Panta rei a może i nie w Podwórkowym
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Ewo..dawno tu nie pisałam z braku czasu, choć podglądałam.
. Dziś jednak muszę..piękne floksy o listkach variegata.
. Nigdzie nie mogę ich spotkać . W wątku sprzedażowym się spóźniłam .
. Może jednak kiedyś...
Bardzo ładne zasłony, na pewno mamie także się spodobały.
. Pozdrawiam serdecznie. 
-
evluk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3673
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Floksy bajeczne
Moja nasturcja variegata ma kwiaty czerwone i białe-zbieram nasionka na przyszły rok
Moja nasturcja variegata ma kwiaty czerwone i białe-zbieram nasionka na przyszły rok
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Miałam problemy z kompem.A tu dalej urlop i mimo to pewne konieczne prace.Współwłaściciele kamienicy zmienili administrację,obiecano wywóz a potem uporządkowanie podwórka,więc da się zrobić zdjęcia po.W Podwórkowym tylko prace pielęgnacyjne konieczne.Skorzystałam z porady w jakimś czasopiśmie by pod hosty wysypać skorupki z jajek lekko pokruszone,co ślimakom utrudni przemieszczanie się-działa.
Zebrałam żonkile do sadzenia,będzie ponad 80 od białych,kremowych po żółte.Większość-pełne:cheerfulness pachnące,Mount Hood,Acropolis,Sir Winston Churchill,Bell Song,Split Corona,Taurus,Ice King,Fleyer,Tahiti,Hollywood,Dick Wilden,Dutch Master,Yellow Cheerfulness.Przygotowałam je wraz z sadzarką w koszyku i na dniach obsadzę najsłoneczniejsze grządki wzdłuż płotu i na obwodzie.
Kogro-mnie zlewne deszcze połamały jedną kępę floksów,ścięłam i w wazonie stały dość długo.Bardzo lubię zapach floksów,choć kojarzy mi się jednak bardziej z wczesną jesienią jak z pełnią lata.
Evluk-o ile będę mogła nadal uprawiać Śródpodagrycznikowy to na pewno wysieję nasturcje niskie,płożące,uśmiecham się o te francuskie piękności nasiennie!Floksy odpukać radzą sobie,mączniaka złapały jedynie białe.
Zeniu-oba floksy o liściach varie kupowałam na jesiennych targach na Chemobudowie,zimowały,jeden jest jakiś mocniejszy,szybciej się rozrasta.Tak z zasłon mama była zadowolona,napomknęła,że i firanki by się przydały,ale tu mamy całkiem odmienny gust.



Zebrałam żonkile do sadzenia,będzie ponad 80 od białych,kremowych po żółte.Większość-pełne:cheerfulness pachnące,Mount Hood,Acropolis,Sir Winston Churchill,Bell Song,Split Corona,Taurus,Ice King,Fleyer,Tahiti,Hollywood,Dick Wilden,Dutch Master,Yellow Cheerfulness.Przygotowałam je wraz z sadzarką w koszyku i na dniach obsadzę najsłoneczniejsze grządki wzdłuż płotu i na obwodzie.
Kogro-mnie zlewne deszcze połamały jedną kępę floksów,ścięłam i w wazonie stały dość długo.Bardzo lubię zapach floksów,choć kojarzy mi się jednak bardziej z wczesną jesienią jak z pełnią lata.
Evluk-o ile będę mogła nadal uprawiać Śródpodagrycznikowy to na pewno wysieję nasturcje niskie,płożące,uśmiecham się o te francuskie piękności nasiennie!Floksy odpukać radzą sobie,mączniaka złapały jedynie białe.
Zeniu-oba floksy o liściach varie kupowałam na jesiennych targach na Chemobudowie,zimowały,jeden jest jakiś mocniejszy,szybciej się rozrasta.Tak z zasłon mama była zadowolona,napomknęła,że i firanki by się przydały,ale tu mamy całkiem odmienny gust.



- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Jakie sliczniutkie hojki. Nie mam ani jednej, ale jestem szczęśliwą posiadaczką paprotki - noga pająka - własnie zdobyłam i posadziłam i ma sie dobrze 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Cudnie kwitną hojki a ja Ewciu z zapytaniem w jakiej ziemi masz je posadzone i jak sie nimi opiekować ,żeby cieszyły oczy swoimi kwiatami .Masz mnóstwo narcyzów
oj będzie co sadzić
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Jadziu Jakuch- posadziłam,trochę na siłę,bo jeszcze tego samego dnia musiałam pójść na cmentarz pomalować olejno latarenkę na grobie dziadków,ale za to następnego dnia mogłam udać się na Jurę,a pogoda była rewelacyjna.W Podwórkowym jest ogarnięte,niebawem rozwinie się róża jedynaczka w kwitnieniu nr 2 i co ogromnie mnie cieszy hibiskus,którego byłam z pewnych powodów jak i różę zmuszona rok temu przesadzić w mniej widne miejsce.Hibiskusa przesłała mi swego czasu w początkach forumowania znajoma aż ze Szczecina i jak on podróżował-w takich poduszkach powietrznych.W sumie nic nie robiłam jedynie ze skalniakiem przez który wynoszono pozostałości po remoncie i rusztowania,a podejrzewam,że obecnie po akcji porządek.Na wiosnę pomyślimy.
Hoye mam w ziemi ogrodniczej,niektóre w wymieszanej ze styropianem.Muszą mieć widno.A z podlewaniem lepiej nie przesadzać.Zimą wolą mieć chłodniej.
Dziś popaduje,tak nie przesadnie,ale jednak.I taki senny dzień.
Aniu-WiekaKulko- to nie są skomplikowane w uprawie rośliny,ale niestety często atakowane przez tarczniki,przędziorki,a już najgorsze to wełnowce!
Widok przez balaski na kamedulski ogródek jesienią,w poniedziałek był Dzień Otwartej Furty,ale mimo,że to Siewnej ziarna nie święcili.

Hoye mam w ziemi ogrodniczej,niektóre w wymieszanej ze styropianem.Muszą mieć widno.A z podlewaniem lepiej nie przesadzać.Zimą wolą mieć chłodniej.
Dziś popaduje,tak nie przesadnie,ale jednak.I taki senny dzień.
Aniu-WiekaKulko- to nie są skomplikowane w uprawie rośliny,ale niestety często atakowane przez tarczniki,przędziorki,a już najgorsze to wełnowce!
Widok przez balaski na kamedulski ogródek jesienią,w poniedziałek był Dzień Otwartej Furty,ale mimo,że to Siewnej ziarna nie święcili.

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Witaj Ewciu ...po długim niebycie ...raczej z doskoku ...czytałam i śladu ani , ani ...nie zostawiałam
...ale byłam na bieżąco
.
Kupiłam ostatnio floksa , śliczny , ale dopadła go jakaś czarna kropka , natomiast pysznogłówki złapały mącznika
... co za cholerstwo i co z tym zrobić ...teraz oprysk w żadnym wypadku ...znów leje ...a i mnie senność niemożebna ogarnia . Jako , ze muszę obiad ugotować - by więc nie zasnąć na stojąco ...zrobiłam drożdżowe , z jabłkami i cynamonem - siedzi teraz w piekarniku - zapraszam
.
Pozdrawiam

Kupiłam ostatnio floksa , śliczny , ale dopadła go jakaś czarna kropka , natomiast pysznogłówki złapały mącznika
Pozdrawiam
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Iguniu-gdybyż była opcja bez cynamonu,pieszo bym ruszyła już!Część pysznogłówek też dorwała mączniaka i je ogłowiłam,odarłam z zaatakowanych liści.
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Jesteś uczulona na cynamon ?...wszak on jest bardzo zdrowy - i nie tyko do obsypywania zainfekowanych miejsc na hipeastrach . Ma wiele właściwości pro- zdrowotnych
Cynamon stanowi źródło błonnika, żelaza, wapnia i manganu. Jest naturalnym antyoksydantem: wspomaga zwalczanie wolnych rodników, przez co opóźnia proces starzenia się komórek, zapobiega nowotworom i chorobom układu krwionośnego. Mało tego ...obniża poziom glukozy - więc wskazany jest dla cukrzyków ...1 łyżka dodana np. do muesli ...albo serka białego skutecznie obniża poziom cukru we krwi . Cynamon poprawia dopływ krwi do mózgu, dzięki czemu szare komórki mają więcej tlenu i składników odżywczych. Skutkuje to rozjaśnieniem umysłu, lepszym zapamiętywaniem, silniejszą koncentracją, poprawą pamięci wzrokowej .
Mężczyzna, jeśli chce mieć powodzenie w miłości i w handlu, zawsze przy sobie powinien nosić cynamon.
