Ogródek Doroty - dodad
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Doroty - dodad
I z możliwością zakupów...

-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek Doroty - dodad
Och, Aniu Różana, z możliwością... 
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Doroty - dodad
Ja już przeglądam ... 
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad
Widzę, że nocą prowadzona tu była jakaś rozmowa
Że też ja nie wiem kiedy się położyć i omijają mnie przyjemności
Stronka od Grażynki jest powalająca na kolana. Takie okazy
. Lista przylaszczek do zakupu została przygotowana, niestety przeszkodził mi brak funduszy - muszę zapłacić za studnia i to niestety niemało, bo m. też się kształci podyplomowo i troszkę się nam opłaty zbiegły
Ale nic to, co się odwlecze to nie ucieknie - sezon jest dosyć długi
U nas leje trzeci dzień. Wiem, że deszcz był bardzo potrzebny, ale może by tak dosyć. Niedługo znów nie wejdę do ogrodu bo moja glinka tak nasiąknie. Chociaż z drugiej strony mam do sadzenia drzewa w lesie... Będzie co robić.
A tak w ogóle dziewczynki WIOSNA JEST PIĘKNA
Nawet deszczowa. W końcu żyć się chce
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Idę zwiedzać wasze włości.
Stronka od Grażynki jest powalająca na kolana. Takie okazy
U nas leje trzeci dzień. Wiem, że deszcz był bardzo potrzebny, ale może by tak dosyć. Niedługo znów nie wejdę do ogrodu bo moja glinka tak nasiąknie. Chociaż z drugiej strony mam do sadzenia drzewa w lesie... Będzie co robić.
A tak w ogóle dziewczynki WIOSNA JEST PIĘKNA
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad
Igorze kolekcja to dopiero będzie jak dostane przesyłkę od Igi 
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogródek Doroty - dodad
Także jestem ciekawa kolekcji żurawek. Ale tylko sobie popatrzę, bo powzięłam silne postanowienie : STOP zakupom dopóki nie posadzę tego co nazamawiałam.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
Re: Ogródek Doroty - dodad
Witam po świętach. Myszkowałam po ogrodach już wczoraj, ale z doskoku, bo roboty po świętach dużo
.
Widzę, że rodzą się nowe uzależnienia: żurawki, liliowce. Oj będzie się działo za chwilę! Masz chyba ogród z gumy, bo ja już nic nie wetknę, chyba że na trawniku
toby mnie mąż chyba zabił i
.
Pozdrawiam wiosennie
Widzę, że rodzą się nowe uzależnienia: żurawki, liliowce. Oj będzie się działo za chwilę! Masz chyba ogród z gumy, bo ja już nic nie wetknę, chyba że na trawniku
Pozdrawiam wiosennie
Moje królestwo
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad
Wiesz żurawki to moja "stara" miłość tylko u nas wybór żaden a dzięki forum trafiłam do Igi i mnie wzięło....
Liliowce - tu się przyznaję, miałam w ogrodzie kilka, ale mnie nie zachwycały. Traktowałam raczej jako wypełniacze a tutaj tyle pięknych odmian, o których nie miałam pojęcia. Za to poważnie wzięło mnie na lilie, których nie miałam wcale - jakaś jedna azjatycka się błąkała zaniedbywana zupełnie. A teraz - szał totalny - nie dorównuję co prawda niektórym (u kogoś czytałam o 125 cebulach
) ale jak na mnie to baaaardzo zaszalałam. Mam nadzieję, że coś z tego wyrośnie. Czekam z niecierpliwością
Co do ogrodu z gumy to przerabiam rozpoczętą jesienią rabatkę koło jeziorka a liliowce powędrują w miejsce skalniaka, który rozbieram ze względu na Houtonię - tułacza pstrego, który zarósł wszystko i już nie da się ujarzmić. Ostrzegam - sadzić tą roślinę tylko w jakiś pojemniku, albo bardzo pilnować rozprzestrzeniania się. A trawnika jeszcze troszkę posiadam. O planach na razie m. nie wspominam. Po co ma się chłopina denerwować
Liliowce - tu się przyznaję, miałam w ogrodzie kilka, ale mnie nie zachwycały. Traktowałam raczej jako wypełniacze a tutaj tyle pięknych odmian, o których nie miałam pojęcia. Za to poważnie wzięło mnie na lilie, których nie miałam wcale - jakaś jedna azjatycka się błąkała zaniedbywana zupełnie. A teraz - szał totalny - nie dorównuję co prawda niektórym (u kogoś czytałam o 125 cebulach
Co do ogrodu z gumy to przerabiam rozpoczętą jesienią rabatkę koło jeziorka a liliowce powędrują w miejsce skalniaka, który rozbieram ze względu na Houtonię - tułacza pstrego, który zarósł wszystko i już nie da się ujarzmić. Ostrzegam - sadzić tą roślinę tylko w jakiś pojemniku, albo bardzo pilnować rozprzestrzeniania się. A trawnika jeszcze troszkę posiadam. O planach na razie m. nie wspominam. Po co ma się chłopina denerwować
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Ogródek Doroty - dodad
Witaj...Widzę że zaczynam tym samym chciejstwem ten sezon...Ja też miałam parę liliowców które to traktowałam tak jak ty i może ze dwie lilie...
