

Rozważamy, rozmawialiśmy o tym na pw by nie robić paniki. Siać warto i niepowodzenia trzeba traktować jako naukę na błędach. Domyślam się że powodem mogło być zakażenie biologiczne i teraz będziemy próbować z nasion profesjonalnych, otoczkowanych. Otoczka zawiera substancje odżywcze i ochronneprzemek1136 pisze:Dlaczego nie rozważacie możliwości, że grzyb nie znajduje się w podłożu ale na powierzchni okrywy nasiennej (na nasionach)? Problem często występuje np. na nasionach szałwii. Przy zastosowaniu Previcur Energy 840 SL problem mógłby zostać rozwiązany bez ustalenia gdzie znajduje się sprawca. No ale środek nie jest tani. Nowe (nieporażone) nasiona też mogą być dobrym rozwiązaniem.