Mrozy będą u Ciebie? ja na razie zdążyłam kopczyki różycom zrobić
Mój ogród wśród łąk część 3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Małgosiu czy ptaszęta przyleciały z ogrodu? Bluszczyki śliczne mam kilka w ogrodzie, a czy te Twoje też mogą rosnąć w gruncie?
Mrozy będą u Ciebie? ja na razie zdążyłam kopczyki różycom zrobić
Mrozy będą u Ciebie? ja na razie zdążyłam kopczyki różycom zrobić
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Małgosiu podoba mi się Twój parapet
ptaszki szczególnie .
.
U mnie to samo kretowiska po całej działce .. nie wiem jak ja sobie z tym poradzę ..
Jeśli pozwolisz odpowiem Marii odnośnie Bijocka
Mario -tak będzie, łycha została ochrzczona "Bijockiem na chłopa"
...i taki napis na niej powstanie .
.
U mnie to samo kretowiska po całej działce .. nie wiem jak ja sobie z tym poradzę ..
Jeśli pozwolisz odpowiem Marii odnośnie Bijocka
Mario -tak będzie, łycha została ochrzczona "Bijockiem na chłopa"
...i taki napis na niej powstanie .
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Violu
to moja śp. ciocia się cieszy, bo to był prezent od niej na początku naszego małżeństwa, bardzo się z tego cieszyła 
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Fajnie wyglądają te ptaszyny w kwiatkach!!
Powoli czas na przygotowania do zimy i świąt!!
Powoli czas na przygotowania do zimy i świąt!!
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Świetna ta ostatnia fotografia, co tak kwitnie na różowo 
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Sporo miała do nadrobienia ale z wielką przyjemnością obejrzałam zdjęcia z wycieczki 
Ptaszki i klateczka- rewelacyjna kompozycja
Ptaszki i klateczka- rewelacyjna kompozycja
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Bluszcz w domu?
Nie pomyślałbym
Nie pomyślałbym
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Gosiu jaka śliczna klatka . Taka za mną chodzi i nie może mnie dogonić
i jeszcze latarenka mi się w podobnym stylu.
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Witaj Gosiu,parapety pięknie udekorowane ,jak to cieszy w domu jak jest na czym oko zawiesić,pięknych snów życzę

-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7205
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Przymroziło, i to nieźle. Jutro część dalsza " ogacania"
Monia - niestety, nie znam nazwy bluszczu. Kupiłam go za grosze zeszłej wiosny, urósł jak szalony, ciągle go oplątuję na stelażu, bo nie lubię jak pędy wiszą.
Marysiu - Pojęcia nie mam czy one mogą w gruncie rosnąć, ale chyba nie
. Za to w domu są niezastąpione, bo nic im nie dolega. Ptaszki na piku, od kiedy mieszkają u mnie, notorycznie zmieniają miejsce pobytu. Latem są na dworzu, zimą odpoczywają.
Wielofunkcyjne są.
Ja dostałam wałek drewniany od eMa cioci z wygrawerowanym wierszykiem, w bardzo fajny sposób opisującym jak postąpić z owym narzędziem w razie czego. Wałek zaginął, podejrzewam że z obawy przed wykorzystaniem, mój przedsiębiorczy M zadziałał sprawnie, chociaż się do dziś nie chce przyznać.
Violka - Bijocek dobra rzecz
Nigdy nie wiadomo co komu się należało będzie wypłacić.
Uwielbiam ptaszki, i gdyby nie to, że ja nie lubię przesadnego zbieractwa, naniosłabym tych ptaszków, oj naniosłabym.
Mój czarny, ślepy, podziemny, mały //////// dostał wczoraj czosnek. Po ciemku, małż świecił latarką, ja wpychałam.....przypomniała mi się końcowa scena z Seksmisji.....a masz, a masz, a masz.....
Piotrze - Ja się powoli przygotowuję, roślinki częściowo okryte, jeszcze tylko może różom sypnę trochę jutro. A w domu, wiadomo, też czas zacząć.
Aniu 11 - To kalanchoe. Nie przepadałam za tym kwiatem, ale od kiedy udało mi się powtórzyć kwitnienie, zaczynam się przekonywać.
Aguś - No fakt, wycieczka była już dawno
I już tęsknię za morzem...
Tulapku - Bluszcz może być i domowy i ogrodowy.
Dorotko - Ja też długo chodziłam szukając klateczki, aż znalazłam na Jarmarku w Gdańsku. Dumnie maszerowałam z nią jak z najładniejszą torebką przez całe miasto. Latarenki też by fajnie wyglądały, ale jeszcze żadna mnie nie " chachnęła".
Martuś - Jak nie mam co robić, to bawię się w domku w takie małe wnętrzarskie zmiany. Zima mnie do tego nastraja, bo w sezonie ogrodowym, co innego łapki moje mają do pracy.
Monia - niestety, nie znam nazwy bluszczu. Kupiłam go za grosze zeszłej wiosny, urósł jak szalony, ciągle go oplątuję na stelażu, bo nie lubię jak pędy wiszą.
Marysiu - Pojęcia nie mam czy one mogą w gruncie rosnąć, ale chyba nie
Wielofunkcyjne są.
Ja dostałam wałek drewniany od eMa cioci z wygrawerowanym wierszykiem, w bardzo fajny sposób opisującym jak postąpić z owym narzędziem w razie czego. Wałek zaginął, podejrzewam że z obawy przed wykorzystaniem, mój przedsiębiorczy M zadziałał sprawnie, chociaż się do dziś nie chce przyznać.
Violka - Bijocek dobra rzecz
Uwielbiam ptaszki, i gdyby nie to, że ja nie lubię przesadnego zbieractwa, naniosłabym tych ptaszków, oj naniosłabym.
Mój czarny, ślepy, podziemny, mały //////// dostał wczoraj czosnek. Po ciemku, małż świecił latarką, ja wpychałam.....przypomniała mi się końcowa scena z Seksmisji.....a masz, a masz, a masz.....
Piotrze - Ja się powoli przygotowuję, roślinki częściowo okryte, jeszcze tylko może różom sypnę trochę jutro. A w domu, wiadomo, też czas zacząć.
Aniu 11 - To kalanchoe. Nie przepadałam za tym kwiatem, ale od kiedy udało mi się powtórzyć kwitnienie, zaczynam się przekonywać.
Aguś - No fakt, wycieczka była już dawno
Tulapku - Bluszcz może być i domowy i ogrodowy.
Dorotko - Ja też długo chodziłam szukając klateczki, aż znalazłam na Jarmarku w Gdańsku. Dumnie maszerowałam z nią jak z najładniejszą torebką przez całe miasto. Latarenki też by fajnie wyglądały, ale jeszcze żadna mnie nie " chachnęła".
Martuś - Jak nie mam co robić, to bawię się w domku w takie małe wnętrzarskie zmiany. Zima mnie do tego nastraja, bo w sezonie ogrodowym, co innego łapki moje mają do pracy.
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Sebastian właśnie stwierdził, że chyba ze mną już jest źle, skoro uśmiecham się do maszyny, a to było w momencie kiedy wyobraziłam sobie Ciebie paradującą z klatką jak torebką po mieściePEPSI pisze:Dorotko - ....., aż znalazłam na Jarmarku w Gdańsku. Dumnie maszerowałam z nią jak z najładniejszą torebką przez całe miasto.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7205
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Dzisiaj przywitało mnie piękne słoneczko. Jakby chciało zrekompensować ten cały bury tydzień. Temperatury minusowe cały dzień, ale ze słoneczkiem w tle dzień należał do przyjemnych. Zaliczyłam przyjemny spacer po ogrodzie, ubrałam kilka zmarźlaczków, rozsypałam korę na rabatach, i pokręciłam się z przyjemnością to tu to tam. Cieszę się, że zrobiłam w zeszłym tygodniu kopczyki różom, dzisiaj ziemia byłaby zbyt twarda
Dorotko - Śmiech to zdrowie
Takie niebo było dziś u mnie

