W moim ogrodzie - reniazt cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maria_F
200p
200p
Posty: 227
Od: 4 cze 2007, o 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

reniazt pisze:Marysiu jestem ci bardzo wdzięczna za tę radę z pikowaniem lobelli. Dzisiaj przysiadłam i popikowałam resztę według twojej wskazówki - kępkami. Jestem cała szczęśliwa, że się prawie z nią uporałam. A spróbój delikatnie zasilić, może siewki ci się wzmocnią. Ja je po wzejściu zasilałam chyba ze dwa razy słabym roztworem nawozu dla roślin kwitnących. I widać było, że się wzmocniły. :lol:
Jeszcze raz wielkie dzięki na radę.
Witaj Reniu :D Bardzo się Cieszę, że moja rada się przydała. Ja teraz tak robię i jest to sposób sprawdzony. :D Dotąd nie zasilałam siewek ..w obawie,że je "popalę" :( , mam złe doświadczenia z ub. roku. Stosowałam przy różach nie te proporcje gnojówki :( , więc teraz "dmucham na zimne".

Reniu, podpowiedz mi dokładnie proporcje..to wtedy bezpiecznie to zrobię. Mam nawóz w płynie do zielonych...czy można go wykorzystać :?:

Pozdrawiam bardzo serdecznie
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Marysiu - nie nawóz do roślin zielonych zdecydowanie ci odradzam. Ja miałam nawóz do kwitnących, a konkretnie do pelargonii firmy "Planta". I tak na pół-litrową butelkę dałam go przy pierwszym zasilaniu dosłownie kilka kropelek. Wystarczy 3 - 4 kropelki, najlepiej odmierzyć kroplomierzem, albo z łyżeczki wolno wlewając.
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
Maria_F
200p
200p
Posty: 227
Od: 4 cze 2007, o 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Dziękuję Reniuś :D Kupimy dziś nawóz i trochę zasilę te moje mizernoty.
Twoje siewki lobelii są dorodne. Tak jak już pisałam, co roku sieję lobelię i pięknie kwitnie aż do przymrozków. W tym roku wysiałam pierwszy raz czerwoną.


Cieplutko Cię pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Witam dziewczyny !
Widzę że temat lobelii rozwinięty, ja nie siałam w tym roku - czekam na samosiejki.
A zresztą mam tyle innych że nie wiem czy zmieszczę wszystkie :wink:
Jeśli mogę to pokażę Wam moje które miałam - Reniu nie pogniewasz się co ?


Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
rogalm1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1421
Od: 12 mar 2008, o 09:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Witaj Reniu, od jakiegoś czasu odwiedzam Twój piękny ogród i podczytuję różne rady, które w Twoim wątku sie pojawiają, dla kogoś początkującego to istna skarbnica wiedzy! Na pewno zaglądnę znowu zobaczyć jak Twoje "maluszki" rosną. Ja posiałam nasionka do doniczek tydzień temu ale na razie nic nie wzeszło...
Awatar użytkownika
Maria_F
200p
200p
Posty: 227
Od: 4 cze 2007, o 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Reniuś...dotarłam do końca. :D

Te wzniesienia, schodki i piękna kaskada. Super. Zawsze marzyłam o ogrodzie z wzniesieniami, pagórkami. Pięknie to wygląda. :!: Masz szczęście, że upiększasz taki teren.
Wiem, wiem, napisałaś, że nabiegasz się po tych schodkach....że dużo pracy włożyliście aby to wszystko ujarzmić....ale naprawdę warto było.

Kolejna sprawa moja droga ..to bogactwo roślin jakie posiadasz. Jak czytałam te Wasze pogaduchy ...to kompletnie nie wiedziałam ..o jakich roślinach mowa. Oczywiście zaraz się tym zainteresuję i uzupełnię moją wiedzę :lol:
No i co teraz ? ....nowe roślinki to oznacza....znowu zakupy :lol: A dopiero co posadziłam parę dni temu nieznany mi dotąd ...pustynnik" ;:24 :D No i tak w kółko Macieju. :lol:

Reniu gratuluję oryginalnego ogrodu, bogactwa roślinek, pomysłów, doświadczenia i wiedzy. Cieszę się, że zajrzałam do Twojego ogrodu.

Teraz już będą stałą bywalczynia u Ciebie...czy tego chcesz...czy nie :lol:
Pozdrawiam cieplutko
Awatar użytkownika
Maria_F
200p
200p
Posty: 227
Od: 4 cze 2007, o 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Gabriela pisze:Witam dziewczyny !
Widzę że temat lobelii rozwinięty, ja nie siałam w tym roku - czekam na samosiejki.
A zresztą mam tyle innych że nie wiem czy zmieszczę wszystkie :wink:
Jeśli mogę to pokażę Wam moje które miałam - Reniu nie pogniewasz się co ?


