nie znam- jaka różnica?

[Alyaa]

Miechunka pomidorowa jest podobno bardziej jak zielony pomidor - niezbyt smaczna na surowo. Ale fajny dodatek do leczo, marynowanych przetworów i salsy.

[edysqa]

Moje miechunki od Grani i z wymiany (nie pamiętam teraz od kogo), rosną sobie w ziemi na wałach kompostowych, myślę że powinny mieć tam dobrze Nie są jeszcze takie duże jak Wasze ale mają już kwiaty

[nemezja]

Ja słyszałam nazwę ale kompletnie nie wiem co to jest?

-- 1 cze 2014, o 21:23 --

Nemezja kiedy siałaś swoje rodzynki?

Trudno mi powiedzieć, ale coś początkiem kwietnia. Potem pikowałam i stały cały czas w tunelu.

A Ahmet dla Twoich wielkie . Piękne, zieloniutkie, krępe i zdrowiutkie!