Ileż pędów do robienia wianków

Najbardziej zielone i szczęśliwe w tym dniu roślinki



Ptaszki, jak wiecie bywają u mnie i w domu i w ogrodzie


Jeszcze są owoce

i kwiaty

Różyczki poszły sobie spać pod ciepłą kołderką

Pienna róża zamieniła się w śmieszną ozdobę


Zostały jeszcze jakieś kolorki


Czas na zmianę dekoracji


Pozdrawiam
Dorotko - Śmiech to zdrowie
Takie niebo było dziś u mnie

Ileż pędów do robienia wianków

Najbardziej zielone i szczęśliwe w tym dniu roślinki



Ptaszki, jak wiecie bywają u mnie i w domu i w ogrodzie


Jeszcze są owoce

i kwiaty

Różyczki poszły sobie spać pod ciepłą kołderką

Pienna róża zamieniła się w śmieszną ozdobę


Zostały jeszcze jakieś kolorki


Czas na zmianę dekoracji


Pozdrawiam
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
No i fajnie-czekamy na śnieg 
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Gosiu te wisnki , bardzo ładnie Ci wychodzą i te ptaszki do kompletu , 
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Małgoś .. pięknie dziś miałaś u siebie na dworku
... jakie rojniczki zadowolone
U mnie ptaszki żywe jak zwariowane w tym roku .. u Ciebie też tyle sikorek ? nigdy tyle ich nie było ,dzisiaj kupiłam im słoniny i w Lidelu ziarna z siatce .. fajnie się droczą z Kokosem
po trawie skaczą a on biega za nimi ..
...ale to dobrze ,trochę schudnie i ma rozgrzewkę
Ślicznie odziałaś różyczkę i jakie ma kiteczki z kokardami ...
Życzę Tobie udanego sobotniego wieczoru i na jutro słoneczka ,takiego jak miałaś dzisiaj
U mnie ptaszki żywe jak zwariowane w tym roku .. u Ciebie też tyle sikorek ? nigdy tyle ich nie było ,dzisiaj kupiłam im słoniny i w Lidelu ziarna z siatce .. fajnie się droczą z Kokosem

...ale to dobrze ,trochę schudnie i ma rozgrzewkę
Ślicznie odziałaś różyczkę i jakie ma kiteczki z kokardami ...
Życzę Tobie udanego sobotniego wieczoru i na jutro słoneczka ,takiego jak miałaś dzisiaj

