Zakupy
Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
Bogusiu- dumna jesteś co
Fajnie
Zakupy
a te róże ,aż chciałabym je mieć u Siebie 
Zakupy
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
Gratulacje dla wnusi
Dobrze, że ma taka pasję.
A Ty nadal szalejesz zakupowo
A Ty nadal szalejesz zakupowo
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
Bogusiu dzionek piękny miałaś
Wnusi bardzo gratuluję i fajnie że ma jakieś zainteresowania bo teraz to ważne
Brateczki cudne oj jakoś nie widziałam nigdzie jeszcze bo pewnie tylko w marketach są 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
Zapomniałam szczególnie pochwalić bratki
Bardzo ładne 
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
Dalej zakupy roślinne
Gratulacje dla młodej dziewczyny, wiesz ja jak zaczęłam czytać od razu pomyślałam, że chodzi o dziewczynę nastoletnią, a na zdjęciu taka kruszynka.
Gratulacje dla młodej dziewczyny, wiesz ja jak zaczęłam czytać od razu pomyślałam, że chodzi o dziewczynę nastoletnią, a na zdjęciu taka kruszynka.
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
Marysiu! Alu!Jadziu! Aniu/ sweety/
Jestem bardzo dumna ...zaczęła treningi w maju ubiegłego roku...i do tej pory ma 5 medali/ 2 złote, 2 srebrne i brązowy/
Ona jest drobniutka,ale siły ma
Trener widzi w niej wielką nadzieję...
Nie powiem...przeżywam bardzo bo boję się o tę "kruszynkę"...mamy ją tylko jedną.Miałam nawet wczoraj jechać do Lubonia z nimi na te mistrzostwa...w ostatniej chwili zrezygnowałam to nie na moje nerwy.
Paula serdecznie dziękuje za gratulacje!
Jadziu!...to są róże pnące...najpierw kupiłam róże..teraz będę rozglądała się za pergolą.
Aniu!/sweety...chyba już muszę przystopować z zakupami...przynajmniej do nowego miesiąca. Teraz muszę kupić pergolę...a mój mąż bardzo mnie ponagla,abym zrobiła zakupy kwiatowe u naszego miejscowego ogrodnika, ponieważ on nam przygotowuje ogród pod warzywa/ orze, kultywatoruje/..więc wypada
Eluniu!...dziękuje w imieniu wnuczki!Bratków u nas w marketach multum ...a na giełdzie zatrzęsienie. Jutro wybiorę się do naszego ogrodnika po kaskadowe.Myślę ,ze pogoda nie będzie gorsza niż dzisiaj...
Dorotko!... Paula to kruszynka...w lipcu skończy 11 lat....ale 'krzepę" ma
Jestem bardzo dumna ...zaczęła treningi w maju ubiegłego roku...i do tej pory ma 5 medali/ 2 złote, 2 srebrne i brązowy/
Ona jest drobniutka,ale siły ma
Nie powiem...przeżywam bardzo bo boję się o tę "kruszynkę"...mamy ją tylko jedną.Miałam nawet wczoraj jechać do Lubonia z nimi na te mistrzostwa...w ostatniej chwili zrezygnowałam to nie na moje nerwy.
Paula serdecznie dziękuje za gratulacje!
Jadziu!...to są róże pnące...najpierw kupiłam róże..teraz będę rozglądała się za pergolą.
Aniu!/sweety...chyba już muszę przystopować z zakupami...przynajmniej do nowego miesiąca. Teraz muszę kupić pergolę...a mój mąż bardzo mnie ponagla,abym zrobiła zakupy kwiatowe u naszego miejscowego ogrodnika, ponieważ on nam przygotowuje ogród pod warzywa/ orze, kultywatoruje/..więc wypada
Eluniu!...dziękuje w imieniu wnuczki!Bratków u nas w marketach multum ...a na giełdzie zatrzęsienie. Jutro wybiorę się do naszego ogrodnika po kaskadowe.Myślę ,ze pogoda nie będzie gorsza niż dzisiaj...
Dorotko!... Paula to kruszynka...w lipcu skończy 11 lat....ale 'krzepę" ma
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
Uprawiając taki sport, musi mieć siłę i dużo samozaparcia.
