"Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Wiosną i jesienią w takim malutkim inspekciku będzie za zimno dla diskaczy. To problematyczny w uprawie rodzaj. By zabierać się za niego trzeba mieć już trochę doświadczenia.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
A więc kiszka. Pomyślę jeszcze, gdzie i jak mógłbym je trzymać, jak nic nie wymyślę, to trzeba je będzie oddać w czyje dobre ręce.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
A co sądzicie o zraszaniu dorosłych kaktusów jako wstępie do etapu polewania? Czy kaktusy faktycznie maja możliwość wchłaniania wody przez cienie? Jakoś mi się w to nie chce wierzyć. 

Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19347
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Ciernie wyrastające z areol, oprócz też funkcji obronnej, mają je tak specjalnie ułożone aby mogły z porannej mgły zbierać zawartą z niej w drobnych kropel wodę, która kondensując w większe krople spływa w dół podlewając tym roślinę. Natomiast z tego co czytałem turbinikarpusy mają strukturę cierni podobną do korka i dzięki temu mogą wchłaniać osiadającą rosę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20305
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Ja nie zraszam swoich roślin. Głownie z powodów estetycznych - mam tu b. twardą wodę więc po niej brzydko wyglądają rośliny oraz szyby ale też dlatego, że źle wpływa to na rośliny, szczególnie moje ulubione parodie. Dla roślin z puchem na wierzchołkach to zabójstwo, dla innych też jeśli nie wysycha dostatecznie szybko może się wdać choroba grzybowa - to wiem bo miałem.
Nawet epi które teoretycznie lubią wilgoć w powietrzy nie pryskam - złe doświadczenia.
Pamiętać jednak należy, że ja swoje rośliny hoduję na zachodniej wystawie a to robi różnicę.
Nawet epi które teoretycznie lubią wilgoć w powietrzy nie pryskam - złe doświadczenia.
Pamiętać jednak należy, że ja swoje rośliny hoduję na zachodniej wystawie a to robi różnicę.

-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 25 sie 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Cześć
Może głupie pytanie, ale jak przesadzić kaktusa z jak najmniejszymi obrażeniami ciała? Mam bestię zwaną fotelem teściowej, łaciatego aloesa i jakieś nienazwane ale bardzo kolczaste. Powinnam już je przesadzić ( szczególnie ten fotel teściowej) ale kompletnie nie wiem jak usunąć roślinę z doniczki no i potem wsadzić w drugą. Przydałyby się jakieś pancerne rękawice...
Może głupie pytanie, ale jak przesadzić kaktusa z jak najmniejszymi obrażeniami ciała? Mam bestię zwaną fotelem teściowej, łaciatego aloesa i jakieś nienazwane ale bardzo kolczaste. Powinnam już je przesadzić ( szczególnie ten fotel teściowej) ale kompletnie nie wiem jak usunąć roślinę z doniczki no i potem wsadzić w drugą. Przydałyby się jakieś pancerne rękawice...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19347
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Owiń kaktusa np. szmatką, tak żeby wyszła pętla, skręć delikatnie oba końce, żeby nie wypadł i tak możesz przesadzić.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Ja zamiast szmatki używam rulonów z gazet. I przydałaby się pomoc, jeżeli mały kaktus- to niekoniecznie, przy dużym jedna osoba trzyma, druga sypie ziemię.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Jak nie jest duży, to można użyć dwóch widelców.
-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 25 sie 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Dziękuję Wam wszystkim za porady..W sobotę akcja Kaktus.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Dużą roślinę można owinąć ręcznikiem. Jest bezpiecznie dla przesadzającego i rośliny a dodatkowo jest za co złapać.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Witam
Mam dylemat .
W poniedziałek wyniosłam kaktusy na powietrze , dwa dni były bardzo ciepłe i dwie noce , ale teraz się ochłodziło, w nocy spada nawet do 5-6 stopni .
Okrywam je na noc , ale nie wiem czy nie schować ich z powrotem do domu , czy takie spadki temperatury im nie zaszkodzą , dodam że nie były zimowane w chłodzie ale w mieszkaniu , na parapecie .
Takie chłodne noce maja się jeszcze utrzymywać jakiś czas
Są to następujące kaktusy - E. grusonii
- Echinopsisy
- Mammillaria hahniana , gracilis, microhelia
- Cleistocactus Strausii
Mam dylemat .
W poniedziałek wyniosłam kaktusy na powietrze , dwa dni były bardzo ciepłe i dwie noce , ale teraz się ochłodziło, w nocy spada nawet do 5-6 stopni .
Okrywam je na noc , ale nie wiem czy nie schować ich z powrotem do domu , czy takie spadki temperatury im nie zaszkodzą , dodam że nie były zimowane w chłodzie ale w mieszkaniu , na parapecie .
Takie chłodne noce maja się jeszcze utrzymywać jakiś czas

Są to następujące kaktusy - E. grusonii
- Echinopsisy
- Mammillaria hahniana , gracilis, microhelia
- Cleistocactus Strausii
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
5 stopni w nocy to nie tragedia , grunt też by w dzień się wygrzały , gorzej jak by temp miała spadać w okolice 0 C
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Dziękuję , to mnie uspokoiłeś
Myślę , że w dzień się wygrzewają , stoją wyżej - na stole, przy południowej ścianie domu .

Myślę , że w dzień się wygrzewają , stoją wyżej - na stole, przy południowej ścianie domu .
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
A czy są cieniowane?