Lecz czas zmienić..
))Tułacza mam w doniczce..a ogród czasem okazuje się jak z gumy...
Chyba nam się pogoda wyrobi na popołudnie...i jurto ma być ładnie więc życzę udanego dnia:))
Lecz czas zmienić..
Chyba nam się pogoda wyrobi na popołudnie...i jurto ma być ładnie więc życzę udanego dnia:))
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Doroty - dodad
Witaj DOROTKO!
Piękna kolekcja żurawe a zapowiada sie jeszcze piękniej

Piękna kolekcja żurawe a zapowiada sie jeszcze piękniej
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad
Właśnie dostałam wiadomość, że idą do mnie liliowce od Ismeny
. Będzie co robić
Strasznie jestem ciekawa
Strasznie jestem ciekawa
Re: Ogródek Doroty - dodad
Dorotko ja też dzisiaj sadziłam liliowce. Porozsadzałyśmy kilkuletnie kępy u mamy, a nadwyżki zabrałam do siebie. Niestety nie znam kompletnie ich nazw, więc pochwalę się dopiero jak zakwitną.
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Doroty - dodad
Ja też chcę trafić do Igi ... tylko nie umiemdodad pisze:Wiesz żurawki to moja "stara" miłość tylko u nas wybór żaden a dzięki forum trafiłam do Igi i mnie wzięło....
Co do ogrodu z gumy to przerabiam rozpoczętą jesienią rabatkę koło jeziorka a liliowce powędrują w miejsce skalniaka, który rozbieram ze względu na Houtonię - tułacza pstrego, który zarósł wszystko i już nie da się ujarzmić. Ostrzegam - sadzić tą roślinę tylko w jakiś pojemniku, albo bardzo pilnować rozprzestrzeniania się. A trawnika jeszcze troszkę posiadam. O planach na razie m. nie wspominam. Po co ma się chłopina denerwować
a co o tułaczu mogę powiedzieć - to tylko to , że próbuję go od 3 lat wsadzać i mnie nie lubi
Kupiłam kilka sadzonek - dostałam też z forum .... i chyba jedna do jesieni została ... nie wiem czy to te moje nornice , czy gleba .. ale ja chciałabym żeby mi się rozrósł... a tu ni hu hu
I wszedzie czytam że się rozrasta ...
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek Doroty - dodad
Dorotko, ja nic nie rozumiem z tych klimatycznych spraw. Gdzie nie wejdę to wiosna na całego, a u mnie dopiero krokusy i wczesne iryski (chyba Danforda). Krokusy nawet nie wszystkie. Myślałam, że u Ciebie wiosna wolniejsza niż u mnie, a tu niespodzianka. Jakie mnóstwo cebul
Piękne kwiatki.
Czytam sobie o Twoich chorobach i wygląda na to, że mamy podobne upodobania. Ja w liliowcach i żurawkach i hostach zakochałam się w ubiegłym roku. W tym przyszła pora na powojniki, rododendrony i ciekawe co jeszcze. Oczywiście kolekcję żurawek uzupełniam u Igi, a jak ;) Pewnikiem i na hosty i liliowce się skuszę w późniejszym terminie jak budżet domowy to wytrzyma
Fajnie masz z tymi roślinkami w lesie. Muszę u mnie poszukać, może też coś ciekawego się trafi
Czytam sobie o Twoich chorobach i wygląda na to, że mamy podobne upodobania. Ja w liliowcach i żurawkach i hostach zakochałam się w ubiegłym roku. W tym przyszła pora na powojniki, rododendrony i ciekawe co jeszcze. Oczywiście kolekcję żurawek uzupełniam u Igi, a jak ;) Pewnikiem i na hosty i liliowce się skuszę w późniejszym terminie jak budżet domowy to wytrzyma
Fajnie masz z tymi roślinkami w lesie. Muszę u mnie poszukać, może też coś ciekawego się trafi
Re: Ogródek Doroty - dodad
Dorotko, wyczytałam u Moniki, że zakładasz las
Też to przerabialiśmy. Ciężka praca, ale efekty są jej warte.
Zapraszam do mojego, a w zasadzie lasu mojej rodziny
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=154
Zapraszam do mojego, a w zasadzie lasu mojej rodziny
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=154




