Kiedyś będzie tam ogród...
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Kasiu ale plany różane
Aż zazdroszczę, że masz miejsce dla tylu nowych nabytków
Twój hibiscus z nasion przypomniał mi mojego i radość jaką sprawił mi pierwszymi kwiatami po 4 latach 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Piękne hibiskusy! Mój syryjski nie zdążył zakwitnąć.
Tak, z przyrostami dalii różnie. Nie wiadomo, czego się spodziewać i gdzie wbić widły, by nie uszkodzić. Tych uszkodzeń nie lubię, bo czasem najładniejszy przyrost dziabnięty i potencjalny do zarażenia.
Tak, z przyrostami dalii różnie. Nie wiadomo, czego się spodziewać i gdzie wbić widły, by nie uszkodzić. Tych uszkodzeń nie lubię, bo czasem najładniejszy przyrost dziabnięty i potencjalny do zarażenia.
- Mariolcia1962
- 1000p

- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Kasiu imponująca lista róż , mnie chyba nie bardzo lubią
.
Pewnie nie mam do nich ręki
.
Pewnie nie mam do nich ręki
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Witaj, Kasiu!
Ja w tym roku zebrałam nasiona dwóch ketmii syryjskich: białej i niebieskiej. Skoro Tobie wyrosły z nasion i zakwitły, to i ja mam nadzieje na podobny efekt.
Podoba mi się Twoja różowa.
Buziaki

Ja w tym roku zebrałam nasiona dwóch ketmii syryjskich: białej i niebieskiej. Skoro Tobie wyrosły z nasion i zakwitły, to i ja mam nadzieje na podobny efekt.
Podoba mi się Twoja różowa.
Buziaki
- wagabunga123
- 1000p

- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Kaśka, różana lista -wooow
Mam nadzieję, że od wiosny zaczniesz ją realizować
Co do siewek, to jestem pod wrażeniem, że kwitną 
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Kasia, no ładną masz tą "wstępną" listę różaną, ciekawe jak będzie wyglądała taka już "właściwa". Zamkniesz się w liczbie dwucyfrowej?
Mój hibiskus sadzony w tym roku z patyczka niestety nie zakwitł
Mój hibiskus sadzony w tym roku z patyczka niestety nie zakwitł
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Soniu gdyby nie to, że wiecznie brak mi czasu, to wsadziłabym do gruntu wcześniej te hibiskusy bylinowe i więcej by pewnie zakwitło. Ale ja jak zwykle wszystko za długo w doniczkach trzymam
A tak marnie obrodziły mi dyńki - tyle udało mi się zebrać i chyba nie wszystkie sie zachowają...

Dzięki Tereniu
Pięknie kwitnie jeszcze powojnik Duchess of Albany.

Martusiu oj powiększy - tak sobie pomyślałam, ze warzywa i tak nie chcą rosnąć to trzeba je zastąpić kwiatkami
Dalie na pewno będą nowe, a czy róże już też wiosny?... to się okaże.
Clematis Niobe też w kąciku sobie jeszcze zakwitł.

Małgosiu plany planami, ale jak wyjdzie to się okaże na wiosnę - bo miejsce jest, ale trzeba je przygotować... Z hibiscusa w takim blado różowym kolorze bardzo się ucieszyłam, bo zbierałam nasiona z dwóch hibiscusów syryjskich - białego i fioletowego i wszystkie siewki moje, i te które rozdałam znajomym, też były białe i fioletowe. Tylko ta jedna siewka zrobiła mi niespodziankę

Jacku moze Twój hibiscus ma za mało sloneczne stanowisko? U mnie w tym roku hibiscusy zakwitły wcześniej niż zwykle. Co do uszkodzeń dalii to masz rację - tym bardziej, ze po deszczach karpy zrobiły się bardzo kruche.

Mariolu - ja jeszcze nie wiem czy mnie lubią - może się okazać, ze mnie nie polubią

Lucynko ja też zbierałam z dwóch - białej i fioletowej. Niestety wszystkie prócz tej jednej różowej były też białe i fioletowe. Ale skoro mi się jedna różowa trafiła to i Tobie mogą się ciekawe krzyżówki zdarzyć

Marlenko zobaczymy wiosną czy się jakiś nowy pomysł nie przyplącze
A siewki faktycznie - zwłaszcza te co w pierwszym roku zakwitły

Zuziu zakwitnie w przyszłym sezonie
Spokojnie - z różami na pewno nie zaszaleję, bo na pierwszym miejscu stoją dalie i im w pierwszej kolejności będę miejsce szykować
Jak już zmroziło w donicach rośliny i je oczyściłam i zabrałam je do domu to okazało się, ze frezja ma pąka... no i zakwitła

A tak zimują moje dalie:

Francek zrezygnował z miejsca na oknie na rzecz swoich dwóch nowych ulubionych miejsc.

A tak marnie obrodziły mi dyńki - tyle udało mi się zebrać i chyba nie wszystkie sie zachowają...

Dzięki Tereniu

Martusiu oj powiększy - tak sobie pomyślałam, ze warzywa i tak nie chcą rosnąć to trzeba je zastąpić kwiatkami
Clematis Niobe też w kąciku sobie jeszcze zakwitł.

Małgosiu plany planami, ale jak wyjdzie to się okaże na wiosnę - bo miejsce jest, ale trzeba je przygotować... Z hibiscusa w takim blado różowym kolorze bardzo się ucieszyłam, bo zbierałam nasiona z dwóch hibiscusów syryjskich - białego i fioletowego i wszystkie siewki moje, i te które rozdałam znajomym, też były białe i fioletowe. Tylko ta jedna siewka zrobiła mi niespodziankę

Jacku moze Twój hibiscus ma za mało sloneczne stanowisko? U mnie w tym roku hibiscusy zakwitły wcześniej niż zwykle. Co do uszkodzeń dalii to masz rację - tym bardziej, ze po deszczach karpy zrobiły się bardzo kruche.

