http://www.rosebook.ru/roses/gallery/fl ... d-gold/18/
Różyczki u Ewki
- Nela
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Różyczki u Ewki
Róża nn - z kartonika-pomarańczowa- wygląda mi na Alinkę.
http://www.rosebook.ru/roses/gallery/fl ... d-gold/18/
http://www.rosebook.ru/roses/gallery/fl ... d-gold/18/
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki
Niestety Nelu to nie jest Alinka. Zastanawiam się nad Claude Monet. Obok rośnie też kupiona w Auchan jako żółta angielska - Camille Pissarro. Nie przepadam za tego typu różami, ale cóż.
W końcu zaświeciło słońce, więc kolejne panny.
Jesienny zakup - Francis Blaise


Maria Curie - bezustannie podziwia ją mój M.



Mary rose tu jeszcze przed deszczem, dziś nie ma już czego pokazać

Nina Weibul - to też jesienny zakup. Nie mam jeszcze o niej zdania, choć ze wszystkich nowinek rozbudowała najładniejszy krzak.



Novalis

Sonnenwelt - myślałam, że nic z niej nie będzie, a tu - proszę

A kto się zmęczył oglądaniem, zapraszam na poczęstunek prosto z drzewa

lub z drzewka

W końcu zaświeciło słońce, więc kolejne panny.
Jesienny zakup - Francis Blaise


Maria Curie - bezustannie podziwia ją mój M.



Mary rose tu jeszcze przed deszczem, dziś nie ma już czego pokazać

Nina Weibul - to też jesienny zakup. Nie mam jeszcze o niej zdania, choć ze wszystkich nowinek rozbudowała najładniejszy krzak.



Novalis

Sonnenwelt - myślałam, że nic z niej nie będzie, a tu - proszę

A kto się zmęczył oglądaniem, zapraszam na poczęstunek prosto z drzewa

lub z drzewka

- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki
Beatko - nie pomogę Ci nie dlatego , że nie chcę, ale dlatego, że nie wiem. Pierwszej nie mam na pewno, a szkoda bo ładna. Druga jest mi znajoma, ale nie wiem, gdzie ją umieścić. Byłam nawet w ogródku, by porównać, ale nie udało się niczego sensownego wyjaśnić. Najpierw myślałam, że to Leonadro, ale chyba jednak nie. Co do trzeciej, to podaj nieco więcej informacji o niej. Wklej swoje zdjęcia w dziale róże - identyfikacja. A jak już odkryjesz , jak nazywa się ta różowa, to koniecznie daj znać.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różyczki u Ewki
Piano pięknie kwitnie
Moja też już zaczęła, a obok rośnie nówka Wedding Piano
Już nie mogę się doczekać na jej kwiaty
Lada dzień rozkwitnie pierwszy, na razie ma piękny seledynowy, ogromny pąk 
Moja też już zaczęła, a obok rośnie nówka Wedding Piano
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki
Chciałam zrobić zdjęcie Amazing Palace, pokazać, że trzyma kwiaty już chyba trzeci tydzień. A w kadr weszła dodatkowo Bonica. Rozrosła się bardzo i teraz pokłada się na róże rosnące przed nią. Wydaje mi się, że w przyszłym rok wiosną będę ją cięła krócej.

Bonika w innym miejscu, a właściwie 2 Boniki.

Papageno, wiem, że są zwolennicy tego typu dwukolorowych róż, choć ja do nich nie należę. To dla nich:


Wspomnienie po Abrahamie, Saharze i Belvedere. Sahara złapała dość mocną plamistość, a Belvedere - mączniaka


Abraham ma ogromne kolce, ale jeszcze bardziej kolczasta jest Fishermans Friend. Niedługo powtórzy kwitnienie, ale kolce zdobią już teraz



Bonika w innym miejscu, a właściwie 2 Boniki.

Papageno, wiem, że są zwolennicy tego typu dwukolorowych róż, choć ja do nich nie należę. To dla nich:


Wspomnienie po Abrahamie, Saharze i Belvedere. Sahara złapała dość mocną plamistość, a Belvedere - mączniaka


Abraham ma ogromne kolce, ale jeszcze bardziej kolczasta jest Fishermans Friend. Niedługo powtórzy kwitnienie, ale kolce zdobią już teraz


- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki
Vanilla - jedna ma plamistość, druga pięknie buduje krzew, widać nowe , grube pędy. Szkoda, że nie wyczuwam jej zapachu.


Sunny Sky - a myślałam, że nie przeżyje

Rene de Violetes- na razie buduje krzak, oj będzie duży

Brown Velvet - zdjęcie z poprzedniego kwitnienia, teraz czekam na kolejne

Midsummer

Nostalgie - całkiem o nich zapomniałam





Czeresienki?



