Czy masz w ogrodzie żółte róże (bo nie pamiętam
U Oliwki - 2012
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Oliwki - 2012
Oliwko widzę, że nadal w twoim ogrodzie króluje niebieski kolor bylin, do których dołączyły róże we wszystkich możliwych odcieniach różu
Czy masz w ogrodzie żółte róże (bo nie pamiętam
), albo jakieś inne kwiaty w tej słonecznej kolorystyce ?
Czy masz w ogrodzie żółte róże (bo nie pamiętam
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: U Oliwki - 2012
Pięknie , kwitnąco , kolorowo , naturalnie ... 
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki - 2012
Iwonko - mam ale niewiele. W ogóle żółtego nie mam dużo, bo jakoś nie lubię tego koloru
Ktoś, chyba Rose Marek, swego czasu podsumował, że u mnie królują zimne kolory, a tych ciepłych mało.
Dużo w tym racji.
Z żółtych mam Fresię, Grahama Thomasa, Pillgrima, no i Lykke też jest żółtawa. I jeszcze parę austinowych bladawców.
Z innych roślin to na pewno mam liliowce w przeróżnych żółtych i pomarańczowych odcieniach, kokorycze, jagodowca, parnika, słoneczniczki i coś tam się jeszcze znajdzie
Piotrze - dziękuję serdecznie
Taki był zamiar, żeby było w miarę naturalnie, choć ogród w gruncie rzeczy jest tworem sztucznym
Ktoś, chyba Rose Marek, swego czasu podsumował, że u mnie królują zimne kolory, a tych ciepłych mało.
Dużo w tym racji.
Z żółtych mam Fresię, Grahama Thomasa, Pillgrima, no i Lykke też jest żółtawa. I jeszcze parę austinowych bladawców.
Z innych roślin to na pewno mam liliowce w przeróżnych żółtych i pomarańczowych odcieniach, kokorycze, jagodowca, parnika, słoneczniczki i coś tam się jeszcze znajdzie
Piotrze - dziękuję serdecznie
Taki był zamiar, żeby było w miarę naturalnie, choć ogród w gruncie rzeczy jest tworem sztucznym
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: U Oliwki - 2012
Oliwko i uzbierało się trochę żółtych 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: U Oliwki - 2012
Oliwko, Patricia do zdobycia
bardzo energetyczny kolor.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: U Oliwki - 2012
Oliwko, cały czas podglądam w wolnych chwilach, rzadko piszę ale bodziszki wynotowuję w przeciążonej mózgownicy
Róże przepiękne, u mnie też powoli się zaczyna spektakl, choć rozmaite robale robiły co w ich mocy, żeby został odwołany
Ten rok to Rok Robala, słowo daję, już mi nikt nie wmówi, że ostre zimy im szkodzą.
Mam pytanie dotyczące naparstnic, bo też mam kilka nowych: będziesz ciąć zaraz po kwitnieniu, żeby przetrwały czy nastawiasz się na zbiór nasion? Normalne naparstnice można zbylinować ale jak z tymi?
Mam pytanie dotyczące naparstnic, bo też mam kilka nowych: będziesz ciąć zaraz po kwitnieniu, żeby przetrwały czy nastawiasz się na zbiór nasion? Normalne naparstnice można zbylinować ale jak z tymi?
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki - 2012
Aszko - przy ogólnej ilości róż i roślin w ogóle, te kilka żółtków ginie w tłumie
Klaryso- jestem Patricią zachwycona
Długi okres kwitnienia też mam znaczenie.
Beato - według mnie to też jest Rok Robala
Co nie zmarzło, zostało podgryzione albo całkiem zeżarte. Jeszcze wczoraj widziałam te wredne kwieciaki na Therese Bougnet
Żółta naparstnica - d. grandiflora jest przycinana po kwitnieniu i mam ją od kilku lat. W ogóle jest opisywana jako wieloletnia.Ta druga to d. lanata. Zamierzam zostawić jakiś pęd na nasiona, a część przyciąć. Zobaczymy, co z tego wyniknie.
