Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

[aleb-azi]

Oj, Wiktorio, niech będzie łagodna Może w końcu zobaczę w swoim ogródku różyce, a nie róże i różyczki... Westerland dopiero dochodzi do swojej przeciętnej formy.
No, to domyślałam się dobrze... Zmieści się - pięknie wygląda z Chopinem, więc przy ławeczce wciśniesz go z łatwością. Ostrzegam tylko, że ma ogromne i pachnące kwiaty.

[vita]

No, to domyślałam się dobrze... Zmieści się - pięknie wygląda z Chopinem, więc przy ławeczce wciśniesz go z łatwością. Ostrzegam tylko, że ma ogromne i pachnące kwiaty.

Bardzo dobrze się domyślałaś Ale obok Chopinów Łanięta i jeszcze parę innych...właśnie, jak Łanięta się sprawuje?
Moja zaczyna kwitnąć.

[aleb-azi]

Łanięta puściła pęd z kilkoma pączkami, więc jeszcze się nacieszę w tym sezonie. Siedzi biedaczyna w donicy i męczę ją jako tarasową. Dam jej wolność po kwitnieniu. Skuś się na połączenie Elfe z Chopinem- pachąca, biała ze słonecznymi refleksami ściana kwiecia.

[Margo2]

Iza kusicielka

[aleb-azi]

ciiiiiiii

[aleb-azi]

No, ale się zasiedziałam... Dzień dobry
Róża, której chyba nie jestem w stanie sfotografować. Wszystko sprzed obiektywu ucieka... i kolor i zapach

[kogra]

No tak.....już widzę jak forumki wcinają parówki, żeby Ci starczyło folii na rabatę......
Nie tylko twój aparat zmienia kolor różyc.
Mój w ogóle nie odróżnia odcieni czerwieni - ma zakodowany tylko jeden i to ten najgorszy.
Ale wyobrażam sobie jak wyglądają i jak pachną.
Szkoda, że sezon powoli się kończy - a przecież niedawno czekaliśmy na wiosnę.......

[chatte]

Że zapachu sfocić nie możesz, to mnie jakoś nie dziwi ale ... co to za róża
Przypomina trochę Astrid Grafin, ale jakaś jasna

[artam]

Jak szkoda, że róże nijak nie pasują do traw...Ale wrzosy już bardziej Izuś, co Ty powiedziałabyś na trawy? Hosty, żurawki nie...A trawy?

[aleb-azi]

Grażynko - chyba mamy ten sam model aparatu, bo w moim też zamontowali jeden, fatalny rodzaj czerwieni

Czarodziejko - bo to jest Astrid G, a nasycenie i głębia koloru z zapachem umknęły. Co dziwne, to inne czerwieńce nieco lepiej się fotografują, a ona wybitnie oporna. Cóż, pocieszam się, że w katalogu też ma fatalne zdjęcie

Martuś - róże doskonale wyglądają wśród traw. Wrzosy z trawami są... dość oczywiste. Co bym powiedziała? Chciałabym chciała... Mam parę, w tym trzymetrowego miskanta. O, ten to bardzo pożyteczny, bo na następny sezon mam pseudobambusy do podwiązywania innych roślinek. Hm... miskantów to nawet ze sześć jest.. albo i siedem - w tym jeden ze szkółkingu Jak tak pomyślę, to całkiem sporo tych trawek się nazbierało. Siedzą zbite w gąszcz i czekają aż staną się rabatą. Musze wymyśleć jak to zrobić, żeby się rozrosły zanim zostaną stratowane. Chyba będę musiała na dwa lata ogrodzić. Żurawkę mam jedną, ale od zawsze A hosty też są - no tak ze trzy metry wzdłuż. Nie wystarczy?

[aleb-azi]

No to na dobranoc wywołane przez Martę, a jakże wdzięczne trawy... właściwie na rozsadniku
Chyba miskant olbrzymi ( prześcignął młodą jarzębinkę i ma trzy metry jak nic...) "Kupa" traw na początku sierpnia i teraz. No i kwiat miskanta, który miał być flamingiem.

[chatte]

Hurra! Poznałam mimo przekłamanego koloru Jestem gieniuś
To ja powinnam być bardzo zadowolona z mojego starego, pozaklasowego aparaciku, który jej kolor świetnie uchwycił Tylko z "koralową" NN i z Florą Danica ma problemy
Masz 6 miskantów? I masz mały ogród? Ja mam tylko 2, ale wywaliłam je z ogródka przed dom, bo za dużo miejsca zabierają, a poza tym cukrowy strasznie się rozłazi! Ale jest piękny ....

[pamelka]

Trawowy dzień dzisiaj widzę na forum piękne okazy Izka, ja też takie chcę
a u mnie takie wypierdki, ale też ładne

[aleb-azi]

Byłam z psami na nocnej przechadzce - jest 10 stopni...

Czarodziejko - bo Ty masz oko, rękę i ...serce do roślin, więc poznajesz nawet przekłamane obrazki Ogród nie jest duży, a z przodu sporo miejsca zostawione na psi wybieg. Tam ścisnęłam trawy - na początku, jak były maciupkie to poobtykałam patykami, żeby psy musiały omijać. Ale nawet miskanta giganta próbującego wyjść po za obrys kępy zrównały z ziemią. Tylko z wydmuchrzycą piaskową sobie nie poradziły A cukrowego nie sadziłam, po dramatycznych opisach karczowania...

Joluś - szybko urosną, zobaczysz, że będzie za gęsto

No i na dzień dobry... dalie, bo piękniejsze niż teraz nie będą i portret wrzosu



Kolorowych snów życzę i dnia barwnego

[pamelka]

U mnie 9 włączyłam centralne
A niech sobie rasną, czego im i sobie życzę