Sunny Sky - a myślałam, że nie przeżyje

Rene de Violetes- na razie buduje krzak, oj będzie duży

Brown Velvet - zdjęcie z poprzedniego kwitnienia, teraz czekam na kolejne

Midsummer

Nostalgie - całkiem o nich zapomniałam





Czeresienki?

- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Różyczki u Ewki
Ewa ta twoja NN z kartonika przypomina mi mojego kartonikowego z A Sir Lancelota,a jeżeli chodzi o Tom Toma to daj mu jeszcze szanse ,to ładna różyczka ,ale z kartonika potrzebuje trochę czasu
Pięknie u Ciebie wszystko kwitnie i owoce jakie już dorodne mniam
uuuuwielbiam prosto z drzewa więc zostaję i się częstuje 
Pięknie u Ciebie wszystko kwitnie i owoce jakie już dorodne mniam
- Gosia1704
- 200p

- Posty: 325
- Od: 21 maja 2014, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Różyczki u Ewki
W tym roku przesadziłam swoją Vanillę i Rene de Violetes. Vanilla już kwitnie, a Rene dopiero zaczęła odbijać. Czy gdziekolwiek mówi się, że Vanilla pachnie? Ja też nie wyczuwam jej zapachuewka36jj pisze:Vanilla - jedna ma plamistość, druga pięknie buduje krzew, widać nowe , grube pędy. Szkoda, że nie wyczuwam jej zapachu.
Rene de Violetes- na razie buduje krzak, oj będzie duży
Zawsze z przyjemnością oglądam Twój ogród różany. Najbardziej lubię te pachnące róże, ale to nie do końca prawda. Mam przecież m.in. Vanillę (dla mnie bez zapachu), Kronnenburg, Nostalgie, Tourbillon i Ingrid Bergman.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki
Tolinko - różyczka , którą pokazałam, nie jest S. Lancelotem, ale mam wrażenie, że inna marketówka może nią być. Muszę się dokładniej przyjrzeć.
Gosiu - kwiaty o ciemniejszym zabarwieniu wolą półcień, wtedy ładniej się wybarwiają, a i dłużej trzymają kwiat. Moja Rene d V. ma więc zapewnione optymalne warunki.
Z Vanillą masz rację, nie pachnie i nigdzie nie było napisane, że jest odwrotnie, ale człowiek zawsze ma nadzieję, że jest wyjątkowy i coś wyjątkowego mu się trafi. Nam trafiła się cudna Vanilla, to nic , że bez zapachu, prawda?
Iwka - masz rację, Piano jest śliczna!
Wszystkim miłym gościom stawiam poczęstunek








A i dla pszczółek talerz pełny



China Town przyciąga wszystko co brzęczy i lata, niestety nie udało mi się uchwycić na zdjęciu latających gości


Gosiu - kwiaty o ciemniejszym zabarwieniu wolą półcień, wtedy ładniej się wybarwiają, a i dłużej trzymają kwiat. Moja Rene d V. ma więc zapewnione optymalne warunki.
Iwka - masz rację, Piano jest śliczna!
Wszystkim miłym gościom stawiam poczęstunek








A i dla pszczółek talerz pełny



China Town przyciąga wszystko co brzęczy i lata, niestety nie udało mi się uchwycić na zdjęciu latających gości


- silvarerum
- 1000p

- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki
U Ciebie Ewo wszystko tak bujnie wyrasta... Aż Ci zazdraszczam 
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- Gosia1704
- 200p

- Posty: 325
- Od: 21 maja 2014, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Różyczki u Ewki
Moja Vanilla dla Ewy (z dzisiaj)

Tak, przepiękna.Zakwitła dopiero teraz choć pięknie przezimowała.
Wydaje mi się jednak, że My Girl nie będzie tak szerokim krzewem, jak np. Double Delight, więc pożałowałam miejsca, bo mam go niewiele i przysunęłam je do siebie.
My Girl w pąku i pełnym rozkwicie. I ten ziołowy, świeży zapach. Ta róża mnie zachwyca, choć kwiaty cierpią od deszczu (może nie tak jak Astrid Grafin von Hardenberg). Niestety jak dotąd ma cienkie galązki. To dopiero jej drugi rok i w poprzednim sezonie bałam się, że ją stracę.
Pączek (jeszcze raz)

I w pełni rozkwitu.