-
slanka-flora
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
Gratuluję Wnusi i zakupów
A lilie jakie
Sławek
A lilie jakie
Sławek
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
Bogusiu Serdeczne gratulacje dla Pauli, za kilka lat jak wpadnie do ogrodu razem z babcią to w 3 godziny całą robotę zrobicie
A co do zakupów, uważam za niestosowne hamowanie się z kupnem roślin jeśli jakaś się podoba
Ograniczeniem może być powierzchnia ogrodu lub finanse ale jeśli jest to i to wtedy chciejstwo jak najprędzej należy spełnić bo będzie w głowie siedziało jak wrzód , że się nie kupiło
Pozdrawiam serdecznie z wreszcie ciepłej i słonecznej Szkieletczyzny 
Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
Bogusiu, uściskaj Twoją wspaniałą sportsmentkę, to wielki sukces i ośmielam się powiedzieć, że całe FO jest z niej dumne. Ona jest "nasza", tak jak "nasza" jesteś Ty.
A zakupy zrobiłaś wspaniałe, nic tylko sadzić, zwłaszcza że pogoda sprzyja, u Ciebie chyba też?
A zakupy zrobiłaś wspaniałe, nic tylko sadzić, zwłaszcza że pogoda sprzyja, u Ciebie chyba też?
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
Dorotko!...o, tak siłę to ona ma, a i samozaparcia nie brakuje.../po babci Bogusi
/
..a tak serio ...trener twiedzi ,ze dysponuje duzym potencjałem energii...
Ślę same serdeczności z bardzo ciepłych okolic Sulechowa/ 20 km od pomnika Chrystusa Króla/
Sławku!
...serdecznie dziękuję za gratulacje w imieniu Pauli i własnym.
Niestety nie podam imion lilijek , dzisiaj jedynie mogę powiedzieć LAKONICZNIE ,że "bardzo ładne"
. Patrzyłam na etykiety ...i po obrazkach wybierałam
...taki był ścisk i tłok. Piękna , słoneczna pogoda sprawiła,ze tłumy wyległy na teren giełdy...a jest to giełda "misz- masz" ...i samochodowa ... staroci ...warzywno- owocowa ..odzieżowa. Jeśli w przyszłą niedzielę dopisze pogoda....to wybierzemy się znowu...mam nadzieję ,że będą znowu Ci sprzedawcy, bo mieli tych cebul ogrom...po 2zł/szt
wtedy spiszę nazwy...choć i tak nie będę wiedziała , którą dopasować do której cebuli...ale to nieważne....spróbujemy zidentyfikować w fazie kwitnienia.
Michale!...witam z upalnych okolic Sulechowa...i posyłam serdeczności na Szkieletczyznę...
Paula bardzo dziekuje wszystkim moim forumowym gościom za składane gratulacje...będzie to dodatkowa motywacja do kolejnych osiągnięć. Wyobraź sobie ,ze chyba dwa lata temu kilka godzin poświęciłyśmy na wycinanie mniszka z trawników.Na drugi dzień , gdy słońce wyległo...nasz wysiłek poszedł ..prawie na marne ..znowu było żółto. / dla jasności u mnie trawnika około 20 arów...a od mniszka pryskam tylko tam , gdzie trawnik jest szlachetniejszy
Muszę pilnować , aby syn w porę skosił ..nie cierpię tych dmuchawców.
Ty mnie nie podpuszczaj....bo ja i tak w kwestii zakupów nie mam zahamowań. Jeśłi uda mi się zachować zdrowy rozsądek...to jestem z siebie zadowolona
Mam jeszcze inne potrzeby i pasje, których nie chcę zaniedbywać...np. wakacyjny wypad gdzieś w Polskę/dłuższy/...od czasu do czasu wypad weekendowy z rodzinką, moje prace twórcze typu kartki okolicznościowe tez pochłaniają sporo finansów... i jak to kobieta ...dobre kosmetyki, modny ciuszek...
Pozdrawiam
Kupiłam jeszcze wczoraj nasionka gipsówki jednorocznej, którą zamierzam posiać obok róż, szałwię trójbarwną,aby było więcej w ogrodzie niebieskiej...nie tylko różowa ... ma być tez kremowa...trzeci raz wysiewam,ale jeszcze takiej nie miałam.
