mam nadzieje że spakowała na tyle dobrze że dojedzie nie poturbowana
Siedlisko z sosnami cz.5
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Marzenko właśnie skończyłam pakować i chłopcy wyjeżdżają
mam nadzieje że spakowała na tyle dobrze że dojedzie nie poturbowana
mam nadzieje że spakowała na tyle dobrze że dojedzie nie poturbowana
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Renatko, jestem spokojna o roślinki. Zawsze paczki od Ciebie są bardzo starannie spakowane
. Jestem szczęśliwa, że dzięki Tobie siedlisko wzbogaci się o kolejne roślinki. Muszę częściej na Twój sprzedażowy zaglądać. Będę Cię polecać
Miłego dnia Ci życzę i posyłam różę Grand Hotel

miała tyle pączków

na każdej z 4 gałęzi
W weekend znalazłam ją w takim stanie

zaznaczyłam obżarte końce
tutaj tropy złoczyńców

na pociechę mam kwitnące nachyłki

rudbekie

pięciornik od Aguni

i ładną rozetkę osta/ostu

pozdrawiam
Miłego dnia Ci życzę i posyłam różę Grand Hotel
miała tyle pączków
na każdej z 4 gałęzi
W weekend znalazłam ją w takim stanie
zaznaczyłam obżarte końce
tutaj tropy złoczyńców
na pociechę mam kwitnące nachyłki
rudbekie
pięciornik od Aguni
i ładną rozetkę osta/ostu
pozdrawiam
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Marzenko szkoda jej bo śliczna była 
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Renatko, nic na to nie poradzę. Psów nie wpuszczę na noc na ogród, bo nieogrodzony porządnie i dziczyzna sobie harce urządza. O tej porze mają jeszcze mnóstwo jedzenia w polu, lesie, to czego szukają przy ludziach, ano młode gałązki różane i kwiaty oraz pączki obżerają.
Pokażę co dostałam ostatnio od Eli/elakuznicom.
kwiat

cały wielki krzak

tutaj wkomponowana w tworzoną właśnie rabatę z hortensjami

Przy doniczce rośnie wiosenny patyczek Pinky Winky, a na brzegu przy kamieniach posadziłam 50 różowych tulipanów - proszę uruchomić wyobraźnię.
Przy roślinach wybieram darń uzupełniam dołek dobrą ziemią, tak samo pod tulipany. Obrzeże kamienne, bo surowiec darmowy...z pola
Pokażę co dostałam ostatnio od Eli/elakuznicom.
kwiat
cały wielki krzak
tutaj wkomponowana w tworzoną właśnie rabatę z hortensjami
Przy doniczce rośnie wiosenny patyczek Pinky Winky, a na brzegu przy kamieniach posadziłam 50 różowych tulipanów - proszę uruchomić wyobraźnię.
Przy roślinach wybieram darń uzupełniam dołek dobrą ziemią, tak samo pod tulipany. Obrzeże kamienne, bo surowiec darmowy...z pola
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Wyobraźnia wyobraźnia ale wiosenna fotka wszystko wyjaśni
Ja tez się natachała kami i cegieł , aby odwszyć trochę rabaty u mnie są zimą strasznie podsiąka woda w ogródku
a rośliny tego nie lubią
Ja tez się natachała kami i cegieł , aby odwszyć trochę rabaty u mnie są zimą strasznie podsiąka woda w ogródku
a rośliny tego nie lubią
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Zazdroszczę takiej ilości cebul,ja kupiłam kilka i właśnie zamierzam sadzić.
Buziaki!
Buziaki!
marzenia się spełniają! Dana
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Marzenko, uwijasz się z robotą! Ja dopiero zaczynam sadzić cebulowe
Pytałaś o wykorzystanie popiołu. Najlepiej wysypać na kompost i wymieszać z zawartością, ale możesz też dawać pod powojniki, lubią wapienne gleby i węgiel
Różom też nie zaszkodzi, ale w małych ilościach. Lepiej jednak dać na kompost, jeśli masz duże ilości.
Pozdrawiam serdecznie
Pytałaś o wykorzystanie popiołu. Najlepiej wysypać na kompost i wymieszać z zawartością, ale możesz też dawać pod powojniki, lubią wapienne gleby i węgiel
Pozdrawiam serdecznie
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Witam w słoneczny i piękny aczkolwiek mroźny poranek. Tak, tak, mroźny. Na szybach auta był szron i po uruchomieniu wycieraczek takie białe wałki się zbierały
To przesada, mam dalie i kanny w ziemi, ale one chyba nie dostały mrozem po łepkach
. Po południu wszystko się okaże.
Wczoraj dostałam ogromną paczkę od Magdy-Variegaty, dzięki Ci dobra kobieto
. Potem zaproszona przez Elę/elakuznicom pojechałam do niej na działkę po mahonię, berberysa i odrosty korzeniowe lipy. Dostałam też 3 patyczki-odrosty z hortensji anabella. Mam zatem kolejne roślinki do posadzenia. Wczoraj udało mi się jedynie hortensję do doniczki posadzić i resztę zadołować. Wzięłam też 3 gałęzie z sumaka octowca- kolorowe liście do przedszkola.
Od Eli pojechalismy nad pobliskie stawy dalej szukać jesieni do przedszkola, nazbieraliśmy czerwonych liści z winobluszcza, żółte liście grabów i czeremchy. Obejrzeliśmy też pobliski młyn w Talarze.
Renatko, na moim piasku woda niestraszna roślinom. Obrzeża robię, żeby potem kosiarką M mi w rabatę nie wjechał i miał linię, za którą mie można wejść z kosą żyłkową. Twoje kwiaty to po nocach mi się śnią, takie bujne na krowieńcu porośnięte.
Danusiu, w siedlisku dopiero takie ilości będą zauważalne. W innym miejscu mam 50 tulipanów czerwonych posadzonych. Zostały mi jeszcze krokusy fioletowe-paczka 100szt. No i pojedyńcze lilie. Pogoda dopisuje, więc można sadzić. Zyczę przyjemnej pracy w ogrodzie
Kasiu, dziękuję za błyskawiczną odpowiedź
. Bardzo się przyda, bo właśnie zaczął się u mnie sezon na palenie w kominku i uzbierałam już 4 wiadra popiołu. Póki nie ma strasznych mrozów to palę w kominku i mam ciepło. Jego ciepło wolę bardziej od tego z pieca CO. No i zdecydowanie czyściej w domu, choć i tak się kurzy.
Z cebulowymi musze się uwijać, bo potem przyjdzie czas na róże, sama wiesz jak jesienią są krótkie dni, szybko ciemno, zimno.
Zostawiam zdjęcia młyna w Talarze i okolicznych stawów oraz domku młynarza, który odzyskał prawowitego właściciela i zyskał na wyglądzie