Teraz czekam na Albrecht Dürer Rose i Barkarole (pierwsze w tym roku, więc tak oczekiwane).
Nie wiem dlaczego tak ciężko idzie u mnie Peace. Raz zakwitła w tamtym roku (niestety przegapiłam kwiat. Widziałam pączek, a potem po?). Może powodem były mrówki w korzeniach. Zobaczymy, już jest od nich wolna.
Pozdrawiam


Tak, przepiękna.Zakwitła dopiero teraz choć pięknie przezimowała.
Wydaje mi się jednak, że My Girl nie będzie tak szerokim krzewem, jak np. Double Delight, więc pożałowałam miejsca, bo mam go niewiele i przysunęłam je do siebie.
My Girl w pąku i pełnym rozkwicie. I ten ziołowy, świeży zapach. Ta róża mnie zachwyca, choć kwiaty cierpią od deszczu (może nie tak jak Astrid Grafin von Hardenberg). Niestety jak dotąd ma cienkie galązki. To dopiero jej drugi rok i w poprzednim sezonie bałam się, że ją stracę.
Pączek (jeszcze raz)

I w pełni rozkwitu.

Teraz czekam na Albrecht Dürer Rose i Barkarole (pierwsze w tym roku, więc tak oczekiwane).
Nie wiem dlaczego tak ciężko idzie u mnie Peace. Raz zakwitła w tamtym roku (niestety przegapiłam kwiat. Widziałam pączek, a potem po?). Może powodem były mrówki w korzeniach. Zobaczymy, już jest od nich wolna.
Pozdrawiam
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Różyczki u Ewki
Tak Ewuniu Vanilla przepiękna , czy tak jak widać wpada lekko w zieleń , My girl mam 3 rok , no może teraz trochę lepiej wygląda , ale po pierwszym roku było tragicznie , teraz ma parę pąków , moze dziś lub jutro się rozwinie też jest ładna pozdrawiam słoneczka dużo

- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki
Sylwio - Ty nie zazdrość, bo w te dni spora część różyczek przekwitła. Aż strach się bać, co będzie dalej, bo słoneczko nie odpuści. Zaproszenie ciągle aktualne
Gosiu - i tak jesteś szczęśliwsza, bo Glorię masz, a ja ciągle nie. Z tymi mrówkami to rzeczywiście jest problem, ilekroć zobaczę ich zmasowany atak na którąś z róż, tylekroć sypię chemię i uśmiercam ją.
Inko - chyba skuszę się na My Girl. A słoneczka nam w najbliższych dniach nie zabraknie. Moje plany na jutro są bezwzględnie bezlitosne - obudzić M. o świcie, by zdążył podlać wszystkie cudeńka na ogrodzie
Jarocin jest tą, którą bez wahania kupiłabym raz jeszcze, i tą, którą zamierzam rozmnożyć. Zdjęcia nie oddają jej uroku, w dodatku podpierana jest ze wszech stron palikami, ale to nic!

Olympic - chyba coś jej dolega, bo miałam ją już ładniejszą. Może nie lubi i deszczu i słońca?

Być może jest to Tineke, a może nie. Czy ktoś może potwierdzić albo zaprzeczyć?

Stockholm Castle - bardzo delikatna, ciągle ma wiotkie pędy.

William and Catharina - króciutko trzyma kwiat, ale może dlatego, że sama jest młodziutka?

Sommersonne - ale ładna!

Irena - niezwykły, duży, długo utrzymujący się kwiat. A miała wypaść

Mini eden rose

I jeszcze


Gosiu - i tak jesteś szczęśliwsza, bo Glorię masz, a ja ciągle nie. Z tymi mrówkami to rzeczywiście jest problem, ilekroć zobaczę ich zmasowany atak na którąś z róż, tylekroć sypię chemię i uśmiercam ją.
Inko - chyba skuszę się na My Girl. A słoneczka nam w najbliższych dniach nie zabraknie. Moje plany na jutro są bezwzględnie bezlitosne - obudzić M. o świcie, by zdążył podlać wszystkie cudeńka na ogrodzie
Jarocin jest tą, którą bez wahania kupiłabym raz jeszcze, i tą, którą zamierzam rozmnożyć. Zdjęcia nie oddają jej uroku, w dodatku podpierana jest ze wszech stron palikami, ale to nic!

Olympic - chyba coś jej dolega, bo miałam ją już ładniejszą. Może nie lubi i deszczu i słońca?

Być może jest to Tineke, a może nie. Czy ktoś może potwierdzić albo zaprzeczyć?

Stockholm Castle - bardzo delikatna, ciągle ma wiotkie pędy.

William and Catharina - króciutko trzyma kwiat, ale może dlatego, że sama jest młodziutka?

Sommersonne - ale ładna!

Irena - niezwykły, duży, długo utrzymujący się kwiat. A miała wypaść

Mini eden rose

I jeszcze





