Ja dodaję do makaronów , ryżu , kompotów z jabłek , gruszek , śliwek - razem z goździkami . Posypuję nim desery z pieczonymi jabłkami i bitą śmietaną . Bo i nie wyobrażam sobie szarlotki bez cynamonu .
Cynamon stanowi źródło błonnika, żelaza, wapnia i manganu. Jest naturalnym antyoksydantem: wspomaga zwalczanie wolnych rodników, przez co opóźnia proces starzenia się komórek, zapobiega nowotworom i chorobom układu krwionośnego. Mało tego ...obniża poziom glukozy - więc wskazany jest dla cukrzyków ...1 łyżka dodana np. do muesli ...albo serka białego skutecznie obniża poziom cukru we krwi . Cynamon poprawia dopływ krwi do mózgu, dzięki czemu szare komórki mają więcej tlenu i składników odżywczych. Skutkuje to rozjaśnieniem umysłu, lepszym zapamiętywaniem, silniejszą koncentracją, poprawą pamięci wzrokowej .
Mężczyzna, jeśli chce mieć powodzenie w miłości i w handlu, zawsze przy sobie powinien nosić cynamon.
Ja dodaję do makaronów , ryżu , kompotów z jabłek , gruszek , śliwek - razem z goździkami . Posypuję nim desery z pieczonymi jabłkami i bitą śmietaną . Bo i nie wyobrażam sobie szarlotki bez cynamonu .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Jak zwykle, Ewo, biegasz za jakimiś roślinami, cebulkami.
Wydawało mi się, że te rusztowania przy Twoim mieszkaniu były po to, aby wyremontować elewację
a na jednym z Twoich zdjęć widać nadal jaki odrapany mur?
Ciekawe, czy zmiana administarcji wpłynie na stan porządków w podwórkowym (pies)?
Tak sobie tu piszę a przecież chciałam Ci podać nazwę floksów o dwukolorowych liściach:
ten o zielono białych liściach i kwiatach z różową gwiazdką pośrodku ma kilka nazw np. Darwin's Joyce i Norah Leigh,
a ten z zielono-złotymi listkami i "wściekłoróżowymi" kwiatami to Goldmine - mam je obydwa i ... kilka innych
.
Wydawało mi się, że te rusztowania przy Twoim mieszkaniu były po to, aby wyremontować elewację
a na jednym z Twoich zdjęć widać nadal jaki odrapany mur?
Ciekawe, czy zmiana administarcji wpłynie na stan porządków w podwórkowym (pies)?
Tak sobie tu piszę a przecież chciałam Ci podać nazwę floksów o dwukolorowych liściach:
ten o zielono białych liściach i kwiatach z różową gwiazdką pośrodku ma kilka nazw np. Darwin's Joyce i Norah Leigh,
a ten z zielono-złotymi listkami i "wściekłoróżowymi" kwiatami to Goldmine - mam je obydwa i ... kilka innych
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Już się ustosunkowuję!
Iguniu-nie lubię cynamonu,zapachu cynamonu ściślej.To chyba trochę dziedziczne,dziadek też nie lubił.Poza tym wszystko lubię.Zdaję sobie sprawę z różnorakich zalet cynamonu,ale stosuję tylko do amarylisów i w pomieszczeniu gdzie nie muszę ich wąchać po posypaniu.Swego czasu Najdroższy przez okno wydmuchiwał cynamon(wraz z cukrem pudrem niestety) z mojego kawałka szarlotki,rzecz miała miejsce w Cieszynie,na wzgórzu.Ciasto było popisowym przyszłej teściowej.A jabłka niezwykłej smaczności z ich ogródka.
Jadziu-Jakuch-przestawiać można,ale nie w czasie kwitnienia.Multiflora w pracy zaczyna piątą falę kwitnienia w tym roku.Nie jestem pewna na 100 % ale chyba kerri jeszcze będzie miała dwa kwiaty.Kwiatostan taki trochę niewyraźny.
Elsi-co do rusztowań,w remoncie były kolejno 3 elewacje kamienicy,ostatnia ta przy ogrodzie.A "moja" pierwsza.Nie robiono żadnych prac na elewacji czwartej,podwórkowej,a na zdjęciu jest tylna elewacja sąsiedniej kamienicy,chyba w jeszcze żałośniejszym stanie.Ponieważ konserwator zabytków dawał potężne dotacje estetyka elewacji w centrum znacząco się poprawiła.Nowa administracja zaczęła od porządków w częściach wspólnych i wielka jej za to chwała.Akcja "wystawka" rzadko w centrum miała miejsce,a jak już to wielkie pojemniki były daleko,naprawdę na przykład starych skrzynek balkonowych,często spękanych czy doniczek by się nie zostawiało w piwnicy gdyby było gdzie wyrzucić.Kiedyś prawie każdy miał w skrzynkach kwiaty,teraz zostałam jedyna.I wiesz co mam:figę o dwu owocach,trzy rozmaryny,każdy inny,pelargonie i tylko na kuchennym oknie gdzie jest krótka firanka,więc rośliny tworzą swoisty parawan.
