Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Będę się z Wami dzieliła...po to siałam..a co? nie chcecie????

-
pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
U mnie się nie trzymają owadożerki
ale na pewno tylko u mnie, bo na forum jest kupę pasjonatów i praktyków tychże.
ale na pewno tylko u mnie, bo na forum jest kupę pasjonatów i praktyków tychże.
Pozdrawiam, Agata.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Kasiu, wprost szalejesz z wysiewem owadożerów
A jak tam kobea?
A jak tam kobea?
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Aniu kobea moja jedna duża już..a od Ciebie wzeszły nieuprasowane...na razie

Agatko coś pewno nie tak robiłaś im..bo zobacz..to na wacie rośnie...a ja wyczytałam wiele durnych porad...a hodowla jest prosta tylko trzeba troszkę pilnować..i tyle..
Rosiczki szykują się do kwitnienia...już widać,że będą śliczne kwiatuszki, pokaże Wam jedną na "smaka"
D. Adele


Agatko coś pewno nie tak robiłaś im..bo zobacz..to na wacie rośnie...a ja wyczytałam wiele durnych porad...a hodowla jest prosta tylko trzeba troszkę pilnować..i tyle..
Rosiczki szykują się do kwitnienia...już widać,że będą śliczne kwiatuszki, pokaże Wam jedną na "smaka"
D. Adele

- oxalis
- 1000p

- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Kasiu...ta biedaczynka z pierwszej fotki z tą swoją wolą życia jest prze prze kochana
, no i faktycznie na
rasową owadożerkę zaczyna wyglądać...włoski już prawie ma
Wesoło masz z tymi maleństwami
. Pączusie na rosiczce niczego sobie
, takie drobniutkie
.
Nie zapomnij nam pokazać jak się rozwiną
.
rasową owadożerkę zaczyna wyglądać...włoski już prawie ma
Wesoło masz z tymi maleństwami
Nie zapomnij nam pokazać jak się rozwiną
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Miło popatrzeć na twoje siewki
.
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
No rosiczki jak zwykle
Będziesz mogła wysiewać jak zawiąże nasiona 
- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Kasiu kolekcja twoich owadożerów wciąż się powiększa
Przynajmniej nie będziesz miała problemu z muszkami - bo komary to chyba do tych płapek nie wlatują 
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Owady latem ci nie groźne 
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Kasiu śliczności, siane w styczniu już takie śliczne wschody, ja dziś wysiewam te od Ciebie
nareszcie mi sie uda

- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Owadożerki dają wiele radości..tyle samo co egzotyki...a jak jeszcze własnoręcznie wysiane i wyhodowane..to sama przed sobą, aż się nadymam z dumy...
doprawdy..nie ma to jak wrodzona skromność...
Pokaże Wam drugą piękność..która rozwija swe sekrety..
Rosiczka Drosera Aliciae

Druga odmiana D. Aliciae tez wypuszcza pędy...wspaniale się zapowiada..
i Drosera Capensis najbardziej popularna z rosiczek

Pokaże Wam drugą piękność..która rozwija swe sekrety..
Rosiczka Drosera Aliciae

Druga odmiana D. Aliciae tez wypuszcza pędy...wspaniale się zapowiada..

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Oj, kusisz tymi owadożerami 
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Prawda?....
ale będą nasionka świeże...więc Aniu będziesz mogła dać się skusić
ale będą nasionka świeże...więc Aniu będziesz mogła dać się skusić
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Masz Ty rękę do kwiatuchów.
Nie miałam pojęcia, że rosiczki tak fajnie kwitną.
Pisałam o niepowodzeniach u siebie... Maleństwa od Ciebie (mimoza i granat) też podróży nie przeżyły
Hoja na razie siedzi w miejscu, może ruszy wraz z wiosną.
Nie miałam pojęcia, że rosiczki tak fajnie kwitną.
Pisałam o niepowodzeniach u siebie... Maleństwa od Ciebie (mimoza i granat) też podróży nie przeżyły
Hoja na razie siedzi w miejscu, może ruszy wraz z wiosną.
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Beatko moje hoye też jeszcze nie ruszyły ... a nasionka obu "zmarłych" mogę
ci posłać...albo zajrzyj...i tak obiecałaś...

ci posłać...albo zajrzyj...i tak obiecałaś...