rzeka po przepłynięciu przez młyn płynie dalej...


okoliczne stawy



a czemu w tym stawie jest tak mało wody i ziemia jest tak spękana?

to autor tego pytania
domek młynarza


oczywiście mała budka i latem interes kwitnie

a to juz motylek z naszego ogródka

Miłego dnia
To przesada, mam dalie i kanny w ziemi, ale one chyba nie dostały mrozem po łepkach
Wczoraj dostałam ogromną paczkę od Magdy-Variegaty, dzięki Ci dobra kobieto
Od Eli pojechalismy nad pobliskie stawy dalej szukać jesieni do przedszkola, nazbieraliśmy czerwonych liści z winobluszcza, żółte liście grabów i czeremchy. Obejrzeliśmy też pobliski młyn w Talarze.
Renatko, na moim piasku woda niestraszna roślinom. Obrzeża robię, żeby potem kosiarką M mi w rabatę nie wjechał i miał linię, za którą mie można wejść z kosą żyłkową. Twoje kwiaty to po nocach mi się śnią, takie bujne na krowieńcu porośnięte.
Danusiu, w siedlisku dopiero takie ilości będą zauważalne. W innym miejscu mam 50 tulipanów czerwonych posadzonych. Zostały mi jeszcze krokusy fioletowe-paczka 100szt. No i pojedyńcze lilie. Pogoda dopisuje, więc można sadzić. Zyczę przyjemnej pracy w ogrodzie
Kasiu, dziękuję za błyskawiczną odpowiedź
Z cebulowymi musze się uwijać, bo potem przyjdzie czas na róże, sama wiesz jak jesienią są krótkie dni, szybko ciemno, zimno.
Zostawiam zdjęcia młyna w Talarze i okolicznych stawów oraz domku młynarza, który odzyskał prawowitego właściciela i zyskał na wyglądzie
rzeka po przepłynięciu przez młyn płynie dalej...
okoliczne stawy
a czemu w tym stawie jest tak mało wody i ziemia jest tak spękana?
to autor tego pytania
domek młynarza
oczywiście mała budka i latem interes kwitnie
a to juz motylek z naszego ogródka
Miłego dnia
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Czy ja dobrze słyszę że na aucie miałaś szron 
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Fajna rabatka się zapowiada. Teraz już więcej widać i zamysł wydaje się ciekawy. Razem z różą doślę ci jeszcze hortensje, to sobie dosadzisz.
Napisałam ci u siebie do czego wykorzystuję popiół ale widzę że Kasia już objaśniła. Ja daję nie tylko do tych co lubią wapienne. Dawałam do wszystkich lili i kwitły niesamowicie i długo, mimo że lubią lekko kwaśne podłoże. Fakt że ja mam popiół w większości z sosen ale to nie ma dużego znaczenia. Generalnie ma sporo składników pokarmowych i grzech byłoby nie wykorzystać.
Miałaś mróz
U mnie było 6 stopni. Dalie można trzymać w ziemi do momentu zważenia liści, bo to powierzchowne jeszcze przymrozki. Karpom nic nie będzie.
Napisałam ci u siebie do czego wykorzystuję popiół ale widzę że Kasia już objaśniła. Ja daję nie tylko do tych co lubią wapienne. Dawałam do wszystkich lili i kwitły niesamowicie i długo, mimo że lubią lekko kwaśne podłoże. Fakt że ja mam popiół w większości z sosen ale to nie ma dużego znaczenia. Generalnie ma sporo składników pokarmowych i grzech byłoby nie wykorzystać.
Miałaś mróz
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Agnieszko, tak, miałam szron na szybie auta. Sama się zdziwiłam i zmartwiłam, bo teraz już się zacznie ... Wcześniej zbierane rano kanie, były podejrzanie zimne i twarde, a one lekko podmrożone były i tyle
Jola, u mnie popiół z brzozy i sosen oraz topoli, bo palę po kawałku wszystkiego. Stary płot był z topoli. W sumie kominek zimą też dałby radę grzać, ale później palę w CO z wygodnictwa, bo nie muszę codziennie 2x na dzięń ładować kominka, a raz na tydzień zasobnik.