Mariolu - ja jeszcze nie wiem czy mnie lubią - może się okazać, ze mnie nie polubią

Lucynko ja też zbierałam z dwóch - białej i fioletowej. Niestety wszystkie prócz tej jednej różowej były też białe i fioletowe. Ale skoro mi się jedna różowa trafiła to i Tobie mogą się ciekawe krzyżówki zdarzyć

Marlenko zobaczymy wiosną czy się jakiś nowy pomysł nie przyplącze

Zuziu zakwitnie w przyszłym sezonie
Jak już zmroziło w donicach rośliny i je oczyściłam i zabrałam je do domu to okazało się, ze frezja ma pąka... no i zakwitła

A tak zimują moje dalie:

Francek zrezygnował z miejsca na oknie na rzecz swoich dwóch nowych ulubionych miejsc.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Wcale się nie dziwię, też chętnie bym się przykleiła do kaloryfera
Zamówiłam w tym roku Eye for you. Jestem bardzo ciekawa jak ta róża będzie wyglądał na żywo
Zamówiłam w tym roku Eye for you. Jestem bardzo ciekawa jak ta róża będzie wyglądał na żywo
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Powiem Wam, że jestem załamana. Pierwsze dalie wykopałam jak było jeszcze sucho i te jak na razie wyglądają dobrze. Ale te później wykopywane... Nie dość, ze bulwy były bardzo kruche, to wczoraj zajrzałam, a tam grzyb zaczyna wchodzić. No i miałam wczoraj dodatkową robotę, a dalie kąpiel w nadmanganianie potasu.... Ale jestem przerażona, bo to dopiero początek listopada i jak tak dalej pójdzie to nic się do wiosny nie przechowa.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Ojej, może nie będzie tak źle jak napisałaś. W każdym razie ja trzymam kciuki aby kąpiele lecznicze okazały się skuteczne.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Przechowa się, przechowa! Fakt, że teraz była wilgotna ziemia i trzeba karpy nieco osuszyć. Trochę mnie grzyb dziwi, bo na taka zdrową tkankę nie wejdzie. Czy nie zmarzły te karpy? Obejrzyj dobrze, czy są jędrne?
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Mam nadzieję, ze przesadzam... Karpy są ją jędrne - one się na koniec sezonu tak wody napiły, że widać było, że są soczyste i kruche (że kruche to nawet dało sie zauważyć...). Ale tak sobie teraz pomyślałam, że to faktycznie mogły być jakieś resztki przemarźniętych łodyg. Ale kąpiel w środku przeciwgrzybiczym i tak im nie zaszkodzi
Poprawiłam im też wentylację. No i teraz w sobotę zobaczymy jak sie sprawują.
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Co do karp dalii chciałam się podzielić swoim niechlubnym doświadczeniem. Poprzedniej zimy także słabo mi się przechowały - były bardzo miękkie i zasuszone i byłam pewna że nic z tego nie będzie. Ale jednak postanowiłam w lutym posadzić do donicy aby sprawdzić czy coś wykiełkuje. Ku mojemu zdumieniu wyrosły wszystkie nieszczęsne karpy. W mieszkaniu oczywiście zaczęły mi bujać. Gdy zrobiło się cieplej wyniosłam do tunelu foliowego. Wyrosły naprawdę piękne i rozłożyste. Tuż przed wysadzeniem na rabatę nocny przymrozek je załatwił. I w tym momencie załamałam się całkowicie.
Jednakże z braku czasu tak stały te donice w tunelu i czekały na wyrzucenie. Kiedy już postanowiłam się z nimi uporać zauważyłam że od korzenia wychodzą nowe kiełki. Reasumując - po tylu perypetiach dalie ładnie kwitły u mnie na rabatce choć nieco później.
Także myślę że Twoje dalie na pewno się przechowają i wspaniale zakwitną.
Także myślę że Twoje dalie na pewno się przechowają i wspaniale zakwitną.
- wagabunga123
- 1000p

- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Kasiu, to pewnie było resztki łodyg, przesusz je troszkę i powinno być dobrze. Ja swoje wyniosłam już do piwnicy, ale teraz tak sobie myślę, że chyba powinnam rzucić na nie okiem i zobaczyć czy wszystko z nimi ok.
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Witam. Wpadłam z ciekawości zobaczyć Twój ogród no i co widzę ? Przepięknego młodego rudzielca
. My też mamy podobnego ale nasz nie ma białych skarpetek i krawata jak Twój. Uwielbia atakować trawy
Piękna kolekcja dalii . Ja mam tylko białe wysokie, dostałam tej wiosny od babci i pięknie kwitły. Teraz śpią w kartonie . Ciekawa jestem jak się przechowają. Strasznie dużo pracy przy sadzeniu i wykopywaniu więc pewnie nie zdecyduję się na tyle odmian co Ty. Mówisz, że choroba różana Cię nie dopadła?? Czekaj czekaj, to kwestia czasu. Ja tworzę ogród od zeszłego roku i w tym postanowiłam spróbować co wyjdzie mi z królewnami. Może i Ty skusisz się na większą liczbę skoro masz miejsce. Życzę powodzenia w tworzeniu swojego ogrodu , będę kibicować bo widać, że kochasz rośliny . Pozdrawiam 



