Mój ogródek - kogra - 2cz. 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Dzięki Kochana, z tym targowiskiem to fakt, mam taki rynek działkowców, nawet KaRo mi o nim ostatnio przypomniała. Na allegro jeszcze nigdy niczego nie kupowałam.
Do lata oczywiście poczekam ;:79
Póki co kupiłam mieczyki, ciekawe jak sobie z nimi poradzę!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Grażynko, parę dni do Ciebie nie zaglądałam, a tu tak się rozkwieciło!!! :D :D :D Widać, że kwiatki Ciebie lubią! :!:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Guciu - ja sobie też zamówiłam kilka odmian mieczyków z tego samego katalogu. Były takie cudne, że nie umiałam sobie odmówić :wink: :lol: / ta choroba / , no i powiem Ci, że to żaden problem z ich sadzeniem. Namocz je tylko w mleku, zapraw a do rzędów posyp trochę obornika granulowanego / kupisz w ogrodniku / , przemieszaj lekko z ziemią, poukładaj cebule i zasyp. To wszystko - potem wystarczy tylko podlewać.

Alutka - tak jak Ciebie. Obie mamy do nich słabość ;:112 . Ja nie mogę się doczekać kiedy twój ogród będzie w pełni rozkwitu - to będzie uczta dla oczu i nie tylko :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
goni@k
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2316
Od: 18 wrz 2006, o 13:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
Kontakt:

Post »

Widzę ,że w tym sezonie na rabatach będą królowały liliowce :D :D :D
Mnie też się udzieliło i zamówiłam małe, co nieco :wink: :roll: :D
Wpadłam również w szpony groźnej choroby zwanej hostomanią :roll: :roll: :roll: :lol:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Goniu pewno odwiedziłaś strony hostazahrada. Można się rozchorować na nie. Gdyby tak jeszcze można było rozciągać ogród w nieskończoność. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Grażynko, czy to prawda, że mieczyki sadzi się bokiem, żeby się nie przewracały?
Naczytałam się gdzieś takich nowinek, ale .............? :shock: :shock: :shock:
A ile muszą leżeć w mleku? Zaprawić funabenem, tak?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Pierwszy raz słyszę o takiej metodzie sadzenia mieczyków. To chyba też nic nie daje, bo o tym czy się wywróci decyduje głębokość sadzenia i wysokość kwiatu. Moja babcia sadziła płytko, a kiedy wytworzył się pęd kwiatowy to okopcowała / jak ziemniaki / wszystkie rzędy i stały na baczność.
W mleku wystarczy trzymać 2 dni, obetrzeć, żeby nie były mokre i potem dać do słoika z troszką Funabenu , zakręcić słoik i potrząsać aż się zaróżowią. Ale nie przesadzać z Funabenem.

U W A G A :!:

Właśnie przeczytałam o nowym sposobie sadzenia lilii, żeby nie dostały się do nich myszy i żeby się nie przewróciły. Należy sadzić po 3 cebule do plastikowej butelki po mineralce 5 litrowej. Od spodu zrobić dziurki, żeby woda przesiąkała dalej a korzenie mogły swobodnie przerastać butelkę. Na dno wsypać trochę żwiru lub piasku, żeby drenaż był lepszy. Resztę zasypać zwykłą ziemią zmieszaną z kompostem. Cebule wsadzić do środka na wysokości 2/3 od góry. Całość zakopać w ziemię tak, aby trochę wystawało nad poziom grządki - łatwiej będzie je za 3 lata wykopać - bo na tyle czasu można je zostawić na rabacie. Potem trzeba cebule rozdzielić i na nowo wsadzić na następne 3 lata.
Myślę, że można ten sposób zastosować do wszystkich cebulowych.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Dzięki, funabenu jeszcze nigdy nie używałam, ale spróbuję. Później przyda mi się do hiacyntów.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Możesz też do mleka zetrzeć trochę czosnku - efekt będzie podobny jak po Funabenie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Ale ciekawych rzeczy tu się dowiaduję... I znowu mleko... :shock: Ja też mam trochę cebulek mieczyków, to przy okazji ja również skorzystam z porad... :lol:
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Grażynko, czyli jak dam czosnek, to funaben nie jest konieczny?
W sumie mam teraz chyba tylko 15 cebulek mieczyków i koło 8 crocosmii .
Alutka, ja to taka sierota z tych cebulowych jestem, że lepiej nie mówić.
W tamtym roku z 20 posadzonych, różnych, tylko jedna dalia mi wyrosła.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Myślę Guciu, że nie. Ja tak robię od dawna i wszystko mi wychodzi beż zarzutu - no chyba że mają w tym swój udział ślimaczyska :twisted: :twisted: :twisted:
A dalie to przysmak ślimaczy, więc może tu jest problem.
Grażyna.
kogro-linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

A propos ślimaków, to zjadły mi prawie wszystkie prymulki. Czy teraz sypać już ślimakol? Mam jeszcze trochę z ubiegłego roku.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »


Grażynko
, wielkie dzięki i chwała Ci za wszystkie informacje!


Guciu, nie jesteś (nie możesz być!!!), gorsza ode mnie! Ja robie tylko to co napisane na opakowaniu i nic ponadto. Jeśli informacje na opakowaniu są wyczerpujące, tym lepiej dla mnie, jeśli nie, to... Tak jak korony cesarskie! Zapłaciłam za nie majątek ( ok. 5€ za sztukę) !!! i długo po posadzeniu, dowiedziałam się przypadkiem, że trzeba je kłaść na boku, bo inaczej zgniją... Jak do tej pory nie wychodzi ani kiełek, więc pewnie już je szlag trafił!!! :evil: ;:135 ;:161
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Możesz albo jak masz to popiół drzewny. Możesz też posypać to miejsce zmieloną na pył gorczycą, ale to zakwasza glebę, choć prymulkom to nie powinno przeszkadzać.
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”