Rodzinny ogródeczek :)

[Jatra]

Chryzantemy już zaczynają swój festiwal

Waldo





Biała


RED-Czerwona



zółty puszek



Solar





Chryzantemowe kule,które były bardzo często i najpózniej przycinane rozrosły się niesamowicie .

Tak było pod koniec sierpnia



Obecnie nie mieszczą się w obiektywie i mnóstwo pąków

[sangwinaria]

Oj dużo prac wykonałaś w tym roku. I dopadła Cię choroba żurawkowa

[Jatra]

Witaj Zosiu tak tyrałam jak osioł ale efekt jest i przy okazji dopadła mnie nowa choroba żurawkowa .

Asterki też bujnie kwitną




Mój łan chryzantemowy niedługo cały zakwitnie

[Jatra]

Moja jedna chryzantema postanowiła zaszaleć z kolorami.





Alejka moich rozchodników i brzóz .

[Zenia]

Piękne chryzantemy...i ten rządek rozchodników wygląda wspaniale. . Co do żurawek...mnie ta choroba już dawno dopadła. Niestety parę zimą nieodwracalnie padło. Szkoda że do Sieradza mam ciut daleko a na miejscu spotykam takie co już mam. Ogólnie w tym roku są drogie żurawki a wszystko przez to że dużo wymarzło. Zawsze jesienią były najtańsze. . Jak tam wypadły czwartkowe zakupy.

[Maska]

Przebrnęłam przez aktualny wątek i muszę przyznać, że jestem zaskoczona ilością chryzantem, bo to widzę Twój konik. Ale i zwierzyniec ciekawy. Drób ozdobny, no zupełnie inny niż mój. Czy te piękne kurki znoszą jadalne jajka - nie śmiej się nigdy nie miałam z takimi kurkami do czynienia. Pieski i te maluśkie, czy to było jedyne krycie? No, a najbardziej owieczki mnie wzruszyły te maleńkie, na końcu jeszcze króliczek. Widać, że to dom kochający zwierzątka, ale nie takie zwyczajne tylko rasowe. Masz dużo pięknych roślin, będę śledzić Twój wątek

[Jatra]

Witaj Zeniu w tym pięknym słonecznym dniu i dziękuję za miłe słowa .

Żurawkowa choroba dopadła mnie w tym roku , są urocze a jak jeszcze na żywo je zobaczyłam w szkółce to już po mnie .

Mam nadzieje ,że tej zimy bedzie normalnie i nic nie stracę .W czwartek u nas lało więc nigdzie się nie ruszałam ale w ten jak będzie ładna pogoda na pewno pojadę po nowości .

Często jestem w Kaliszu i przy okazji mogłabym Ci podrzucić z tych odmian , które na razie widzisz u mnie .

MaskaWitaj również Marysiu w ten piękny słoneczny dzień

Tak masz racje to są kurki ozdobne mojego M i córci to ich hobby , jajeczka jak najbardziej są jadalne smaczne , jest ich mało bo przeznaczone na wylęg , mam też takie zwykłe kurki znoszące jajeczka , muszę tym gwiazdom koniecznie zrobić zdjęcie .

Mam suczkę rasy Shih tzu co roku ma miot -to moja pomocnica w ogrodzie bardzo lubi pieszczoty i kłaść się na roślinkach

Musze się dzisiaj wygospodarować troszkę czasu z porobić trosze zdjęć moim milusińskim.

Miłego weekendu

[Maska]

Oj koniecznie, bardzo proszę zrób zdjęcia swoich niosek i może kurniczka

[Jatra]

Marysiu moje kurki nie maja typowego kurnika , mają w gospodarczym budynku pomieszczenie i wybita dziurkę by mogły wychodzić na zewnątrz , jesienią jak zapada zmierzch mąż im świeci światło bo podobno dłużej znoszą jajka ,ale nie wiem czy to do końca prawda .

Wokół maja ogrodzone siatką bo bardzo panoszyły się w ogródku zwłaszcza w kwiatkach






A teraz znikam skonsumować pyszny tort , upieczony na pysznych jajeczkach od moich kurek .

Smacznego

[MaGorzatka]

A co to za okazja, że taki wspaniały tort?
Tereniu - Twoje kurki nioski też śliczne i kolorowe, wcale nie wyglądają na zwykłe nioski.
Mam pytanie - na kilku ostatnich stronach zauważyłam u Ciebie 2 zdjęcia róży miniaturowej o różowych pełnych kwiatkach. Czy może wiesz, jak ona się nazywa, bo mam chyba taką samą i chciałabym wiedzieć, co to za jedna

[Maska]

Tereniu masz piękne duże, kolorowe stadko kurek do tego jeszcze ozdobne. A kogucika też masz?

[Jatra]

Małgosiu jeśli chodzi Tobie o te różyczki to obydwie są uzyskane z patyczka i ładnie mi tej zimy przezimowały , pierwsza jest miniaturka ta bardziej wpadająca w pomarańcz ,a ta druga to ciemnoróżowa okrywowa , teraz ją zarosły chryzantemy .

Torcik przepyszny z okazji mojej rocznicy ślubu.







Marysiu król stadka pewnie ,że jest jak chodziliśmy do nich a nie było kogutka to kładły się przed nogami i mąż stwierdził ,ze trzeba im szybko kogutka kupić .Ale jak większość u nas kogutków nie jest chętnych do pozowania i swój harem podglądało z boku .

Miłej niedzieli.

[Maska]

To dobrze, że Twoje kurki wyczuwają płeć , bo moje jak je dotknę to przykucają Też sobie sprawię kogutka i mam ochotę na kurczątka I tak to się rozwija Miłej niedzieli!

[AniaDS]

Takiej ilości chryzantem to jeszcze nie widziałam, jak wszystkie rozkwitną to będzie przepiękny widok
Wszystkiego najlepszego rocznicowego

[Zenia]

I ja się przyłączę do rocznicowego. . Kurek na żywo to nie pamiętam kiedy widziałam. , dobrze że choć u ciebie mogę popatrzeć. Widziałam także u ciebie przepięknego, chyba podwójnego liliowca. Mam podobnego..jeszcze w tym roku nie nadawał się do podziału. Może w przyszłym..jak będziesz chciała to się wymienimy.