Z kolcami nam do twarzy czyli... różyce Czołgistek :)

AniaDS · Post » 7 sie 2009, o 23:09

Jaka piękna Alinka :P
Będzie??

Karolcia · Post » 7 sie 2009, o 23:13

Judi,ja jestem czarownica z krwi i kości.
Jak powiedziałam że przemarznie,to tak się stanie...
Chyba...

judyta · Post » 7 sie 2009, o 23:18

Taaaaaaaa..zwłaszcza chyba......a co mówią najstarsi górale o nadchodzącej zimie...jak nic nie mówią-to może być na mnie

Bogusia2 · Post » 7 sie 2009, o 23:48

Magdo ale zanim przemarznie, mozesz powiedzieć jak się to Twoje koralowe cudo nazywa? Chodzi mi o różę na ostatnim zdjęciu, które ostatnio zamieszczałaś. Ta biała róża na drugiom zdjęciu też jest cudna!

Przemek85 · Post » 8 sie 2009, o 02:02

Andrzeju, gdyby patrzeć na mapę mrozoodporności roślin to wychodziłoby na to, że prawie żadna z przedstawionych róż nie przetrwa u Ciebie zimy. Ja przecież jestem o pół strefy dalej i jakoś sobie radzą (bez kopczykowania!).
Natomiast, jeśli chodzi o glebę to nie wiem jaką masz, ale zajrzałem do twojego wątku i masz już sporo róż, więc chyba nie jest tak źle

Róże to wytrzymałe rośliny. Większym zagrożeniem dla nich są szkodniki i choroby niż mróz. Dla przykładu podam pewną sytuację, która się u mnie zdarzyła. Miałem różę Flammentanz. Żeby ją przetrzymać przez 1 dzień, zostawiłem ją przykrytą do połowy w piachu i... zapomniałem o niej

Przeleżała w piachu całą zimę i wiosnę. Na początku lata patrzę

a tam mi coś kwitnie w piachu

Ale było moje zdziwienie

Większość róż jeszcze nie zaczęła kwitnąć, a ta jak primadonna

Aniu, będzie ;)

mag · Post » 8 sie 2009, o 09:57

Przemek85 pisze: Miałem różę Flammentanz. Żeby ją przetrzymać przez 1 dzień, zostawiłem ją przykrytą do połowy w piachu i... zapomniałem o niej Przeleżała w piachu całą zimę i wiosnę. Na początku lata patrzę a tam mi coś kwitnie w piachu Ale było moje zdziwienie Większość róż jeszcze nie zaczęła kwitnąć, a ta jak primadonna

...myślała, że to jej ostatnia szansa... teraz albo nigdy

Karolcia · Post » 8 sie 2009, o 10:40

Bogusiu i co ja mam napisać...

Nie wiem jak się nazywa

Karolcia · Post » 9 sie 2009, o 15:56

Ale tu cisza

To może ja już zamknę konkurs,bo n PW też cisza

...

Karolcia · Post » 9 sie 2009, o 20:16

Nadejszła ta chwila...

Miss lipca 2009 zostaje:

Róża zgłoszona przez Jol_kę

Oto Królowa... ;:59 ;:59 ;:59 ;:59 ;:59 ;:59 ;:59 ;:59 ;:59 ;:59

Oranges 'n' Lemons ™

Obrazek

Moje gratulacje Jolu
Oczywiście jako zwyciężczyni otrzymujesz też nagrodę główną

Będzie to oczywiście róża,która dotrze do Ciebie za pomocą Poczty...
Jeszcze raz moje gratulacje Obrazek

AniaDS · Post » 9 sie 2009, o 21:45

moje serdeczne gratulacje, piękna różyca

tulipanka · Post » 10 sie 2009, o 08:12

Jolka, gratuluję :P
Tak czułam, ze to będzie ta róża ;:2

Karolcia · Post » 10 sie 2009, o 08:14

A ja stawiałam na wszystkie,tylko nie na pstrokatkę

tulipanka · Post » 10 sie 2009, o 08:29

Ponieważ znamy już lipcową zwyciężczynię, pora rozpocząć kolejne wybory najpiękniejszej róży.
Z racji tego, iż zostałam wyznaczona przez Magdę na jury sierpnia, mam zaszczyt poprowadzić konkurs w tym miesiącu.
A więc ...

Otwieram konkurs na na "Najpiękniejszą różę sierpnia"

Zapraszam Wszystkich chętnych do udziału w zabawie.
Każdy uczestnik może zgłosić 3 swoje róże do konkursu.
Na zgłoszenia czekam do 31 sierpnia. Po tym terminie nastąpi drugi etap w którym będzie można głosować.

Mam również obowiązek i przyjemność wyznaczyć jury września. Funkcję tą zgodziła się pełnić Ala (alana) :P

Ja jako bezstronne jury nie biorę udziału w konkursie.

Zwycięzcę czeka atrakcyjna nagroda.

Jeszcze raz zapraszam do zabawy. :P

Karolcia · Post » 10 sie 2009, o 08:53

Wiolu,cieszę się że przejęłaś schedę po mnie...

oliwka · Post » 10 sie 2009, o 13:33

Karolcia pisze:A ja stawiałam na wszystkie,tylko nie na pstrokatkę

To tak samo jak i ja

Ale gratuluję zwyciężczyni oczywiście.