Obrazek Obrazek
Gabrysiu...tego koloru jeszcze nie miałam :( ;:201 :lol: Piękna lobelia.
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Marysiu bardzo chciałabym, żeby ci sie udalo z tą lobelią, bo jej kolor jest prześliczny. Ja takiej jeszcze nie widziałam. :shock:
Wiesz Marysiu z nami to chyba już tak jest, że częściej podoba nam się to, czego nie mamy, a widzimy u innych. Ja osobiście wolałabym mieć ogródek na równym terenie.
Cha, z tym bogactwem roślin, to coś mi wię wydaje, że przesadziłaś Marysiu - jak przeglądam ogrody innych - to ja jestem drobna. Zajrzyj do Gabrysi, czy do Dorotki - one to mają w ogrodach całą encyklopedie roślin. :lol:
Z pustynnikiem, u mnie po prostu klapa - chyba go za mocno podlewałam i nie udało mi sie. A wsadzałam w tym samym dniu co Karolcia - u niej już taki duży. Dlatego z podlewaniem uważaj na niego.
Maryniu serdecznie cię do siebie zapraszam - zaglądaj będzie mi bardzo ale to baaardzo miło, ja też sobie pozwolę zagląać do ciebie.

Obrazek
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Gabrysiu śliczna ta twoja lobelia, bardzo fajnie, że te fotki zamieściłaś, a to naprawdę nie ma znaczenia Gabrysiu gdzie. Dlatego ani ciut, ciut się nie gniewam bo ... i za co.
Ja lobelli dotychczas nigdy nie miałam jeszcze. A przyznam się, że nasiona kupiłam jak "papuga" bo widziałam je u Dorotki. Pewnie jedna z moich to będzie tego koloru co na twoich fotkach - tak mi się wydaje.
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

rogalm1 pisze:Witaj Reniu, od jakiegoś czasu odwiedzam Twój piękny ogród i podczytuję różne rady, które w Twoim wątku się pojawiają, dla kogoś początkującego to istna skarbnica wiedzy! Na pewno zaglądnę znowu zobaczyć jak Twoje "maluszki" rosną. Ja posiałam nasionka do doniczek tydzień temu ale na razie nic nie wzeszło...
Bardzo mi miło powitać nowego gościa u mnie w ogrodzie. Kochana, z tych rad udzielanych sobie nawzajem korzystamy wszyscy. Doskonale rozumiem, jak to jest na początku, ale teraz kiedy jesteś z nami na Forum, będzie ci dużo łatwiej. Unikniesz wielu błędów - pewnie wszystkich nie - ale zapłacisz niższe jak to mówią "frycowe". :lol:
Zaglądaj do mnie - zapraszam jak najczęściej będzie razem wymieniać się swoimi doświadczeniami.
Obrazek
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

A kochane moje przyjaciółki - muszę się natychmiast pochwalić. Otóż dzisiaj w moim ogrodzie udało mi sie schwytać do łapki tego kreciora co mi tyle krwi napsuł.
Ale dostał ostrzeżenie - w tamtym tygodniu kupiłam solarny odstraszacz kretów. A on mi śmiał sie w oczy i zatykał dziury tuż tuż przy tym odstraszaczu - dosłownie 5 cm koło niego.
W Wielką Sobotę poszłam zerwać kilka gałązek barwina do koszyczka - i co - kret zrujnował mi suchy murek - po prostu ze wszystkich szczelin powypychał ziemię, poniszczył rośliny. Jak nie pale papierosów - to sobie zapaliłam.
A dzisiaj - cha, cha - jestem cała w skowronkach.
NA RAZIE NIE MAM KRETA W OGRODZIE - tylko jak długo?
Obrazek
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7003
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

reniazt pisze:...w tamtym tygodniu kupiłam solarny odstraszacz kretów. A on mi śmiał się w oczy i zatykał dziury tuż tuż przy tym odstraszaczu - dosłownie 5 cm koło niego. ...
U mnie jak na razie solarny odstraszacz działa skutecznie.
Pozdrawiam Andrzej.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Andrzejku mam cichą nadzieję, że i u mnie zadziała na całą tą krecią rodzinkę. :lol: Piszą, że obejmuje teren do 200 metrów kwadratowych.
A jak długo już go masz?
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

Reniu u mnie niestety też trafil sie jakiś megaloman bo zupełnie dźwięki anty-kretowe nie wystraszyły skubańca i tak naprawde nie wiem dlaczego sobie poszedł ale na szczeście poszedł mam teraz za to ryjówki. Myśle że jak go załatwiłas to on puści wici po innych kretach i następne nie przyjdą (krety żyją samotnie) czego wszystkim życzę ;:31
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Cieszę się że udało Ci się złapać kreciora, nareszcie odetchniesz.
Pa, pa....

Obrazek


Reniu, podaj mi adres :P
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”