Klaryso- jestem Patricią zachwycona
Beato - według mnie to też jest Rok Robala
Żółta naparstnica - d. grandiflora jest przycinana po kwitnieniu i mam ją od kilku lat. W ogóle jest opisywana jako wieloletnia.Ta druga to d. lanata. Zamierzam zostawić jakiś pęd na nasiona, a część przyciąć. Zobaczymy, co z tego wyniknie.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: U Oliwki - 2012
a, mnie przyciąga jak zwykle Madame Issc Pererie i Charles Austin
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: U Oliwki - 2012
Oliwko wspaniałe różane widoki u Ciebie, u mnie w tym sezonie mogę tylko pomarzyć o takich obrazkach.....te róże, które pozostały są strasznie marne i ten rok będzie pod znakiem rekonwalescencji i odbudowywanie krzaczków, kwitnienia będą bardzo rachityczne
U Ciebie już prawdziwy różany raj, a towarzystwo bodziszków i innych drobnokwiatowych bylin zjawiskowe
U Ciebie już prawdziwy różany raj, a towarzystwo bodziszków i innych drobnokwiatowych bylin zjawiskowe
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: U Oliwki - 2012
Dzięki za odpowiedź, Oliwko
Muszę zaczekać, aż moje naparstnice zakwitną i wtedy dojść, która jest jaka. Kupiłam cztery różne, dostałam trzy, w dodatku nieopisane... Monitowałam ale miałam wtedy młyn w domu i rozeszło się po kościach. W razie czego zrobię tak, jak Ty 
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: U Oliwki - 2012
Walentynko
Zakwitł Versicolor.

Zakwitł Versicolor.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: U Oliwki - 2012
Versicolor mam na liście, znalazłam dla niej miejsce w ogrodzie
Oliwuś, długo masz Belle Isis?
Ja też mam, ale młodą, zastanawia mnie, czemu moja ma kwiaty sztywno a Twoje są na ziemi, jakby róża miała wiotkie pędy.
Oliwuś, długo masz Belle Isis?
Ja też mam, ale młodą, zastanawia mnie, czemu moja ma kwiaty sztywno a Twoje są na ziemi, jakby róża miała wiotkie pędy.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: U Oliwki - 2012
A jednak jakieś róże kwitną i to nawet nie najgorzej. Mme Isaac Pereire to śliczna różyczka, moja młódka a dała pierwsze kwitnienie dość obfite i już wypuściła długie przyrosty.
Te naparstnice masz śliczne, ta żółta piszesz że grandiflora i że rośnie od lat i zostawisz na nasionka. Mogłabym dostać parę ziarenek, proszę
Te naparstnice masz śliczne, ta żółta piszesz że grandiflora i że rośnie od lat i zostawisz na nasionka. Mogłabym dostać parę ziarenek, proszę
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: U Oliwki - 2012
Masz tak piękne i rzadko spotykane róże, że jak nic można się zauroczyć i złapać "różyczkę" zwaną różyczkomanią
Połacie błękitu są nostalgiczne i działają bynajmniej na mnie wyciszająco. Lubię ten kolor - nie tylko w ogrodzie.
Połacie błękitu są nostalgiczne i działają bynajmniej na mnie wyciszająco. Lubię ten kolor - nie tylko w ogrodzie.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki - 2012
Przepraszam, że odpowiadam z takim opóźnieniem
Majko - kwiaty piękne, krzewy takie sobie
Agnieszko - dziękuję, ale może to złudzenie fotografii
Beato - to może mamy z tego samego źródła? Też dostałam moje naparstnice nieopisane, ale to już mniejsza. Gorsze jest to, że w tej chwili na pewno wiem, że dwie są takie same, a miały być oczywiście różne
Krysiu - gratki
Aniu - Belle Isis sadziłam 3 lata temu, kiepsko rośnie, dodatkowo w półcieniu. Może dlatego leży, bo w sumie jest to róża pokładająca się. Jak urośnie, to jakoś ją podwiążę.
Majko - oczywiście, że nasionka pozbieram, nie ma sprawy
Moja Madame, jak wspomniałam, to na razie rabatówka. Może o tyle jej to wyjdzie na zdrowie, że się krzew odmłodzi i trochę będzie spokój z plamistością.
Izo - tez kocham wszelkie niebieskości w różnych odcieniach, pewnie dlatego Wielki Błękit nadal trwa





