Ogród zielonej
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12211
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Ewuniu BQ nie tylko wiotki, ale wyjątkowo odporny i świetnie przyrasta kępa.
Zebrinus przesadzany wiosną późno rusza, więc trzeba być cierpliwym. 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród zielonej
Soniu, w Twoim ogrodzie jak zawsze dużo bieli.
Mnie też ostatnio zachwycają kwiaty w kolorze białym.
Tylko że działka rządzi się nieco innymi zasadami.
Ponieważ na działce się tylko bywa, to oczy pragną nacieszyć się wieloma barwami. 
Mnie też ostatnio zachwycają kwiaty w kolorze białym.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu, dziękuję za fotki Leosia. Już chyba wiem, gdzie go posadzę. Aż taki malutki nie jest.
Miskanta mam chyba trzeci sezon, ale szaleje oj szaleje. Nie wiem co to za odmiana. Ładniutki jest. Muszę wiosną koniecznie Zebrinusa przesadzić, bo kolega Miskant się rozpycha. Źle rabatę trawiastą rozplanowałam, całkiem źle, ale jesienią jestem nią zawsze zauroczona.
Miskanta mam chyba trzeci sezon, ale szaleje oj szaleje. Nie wiem co to za odmiana. Ładniutki jest. Muszę wiosną koniecznie Zebrinusa przesadzić, bo kolega Miskant się rozpycha. Źle rabatę trawiastą rozplanowałam, całkiem źle, ale jesienią jestem nią zawsze zauroczona.
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Ogród zielonej
{ ja bardzo lubię to zestawienie}
Niezaprzeczalnie jesteś Królową traw
Soniu LO, RdR, Artemis- Piękne krzaczki, oj zaczął się ten dlugo wyczekiwany czas- czas róż
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12211
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Lucynko chyba aktualnie króluje wściekły róż na rabatach.
Nasadziłam amarantowej firletki kwiecistej w każde wolne miejsce.
Mam posadzone obok siebie siedem róż w różnych odcieniach różu, najwięcej żarówiastych.
Biel króluje dopiero jak zakwitną hortensje.
Małgosiu niestety LdV na Twojej dobrej glebie może wyrosnąć na naprawdę wielki krzew. Chyba każdy ma tendencję do zagęszczania, a potem kolejne przesadzanie.
Miskanty to jednak trawy potrzebujące sporo miejsca, teraz już wiem i nie sadzę obok niczego wieloletniego, najwyżej jednoroczne.
Krysiu Twoje przy ścieżce są zjawiskowe, zawsze je podziwiałam, więc mimo mocnego postanowienia, mam Cubanę. Jeszcze nie wymyśliłam dla niej towarzystwa. Na lawendę nie ma tam miejsca, jest kocimiętka, może się nie pogryzą.
Kompletnie zapomniałam jaka trawa do Ciebie dotarła. 
Małgosiu niestety LdV na Twojej dobrej glebie może wyrosnąć na naprawdę wielki krzew. Chyba każdy ma tendencję do zagęszczania, a potem kolejne przesadzanie.
Krysiu Twoje przy ścieżce są zjawiskowe, zawsze je podziwiałam, więc mimo mocnego postanowienia, mam Cubanę. Jeszcze nie wymyśliłam dla niej towarzystwa. Na lawendę nie ma tam miejsca, jest kocimiętka, może się nie pogryzą.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu
. Racja, piękne róże muszą mieć imiona
. U mnie dzisiaj też trochę popadało
. Twój Leonardo taki wielki ?? Mój jest na razie zgrabnym krzaczkiem ale już widzę, że baty do góry strzela
. Bardzo ładnie prezentuje się Twój ogród
. Ostnice są niesamowite , takie lekkie
. Coraz bardziej mi się podobają i myślę, że może kiedyś
. Szkoda, że one takie w sumie jednoroczne bo ja z sianiem to ostatnio same porażki
. Pozdrawiam i całonocnego deszczu życzę
.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12211
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Ewelinko Leonardo ma potencjał, skoro w pierwszym roku już tak szalał. Zostawiłam mu przezornie sporo miejsca, wszystko co tam rośnie można przesadzać. Już mnie kusiło wsadzić blisko hortensję, ale w porę się wstrzymałam.
Ostnice najlepiej wysiać na rabatę w kwietniu, maju i czekać, może przeżyje zimę.
U mnie dużo sobie radzi i tworzy ładne kępy. Niektóre ostnice niby jednoroczne,
rosną trzy lata. Może jak dotrzesz do mnie,
kilka uda się wykopać. Niestety padało tylko 15 minut.
Dobrej nocy i miłego dnia. 
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród zielonej
Soniu
normalnie szok, taki wielki Leonardo Ci rośnie ?
Swojego musiałam wykopać, bo po kilku latach zrobił mu się wielki konar na którym pokazały się mizerne łodyżki.
Część tego obumarła i nie prezentował się zachęcająco.
Nie wiem, czy to taki miałam egzemplarz, czy miejsce nieodpowiednie.
U mnie też był taki deszcz, po którym to chyba brać się trzeba za podlewanie.

