Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C

[nifredil]

Anula, już mi tu jak na spowiedzi gdzie kupiłaś Innocent Blush..toż przecież i moje pragnienie posiadać tego pięknisia U Stasi kupiłam Matkę Siedliska, która wydawała siępodobna, ale jednak smaczki na innocent pozostały

[anabuko1]

Aneczko
Innocent Blush już jest ładny,a co to będzie potem,??
będzie tylko piękniał i piękniał

[aneczka1979]

Sabinko Innocent Blush kupiłam natchniona postem Annes77. Kupiłam w sklepie internetowym e-clematis .
Kup koniecznie, bo jest powalający. Wszystkie powojniki od nich były duże, kilku pędowe, zdrowe i starannie zapakowane w transporcie.

Aniu dziękuję. Taką mam nadzieję

Sara mam nadzieję, ze wszystko pięknie się rozrośnie. wszystkiego dobrego i dla Ciebie.

[nyna76]

Co tam eM-ek wymyślił w tym skalniczku? Bo się tam kręcił na którymś zdjęciu?

[aneczka1979]

Aniu mąż kończył podmurówkę i impregnował kamloty. Ziemi mamy w nim tak prawie połowę a gdzie tu resztę..?
Ogarnia mnie bezsilność, że tak mozolnie to idzie...

No i mama namówiła mnie, bym przeniosła rabatkę powjnikowo -jarzmiankowo -dzwonkową z tyłu altany na przód działki, koło huśtawki. Nie to, by nie lubiła naszych sąsiadów, którym to chciałam wynagrodzić zeszłoroczne burdello na tyłach, tylko po prostu stwierdziła, że takie piękności my powinniśmy podziwiać, a na tyłach warto posadzić winogrono. No fakt. Ma rację ta moja mama. Na dodatek mąż marudził, że mu tyły zasadziłam a on chciał tylną ścianę wyremontować i jak ma to teraz zrobić? No to chyba już się stało -czeka mnie kolejne podskakiwanie na szpadlu i dalsze rwanie darni.

U mnie mrówki są już w raju:



I pajączek też:

[Ruda_Zaba]

Ależ masz pąk na piwonii Super
Miłego skakania na szpadlu i mnie to czeka ;)

[Pashmina2006]

No i Mama ma rację. Piękności to dla Was a nie sąsiadów. To masz troszkę pracy Mrówki u mnie intensywnie kopce na trawie robią. Musiałam sięgnąć już po chemię bo tak się rozpanoszyły.

[ann_30]

Przyjrzyj się dobrze piwoniom,bo moje doświadczenie mówi mi,że mrówki często zwiastują mszyce Trzymam kciuki za powojnikowe przeprowadzki Jak już ustaliłyśmy: Mama ma zawsze rację I jak to mówią: "Nie od razu skalniak zbudowano"

[aneczka1979]

Aniu może i mrówki zwiastują mszyce, ale na bank mrówki lubią piwonie, tak po prostu. Zlizują te soki, co się wytwarzają na pąkach. Serio. Udowodnione naukowo.

A teraz... tadam... INNOCENT BLUSH













Będzie pełna uczta dla zmysłów w ten weekend?

[Ruda_Zaba]

Do weekendu pewno się rozwinie

[nifredil]

Aniu, kusicielko..mam już w koszyku..właśnie z e-clematis i od razu dopadłam hortensję vanilkę..pytanie teraz brzmi..jak przekonać małżonka, ze koniecznie potrzebuję tego a nie innego zakupu A mrówki na piwoniach przegoń..potrafią podgryźć pąk do takiego stopnia, że zrobi się czarno-brunatny i albo się nie rozkwitnie, albo kwiat będzie taki brzydki pokoślawiony i ogólnie anemiczny..

[aneczka1979]

No to ja już nic nie kumam z tymi mrówkami. Tu na forum w temacie peoniowym wiele osób pisało, że taka ich uroda i mrówki serio nie szkodzą.

Sabinko zastosuj moją metodę: wnieś cichaczem do ogrodu, posadź i licz, że szanowny małżonek się nie zorientuje.

[nifredil]

może mamy inne mrówki te moje wyjątkowo pazerne u mnie sposób na cichacza się niestety nie sprawdzi, mam zaledwie 4 powojniki i przybycie kolejnego nie przeszłoby niezauważenie..ale pracuję nad tym

[aneczka1979]

To pracuj, pracuj bo naprawdę warto.

Miałam trzy krzaczki fioletowego orlika (a coś czuję, że będzie ich jeszcze więcej) więc wymieniłam się z sąsiadką na inny prześliczny różowy, taki koronkowy...





A tu mój, jeszcze inny fioletowy orlik:



Dobranoc. Kolorowych snów.

[Ruda_Zaba]

zjawiskowy ten różowy ! też chcę!