Mariolka, tak to bywa u ciebie rośnie wszystko oprócz rh,u mnie z kolei różanecznikom odpowiada przykwaszona gleba dlatego w najbliższych dniach planuję dokupić parę różaneczników. Azalie też lubię za ich urodę i za to że jest krzewem przy którym nie trzeba nic robić.
Ewcia, u mnie cebulowatych jak na lekarstwo,dobrze że te krzewy kwitną

, ale tak krótko.
Martuniu, faktycznie tą rabatę widać bo nawet sąsiadka się nią zainteresowała. Dziękuję za miła słowa
Sonia, bo ja wciąż to samo pokazuję, być może pokażę ją jeszcze raz

bo teraz jest w fazie największego kwitnienia. Dziękuję za zachwyt

Obok rośnie drugi klon nie widoczny na fotce, miały być takie same ale jest jakiś dziwaczny bo mimo przycinania tworzy chaotyczną koronę.
Dziękuje Tereniu, pozdrawiam również
Aluniu, tawułka obecnie przeobraża się w bardziej jednolity kolor i przygotowuję się do kwitnienia .
Gosia, takie ostre kolory to tylko teraz, a tworzą je azalie, letnie kwiaty mają bardziej stonowane kolory.
Gosia,trawnika mam dużo i można by było przeobrazić w rabatki ale kto przy tym będzie robił. O nawet nie chcę myśleć o tym. Prawie wszystkie prace ogrodowe na mojej głowie łącznie z przycinaniem żywopłotu tuii.....
W moim ogródku dużo się dzieje, ostatnio usunęłam 3 przypalone iglaki a na ich miejsce wsadziłam hortensje phamtom,
usunęłam 2 metry żywopłotu, który rósł dziwnie bo prostopadle do ogrodzenia a na to miejsce zakupiłam 7 odmian host, które niezle się rozrastają. Takie uzupełnianie dosadzanie to owszem.