normalnie szok, taki wielki Leonardo Ci rośnie ?
Swojego musiałam wykopać, bo po kilku latach zrobił mu się wielki konar na którym pokazały się mizerne łodyżki.
Część tego obumarła i nie prezentował się zachęcająco.
Nie wiem, czy to taki miałam egzemplarz, czy miejsce nieodpowiednie.
U mnie też był taki deszcz, po którym to chyba brać się trzeba za podlewanie.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród zielonej
Zakulokowany Leonardo da Vinci wygląda pięknie.
Niektóre z moich róż popuszczały w zeszłym roku takie długie, uginające się pędy.
Obecnie zakwitają na krótkopędach, które wykształciły w tym sezonie.
Ostatecznie efekt jest zbliżony do tego po zakulkowaniu.
Niektóre z moich róż popuszczały w zeszłym roku takie długie, uginające się pędy.
Obecnie zakwitają na krótkopędach, które wykształciły w tym sezonie.
Ostatecznie efekt jest zbliżony do tego po zakulkowaniu.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Ale dużą masz tą swoją Leonardo.
Piękna.Moja niska. mała.
ale i tak dobrze,że jest i zaczyna kwitnąć.
A ta trawa przed tą różą, to ???Piękna .
Piękna.Moja niska. mała.
ale i tak dobrze,że jest i zaczyna kwitnąć.
A ta trawa przed tą różą, to ???Piękna .
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12211
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Siąpi cały dzień z przerwami, w których udało mi się posprzątać trochę liści tulipanów i ściąć kwiatostany orlików. Drobny deszcz wreszcie nawodni moje piaski. Pan jaszczur w chwilach ze słońcem wygrzewał się przy samych schodach.

Moje donicowe Majesty, też zaczynają pokazywać kłosy.

Krysiu jestem zdziwiona, ponieważ Leonardo rośnie w najgorszej glebie w moim ogrodzie. Pod nim są zbiorniki na deszczówkę, a ziemia wybierana pod nie, wymieszana jest z glebą ogrodową. Mając tego świadomość przygotowałam mu zasobny dołek przed sadzeniem. Ma około metra wysokości, ale to zasługa zawiniętych dwu, długich pędów.
U mnie dopiero drugi rok, więc nie bardzo wiem, jak będzie sobie radził w dłuższej perspektywie.
Właśnie pada, życzę żeby Twój ogród też deszcz podlał.


Madziu naczytałam się o kulkowaniu długich pędów i zrobiłam eksperyment z Leonardo da Vinci.
Pewnie w przyszłym roku utnę te pędy, ale warto było, ma masę pąków i kwiatów. najczęściej były takie pędy kładzione w poziomie, pewnie tak jak u Ciebie. Nie miałam stelaża, więc wbiłam szpilki do włókniny w ziemię i przywiązałam długie pędy. Z tyłu przywiązałam do bambusowej tyczki.