Linetko! ....dziękuję za wspaniałe słowa...pięknie to ujęłaś...aż mi łezka "zakręciła się". Paulunia często siada ze mną przed komputerem i razem oglądamy ogrody, czytamy posty. Praca w ogrodzie nie jest jej obca ...chętnie mi w nim pomaga.
Jest z nami "dziadkami" bardzo związana...mieszkamy w jednym domu/ dwa mieszkania/...a właściwie już prawie trzy
...dom ma 400mkw./ z nami jeździ na wczasy,wypady weekendowe, z babcią chodzi na basen
Jest wielką wielbicielką zwierząt , najchętniej wszystkie "bezpańskie' kotki i pieski przygarnęłaby . Ma wiele zainteresowań a sztuki walki to nie jedyna jej pasja...
Pozdrawiam i dziękuję w imieniu Pauli i swoim
..a tak serio ...trener twiedzi ,ze dysponuje duzym potencjałem energii...
Ślę same serdeczności z bardzo ciepłych okolic Sulechowa/ 20 km od pomnika Chrystusa Króla/
Sławku!
Niestety nie podam imion lilijek , dzisiaj jedynie mogę powiedzieć LAKONICZNIE ,że "bardzo ładne"
wtedy spiszę nazwy...choć i tak nie będę wiedziała , którą dopasować do której cebuli...ale to nieważne....spróbujemy zidentyfikować w fazie kwitnienia.
Michale!...witam z upalnych okolic Sulechowa...i posyłam serdeczności na Szkieletczyznę...
Paula bardzo dziekuje wszystkim moim forumowym gościom za składane gratulacje...będzie to dodatkowa motywacja do kolejnych osiągnięć. Wyobraź sobie ,ze chyba dwa lata temu kilka godzin poświęciłyśmy na wycinanie mniszka z trawników.Na drugi dzień , gdy słońce wyległo...nasz wysiłek poszedł ..prawie na marne ..znowu było żółto. / dla jasności u mnie trawnika około 20 arów...a od mniszka pryskam tylko tam , gdzie trawnik jest szlachetniejszy
Ty mnie nie podpuszczaj....bo ja i tak w kwestii zakupów nie mam zahamowań. Jeśłi uda mi się zachować zdrowy rozsądek...to jestem z siebie zadowolona
Kupiłam jeszcze wczoraj nasionka gipsówki jednorocznej, którą zamierzam posiać obok róż, szałwię trójbarwną,aby było więcej w ogrodzie niebieskiej...nie tylko różowa ... ma być tez kremowa...trzeci raz wysiewam,ale jeszcze takiej nie miałam.
Linetko! ....dziękuję za wspaniałe słowa...pięknie to ujęłaś...aż mi łezka "zakręciła się". Paulunia często siada ze mną przed komputerem i razem oglądamy ogrody, czytamy posty. Praca w ogrodzie nie jest jej obca ...chętnie mi w nim pomaga.
Jest z nami "dziadkami" bardzo związana...mieszkamy w jednym domu/ dwa mieszkania/...a właściwie już prawie trzy
Jest wielką wielbicielką zwierząt , najchętniej wszystkie "bezpańskie' kotki i pieski przygarnęłaby . Ma wiele zainteresowań a sztuki walki to nie jedyna jej pasja...
Pozdrawiam i dziękuję w imieniu Pauli i swoim
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- wsiania
- 500p

- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
Bogusiu, przede wszystkim gratuluję osiągnięć wnuczki! Miło się słucha/czyta, że są jeszcze dzieci, które chcą się konstruktywnie ruszać i rodzice, którzy chcą tę chęć pielęgnować i rozwijać
Ależ zakupy poczyniłaś... Aż mnie ręce zaczęły świerzbić
Dobrze, że z czasem u mnie teraz krucho, to nie mam czasu się po sklepach włóczyć, choć dostałam cynk, że pojawiają się roślinki w kapersach i... Może się jutro uda szybciej dzieci do przedszkola zawieźć 
Ależ zakupy poczyniłaś... Aż mnie ręce zaczęły świerzbić
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. 
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
Gratulacje dla wnusi 
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata
Ostrożeń bardzo ciekawy, nie znam tej roślinki.
Teraz wiem w jakich okolicach mieszkasz.
Teraz wiem w jakich okolicach mieszkasz.