Z daleka dalie wyglądały rano O.K., ale popołudniu je obejrzę. Jak się zważyły, to czeka mnie wykopywanie
. Mam przecież na dziś sadzenie zaplanowane.
Z góry dziękuję za hortensje. Planuję z nich zrobić cały szpaler, różnych odmian, długi na 20-25 m. Bliżej tarasu różowe i tu już posadziłam teraz tę ogrodówkę i patyczek Pinky Winky, chcę też Vanilke nabyć. Dalej Limelight, Anabelkę, a na końcu grandiflorę i ta też już rośnie od Ewy/mewy i patyczek od Eli/elakuznicom.
Twoje w doniczkach dalej stoją, bo jak sama pisałaś pomieszały Ci się doniczki. Poczekam aż je rozpoznam. Chcę tak w miarę możliwości w grupkach po 3szt wsadzać.
Zaraz biegnę do Ciebie
Jola, u mnie popiół z brzozy i sosen oraz topoli, bo palę po kawałku wszystkiego. Stary płot był z topoli. W sumie kominek zimą też dałby radę grzać, ale później palę w CO z wygodnictwa, bo nie muszę codziennie 2x na dzięń ładować kominka, a raz na tydzień zasobnik.
Z daleka dalie wyglądały rano O.K., ale popołudniu je obejrzę. Jak się zważyły, to czeka mnie wykopywanie
Z góry dziękuję za hortensje. Planuję z nich zrobić cały szpaler, różnych odmian, długi na 20-25 m. Bliżej tarasu różowe i tu już posadziłam teraz tę ogrodówkę i patyczek Pinky Winky, chcę też Vanilke nabyć. Dalej Limelight, Anabelkę, a na końcu grandiflorę i ta też już rośnie od Ewy/mewy i patyczek od Eli/elakuznicom.
Twoje w doniczkach dalej stoją, bo jak sama pisałaś pomieszały Ci się doniczki. Poczekam aż je rozpoznam. Chcę tak w miarę możliwości w grupkach po 3szt wsadzać.
Zaraz biegnę do Ciebie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Bardzo przyjemny spacer odbyłam po pokazywanym przez Ciebie świecie, Marzenko...
Temperatura faktycznie nad ranem była niska, ale dzień uśmiecha się do nas promiennie - czegóż więcej chcieć? Miło popatrzeć, że tyle kwiecia jeszcze u Ciebie kwitnie.
Miłej środy!
Temperatura faktycznie nad ranem była niska, ale dzień uśmiecha się do nas promiennie - czegóż więcej chcieć? Miło popatrzeć, że tyle kwiecia jeszcze u Ciebie kwitnie.
Miłej środy!
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Aguś, cieszę się, że się podobał spacer. Wczoraj tak spontanicznie podjechaliśmy z Patrykiem kawałek i gotowe. Ostatnio mam wyrzuty sumienia, że gonię dziecko cały czas do ogrodu i do pomocy. Dziś na rowery idziemy, tylko muszę zmontować coś szybkiego dla przedszkolaka do jedzenia, bo po przeczytaniu jadłospisu na dziś, odbiorę go wściekle głodnego.
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Ja mimo wszystko czekam jeszcze na piękną złotą jesień i trochę ciepełka ,może i grzybki się pokażą 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Elu, z grzybów to zbieram ostatnio same kanie i przywożę do pracy, bo rodzina nie przejada. W lesie na grzybach nie byłam, ale jak wczoraj przez las przejeżdżałam to aut i ludzi więcej niż drzew w lesie
My tu o ogrodzie i lesie, a na balkoniku zakwitł pięknie amarylis przebywający wciąż jeszcze na letnisku. DO domu schowam doniczkowe chyba jak ten przekwitnie, bo nagła zmniana temperatury by mu pewnie nie posłużyła.
My tu o ogrodzie i lesie, a na balkoniku zakwitł pięknie amarylis przebywający wciąż jeszcze na letnisku. DO domu schowam doniczkowe chyba jak ten przekwitnie, bo nagła zmniana temperatury by mu pewnie nie posłużyła.