Aniu cieniutka, zwiewna trawa przy Leonardo, to ostnica Pony Tails.
Mam ją w każdym zakątku ogrodu, wysiewa się w ogromnych ilościach.
Druga z szerokimi liśćmi, to trzęślica. Wyglądu nabiera dopiero jesienią, jak wypuszcza długie kłosy. Na skarpie z różami widac ostnicę.









Moje donicowe Majesty, też zaczynają pokazywać kłosy.

Krysiu jestem zdziwiona, ponieważ Leonardo rośnie w najgorszej glebie w moim ogrodzie. Pod nim są zbiorniki na deszczówkę, a ziemia wybierana pod nie, wymieszana jest z glebą ogrodową. Mając tego świadomość przygotowałam mu zasobny dołek przed sadzeniem. Ma około metra wysokości, ale to zasługa zawiniętych dwu, długich pędów.


Madziu naczytałam się o kulkowaniu długich pędów i zrobiłam eksperyment z Leonardo da Vinci.


Aniu cieniutka, zwiewna trawa przy Leonardo, to ostnica Pony Tails.








- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu widzę że u ciebie też kompozycja donicowa z trawą. Pięknie to wygląda.
I Justa też już zakwitła. Moja zaczęła nieśmiało jednym kwiatuszkiem ale pączków ma pełno i za to ją kocham....
I Justa też już zakwitła. Moja zaczęła nieśmiało jednym kwiatuszkiem ale pączków ma pełno i za to ją kocham....
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
SONIU pan jaszczur pięknie ubarwiony
, a Leonardo ma śliczny różowy kolorek i ładny pokrój kwiatu ... oglądam skrzetnie wszystkie różyczki, bo mam w planach jesienią dokupić ze 3 panienki, a wybór taki ogromny 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród zielonej
Soniu przepięknie u Ciebie
róże pięknie się prezentują
goździk wygląda super
ja w zeszłym roku posadziłem u siebie, ale jakoś nie przetrwały niestety 
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12211
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Olu w donicy jednoroczna rozplenica Majesty. Wysiałam po raz pierwszy, kilka w gruncie, a parę posadziłam w donicach na schody. Miałam nadzieję, że będzie wysoka, ale na mojej słabej glebie ma około 40 cm. Może urośnie.
Justa ma trochę pąków, ale rewelacji nie będzie.
Justa i Asao niestety do przesadzenia. Róża pnąca zarosła wszystko, nie spodziewałam się, że będzie taka duża. U przyjaciółki, od której dostałam odcięty kawałek pędu z korzeniem, po kilkunastu latach jest taka, jak moja po dwu.

Ewuniu cieszę się, że mam sporo jaszczurek w ogrodzie.
Chyba przetrzebiły trochę opuchlaki, bo dużo mniej roślin ma pogryzione liście, a w glebie przy kopaniu też mniej larw. Leonardo i Pomponellę możesz kupować w ciemno. Po dwu latach widzę, że polecone przez różomaniaczki,
różyczki sprawują się doskonale. Ja nie aspiruję do tworzenia kolekcji z różanych rarytasów. Posadziłam w lepszej glebie róże polecane przez znawczynie, które doskonale sprawdzają się u takich laików jak ja.
Drugi szpaler z siedmiu róż w różowym kolorze rośnie na słabej glebie w innej części ogrodu. To głównie prezenty i dwie kupione w markecie. Jak zakwitną wszystkie, pokażę w całości. Marketowa NN.

Mariusz już raz robiłam podejście do goździków i nawet do zimy nie dotrwały.
Nie kosztują wiele, więc się skusiłam na dwie sztuki. Zobaczę jak tym spodoba się w ogrodzie. Róże teraz w każdym wątku,
ale jak ich nie pokazywać, skoro to jednak królowe.
Najwięcej mam rabatowych i okrywowych. Są mało wymagające, a cieszą wieloma kwiatami.


Ewuniu cieszę się, że mam sporo jaszczurek w ogrodzie.

Mariusz już raz robiłam podejście do goździków i nawet do zimy nie dotrwały.