Co do jeżówek znalazłam karteczki z zeszłorocznych z nazwami: echinacea purpurea "Vintage vine",Virgin(biała) no i zwykła oklepana popularna różowa.Pysznogłówki to Monarda hybride Beauty of Cobham (czerwona) i Indiannernessel "Praeriennacht"(fioletowa),biała mam bez nazwy,a różowej nie mam,dwa razy kupowałam,w poprzednim roku była,nie przezimowała?Dzięki za nazwy floksów,znałam,a na tabliczkach się zatarły.
Iguniu-nie lubię cynamonu,zapachu cynamonu ściślej.To chyba trochę dziedziczne,dziadek też nie lubił.Poza tym wszystko lubię.Zdaję sobie sprawę z różnorakich zalet cynamonu,ale stosuję tylko do amarylisów i w pomieszczeniu gdzie nie muszę ich wąchać po posypaniu.Swego czasu Najdroższy przez okno wydmuchiwał cynamon(wraz z cukrem pudrem niestety) z mojego kawałka szarlotki,rzecz miała miejsce w Cieszynie,na wzgórzu.Ciasto było popisowym przyszłej teściowej.A jabłka niezwykłej smaczności z ich ogródka.
Jadziu-Jakuch-przestawiać można,ale nie w czasie kwitnienia.Multiflora w pracy zaczyna piątą falę kwitnienia w tym roku.Nie jestem pewna na 100 % ale chyba kerri jeszcze będzie miała dwa kwiaty.Kwiatostan taki trochę niewyraźny.
Elsi-co do rusztowań,w remoncie były kolejno 3 elewacje kamienicy,ostatnia ta przy ogrodzie.A "moja" pierwsza.Nie robiono żadnych prac na elewacji czwartej,podwórkowej,a na zdjęciu jest tylna elewacja sąsiedniej kamienicy,chyba w jeszcze żałośniejszym stanie.Ponieważ konserwator zabytków dawał potężne dotacje estetyka elewacji w centrum znacząco się poprawiła.Nowa administracja zaczęła od porządków w częściach wspólnych i wielka jej za to chwała.Akcja "wystawka" rzadko w centrum miała miejsce,a jak już to wielkie pojemniki były daleko,naprawdę na przykład starych skrzynek balkonowych,często spękanych czy doniczek by się nie zostawiało w piwnicy gdyby było gdzie wyrzucić.Kiedyś prawie każdy miał w skrzynkach kwiaty,teraz zostałam jedyna.I wiesz co mam:figę o dwu owocach,trzy rozmaryny,każdy inny,pelargonie i tylko na kuchennym oknie gdzie jest krótka firanka,więc rośliny tworzą swoisty parawan.
Co do jeżówek znalazłam karteczki z zeszłorocznych z nazwami: echinacea purpurea "Vintage vine",Virgin(biała) no i zwykła oklepana popularna różowa.Pysznogłówki to Monarda hybride Beauty of Cobham (czerwona) i Indiannernessel "Praeriennacht"(fioletowa),biała mam bez nazwy,a różowej nie mam,dwa razy kupowałam,w poprzednim roku była,nie przezimowała?Dzięki za nazwy floksów,znałam,a na tabliczkach się zatarły.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
U Was też taki piękny schyłek lata?Wprawdzie opadłymi liśćmi już zasypuje na złoto,ale ostatnie floksy jeszcze kwitną,nasturcje się promienią,a w Podwórkowym róża w pąku z kwitnienia nr 2.
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Ewo przypomniałaś mi o nasturcjach
muszę je zzacząć zbierać bo za rok będę 
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Ewo - u nas na Kaszubach też przepiękna pogoda...Dzisiaj wierzyć się nie chce w to, że jesień tuż za progiem...ale dzisiaj obserwowaliśmy ogromne klucze ptaków ciągnących na południe. Smutno mi się zrobiło...kolejne lato przemija ...ile ich jeszcze przede mną?

