Mrozodporne i nie tylko kaktusy - Farel cz.3

[Andrzey]

Przejrzałem trochę postów wstecz i widzę, że kolega nie próżnuje.
Piękna kolekcja kaktusów

[Senior]

Też uzupełniłem zaległości z kilku miesięcy w przeglądaniu twego tematu. W tym roku muszę kupić nowe okazy do mojego skalniaka.

[Farel]

Dzięki za odwiedziny.
Józek, jak chcesz to odezwij się późną wiosną, coś będę miał na sprzedaż.

Jak co roku wysiałem trochę lofek do słoika. Siane 9 grudnia.

L. diffusa v. lutea polycephala
L. decipiens variegata
L. decipiens
L. koehresii
L. williamsii v. caespitosa


L. fricii cv KIKKO
L. williamsii
L. fricii
L. diffusa

[Senior]

Sebastian na wiosnę przypomnę się. Dużo masz tych maluchów.

[hen_s]

Trzymam kciuki za powodzenie akcji.

[PiotrAPD]

O jakie fajne bąbelki Piękny widok
Niech rosną zdrowo

[Farel]

Pierwszy kwiat w tym roku Astrophytum caput medusae

[hen_s]

Kwiat ładny, roślina oryginalna. Doskonały początek sezonu!

[Akwelan_2009]

Piękny kwiat . Zapowiedź, że wiosna chociaż jeszcze malutkimi kroczkami, ale nieodwracalnie zbliża się.

[Aileen]

Świetne ujęcie tej wyjątkowej rośliny pierwszy kwiat w tym sezonie, brawo

[PiotrAPD]

Dla mnie bomba

[Pio1986]

Wow To ten gatunek kwitnie o tej porze, czy to wyjątkowa sytuacja?

[Farel]

Stoi pod lampami, to zakwitł.

[Senior]

Sebastian mam pytanie do ciebie. Po raz pierwszy moje kaktusy "tylko mrozoodporne" zimują na skalniaku pod nakryciem. Kiedy je odsłaniasz? Dotychczas na skalniaku pozostawiałem tylko kaktusy zimotrwałe, a reszta lądowała do doniczek i zimę spędzała na tarasie bez dostępu wilgoci.
Byłbym wdzięczny za określenie miesiąca - druga połowa marca czy kwiecień?
Trochę zmienię to pytanie jeszcze - kiedy można je po raz pierwszy podlać i pozostawić w tej niby szklarni, aby ziemia się nagrzała.

[Farel]

Zadaszenie trzymam do końca marca. Na ogół większość kaktusów ma już wtedy oznaki wybudzania się z zimowego spoczynku. Podlewam zaraz po odsłonięciu jeśli oczywiście pogoda zapowiada się stabilnie. Triglochidiatusy można podsypać śniegiem nawet już teraz. Rok temu w połowie marca padał śnieg, a wiatr sprawił, że nawiało go sporo pod daszek. Padła tylko 1 escobaria, ale to dlatego, że zostawiłem ją na zimę z owocami, od których rozwinęła się pleśń.