
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
eeee...czemu nie zmienić zawodu? Doświadczenie masz, a to ważniejsze niż formalne papiery, pasją też dysponujesz, nic tylko brać się za projektowanie i urządzanie cudzych ogrodów, zwłaszcza że swój masz już skończony w wersji idealnej 

- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aga, spoko...mogę pomóc, no problem
Masz ziemię do pikowania i zaparzoną kawę?





Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Pat, nie mam portfolio ani referencji ;-) Chyba ryzyko za duże... zwłaszcza przy istniejącej konkurencji.
Ławeczka właśnie do Ciebie pojechała (z przystankiem u Marzki)... tak jak wspominałam, drewno do renowacji...
Gosiu, naprawdę pomożesz? Muszę zatem zaopatrzyć się w jakieś kubeczki i ziemię. Dam znać w tygodniu

Ławeczka właśnie do Ciebie pojechała (z przystankiem u Marzki)... tak jak wspominałam, drewno do renowacji...
Gosiu, naprawdę pomożesz? Muszę zatem zaopatrzyć się w jakieś kubeczki i ziemię. Dam znać w tygodniu


- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Pewnie to wiesz, ale...na wszelki wypadek...duże iglaste po przesadzeniu trzeba nie tylko podlewać, ale też przez dłuższy czas (najlepiej cały sezon) zraszać "po całości"; mamy doświadczenie z przesadzaniem ogromnych ponad dziesięcioletnich jałowców 

pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Zapomniałam , z wrażenia, skomentować, ze teraz rabata z żywotnikami i kosodrzewiną jest niezwykle elegancka. Lilie będą tu idealnym dokończeniem dzieła. Nic tylko patrzeć i się uczyć. Zamiast działać w ogrodzie czekam na kuzyna z krzewami. Chyba dziś tylko z nimi będę mieć zajęcie, a róże zadołuję. Jednak tyle pracy na jedną kobietę to chba zbyt dużo. Dobrze, że choć dziecko pomaga...
Miłej niedzieli
Miłej niedzieli

- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aguś, pewnie że pomogę
Ja póki co swoje właśnie popikowałam, a do obsadzania donic i tworzenia rabaty, jeszcze trochę czasu mam
Daj znać jakby co 



Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aga pędzi Twój wątek, że nie nadążam
A wiesz, że śnilaś mi się dzisiaj w nocy, wizualizacja ogrodowa jednak pomogła
Prowadziłyśmy oczywiście ogrodowe rozmowy, o nutkaju także
Takich 2 panow to i u mnie by sie przydało

A wiesz, że śnilaś mi się dzisiaj w nocy, wizualizacja ogrodowa jednak pomogła

Prowadziłyśmy oczywiście ogrodowe rozmowy, o nutkaju także

Takich 2 panow to i u mnie by sie przydało

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Witajcie kochani... póki co tylko meldunek z pola bitwy: 18 bodziszków posadzonych, wszystkie rabaty wykorowane (te nowe) z uzupełnianiami na przyległych, trawnik skoszony, nawadnianie do szpaleru hortensji plus nowości przerobione... zostało nawożenie iglaków, liściaków i róż oraz trawnika... muszę to podzielić na pół, bo już mój kręgosłup nie wytrzymuje obciążenia.
Na Wasze posty odpiszę później... pizzę na obiad zamówiliśmy ;-)
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających, a tych co już się śnię po nocach szczególnie
Na Wasze posty odpiszę później... pizzę na obiad zamówiliśmy ;-)
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających, a tych co już się śnię po nocach szczególnie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Pięknie
.
A jak się sprawuje kaskada
Robiliście już wiosenne próby
Miłego kontemplowania dokonań - Jagoda

A jak się sprawuje kaskada


Miłego kontemplowania dokonań - Jagoda
- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aguś, przepiękne zdjęcia, wiosennego ogrodu. Przednia rabata, świetnie się prezentuje. Zrobiło się tak jasno i przestronnie przed domem
Ja jednak dzisiaj chyba nie dotrę do Ciebie. Bolący brzuch skutecznie odstrasza mnie od wyprawy rowerowej
W tygodniu, gdy spotkamy się na pikowaniu, zwiedzę każdy nowy zakątek

Ja jednak dzisiaj chyba nie dotrę do Ciebie. Bolący brzuch skutecznie odstrasza mnie od wyprawy rowerowej

W tygodniu, gdy spotkamy się na pikowaniu, zwiedzę każdy nowy zakątek

Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Gosiu, rozumiem, że dolegliwości zniechęcają do aktywności - w takim razie umówimy się w tygodniu... przyznam szczerze, że ja też na odwiedziny jestem zupełnie niewyględna, a jeszcze dziś przede mną sporo do zrobienia... cieszę się, że Ci się podoba! Ogród nabrał oddechu i powietrza po wszystkich zabiegach...
Jagi, miło mi, że nasza ciężka praca zyskała uznanie w Twoich oczach...
Kaskada, poza tym że w dwóch miejscach z tyłu na łączeniach przecieka, sprawuje się ok... musimy to naprawić.
Mam taki plan podpowiedziany przez PanaM, żeby puścić po niej jakiś bluszcz, coś płożącego... postawić z boku donicę... dosadzić paprocie... mam nadzieję, że to miejsce zyska na urodzie, bo w tej chwili widać głównie kamień
Miłej niedzieli!
Jagi, miło mi, że nasza ciężka praca zyskała uznanie w Twoich oczach...
Kaskada, poza tym że w dwóch miejscach z tyłu na łączeniach przecieka, sprawuje się ok... musimy to naprawić.
Mam taki plan podpowiedziany przez PanaM, żeby puścić po niej jakiś bluszcz, coś płożącego... postawić z boku donicę... dosadzić paprocie... mam nadzieję, że to miejsce zyska na urodzie, bo w tej chwili widać głównie kamień

Miłej niedzieli!
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
aguniada pisze: Pozdrawiam wszystkich odwiedzających, a tych co już się śnię po nocach szczególnie


- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aguś w zupełności rozumiem
Odsapniesz trochę po tych pracach i wtedy będziemy się umawiać na spokojnie 
Musimy tylko zerknąć w kalendarz księżycowy, do kiedy jest pora na pikowanie. Najlepiej spytam Basi, bo ja niekumata w tych sprawach


Musimy tylko zerknąć w kalendarz księżycowy, do kiedy jest pora na pikowanie. Najlepiej spytam Basi, bo ja niekumata w tych sprawach

Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Joluś, będzie Twój nowy wątek?
Małgosiu, myślę, że po dzisiejszym dniu ledwie dowlekę się do łóżka... za chwilę lecę przerzucać kolejne worki z korą i zasuwam z nawozami... Już mi ręce odpadają, ale mam taką satysfakcję, że robota idzie do przodu

Małgosiu, myślę, że po dzisiejszym dniu ledwie dowlekę się do łóżka... za chwilę lecę przerzucać kolejne worki z korą i zasuwam z nawozami... Już mi ręce odpadają, ale mam taką satysfakcję, że robota idzie do przodu
