
Petunia z nasion Cz.2
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 25 cze 2012, o 18:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnica
Re: Petunia z nasion cz.2
Ja swoje pikowałam szydełkiem
Trzonkiem robiłam dziurki a końcówką z haczykiem podważałam i wyciągałam siewki.

Pozdrawiam Kasia
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Petunia z nasion cz.2
U Was już ładne po pikowane egzemplarze, a u mnie dopiero faza wschodów
Rozsada z 17.02. dziś wygląda tak:



Rozsada z 17.02. dziś wygląda tak:


- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Petunia z nasion cz.2
Patyczki do szaszłyka tez są super, petunie są bardzo delikatne i wiotkie dlatego ja zawsze liczę się że jakieś straty będą, nie jestem jakaś taka super delikatna 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.2
Do pikowania większych roślin, np. aksamitek używam chińskich pałeczek bambusowych, bardzo wygodne. Do mikroskopijnych kwiatów, takich jak petunie właśnie używam patyczka do szaszłyków (jak paprotka) lub wykałaczki, ale pomysł sokol_ki z użyciem szydełka jest świetny, chociażby dlatego, że szydełko lepiej w dłoni leży. Muszę wypróbować w tym roku, niestety po objeździe marketów w okolicy jestem nadal bez nasion petunii, nie rozumiem tego - stoją wielgaśne regały z przeróżnymi nasionami, a petunii niet. Mam jeszcze nadzieję na jeden typowo ogrodniczy sklepik, ale tam dzisiaj nie zdążyłam, więc może dopiero w poniedziałek.
Oczywiście przy okazji dokupiłam inne nasiona..., po łapach powinnam dostać.
Oczywiście przy okazji dokupiłam inne nasiona..., po łapach powinnam dostać.
Re: Petunia z nasion cz.2
A mi najlepiej pikowało się zatyczką od długopisu. 

Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- Andzia1967
- 200p
- Posty: 305
- Od: 1 kwie 2013, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Petunia z nasion cz.2
Dziunia 87 moje też wysiane 17 .02 i wyglądają bardzo podobnie. Jesteśmy wiec na tym samym etapie, będziemy więc się wspierać - reszta forumek dużo dużo przed nami.
Dziewczyny pomysł z szydełkiem i patyczkiem szaszłykowym rewelacyjny- jutro popędzę do mamy i pożyczę szydełko.
Pozdrawiam
Dziewczyny pomysł z szydełkiem i patyczkiem szaszłykowym rewelacyjny- jutro popędzę do mamy i pożyczę szydełko.
Pozdrawiam

Re: Petunia z nasion cz.2
Sylwia widzę po twoich wschodach że też będziesz miała sporo pikowania. 

Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.2
Udało mi się dzisiaj w końcu kupić nasiona petunii, zaraz idę siać. Dostałam mieszankę Iluzji z Plantico. Mieli też surfinie, ale tego u siebie nie ryzykuję, bo niestety okolica wietrzna i takie kwiaty się u mnie marnują.
- Andzia1967
- 200p
- Posty: 305
- Od: 1 kwie 2013, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Petunia z nasion cz.2
Dzisiaj mam nieco lepszą jakość zdjęć więc tak wyglądają moje petunie
[url=http://www.fotosik.pl][img][URL=www.fotosik.pl][IMG]
Pozdrowionka



Pozdrowionka


- Julka-11
- 100p
- Posty: 199
- Od: 24 sie 2010, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Petunia z nasion cz.2
Ale ładne, gęste wschody! Ja w tym roku zakupiłam dokładnie te same nasiona co w zeszłym - petunii kaskadowej ale niestety wzeszły bardzo marnie. Myślałam, że to wina ziemi ale z nasion zebranych przeze mnie wzeszły super. Trafiłam na kiepskie nasiona. Dobrze, że posiałam jeszcze inne gatunki
- z nich może coś będzie bo widać, że coś się dzieje.

- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Petunia z nasion cz.2
Ja już swoje przepikowałam
w sumie już chyba do docelowej palety, potem już tylko na miejsce stałe, wyszło 80 sztuk, resztę wywaliłam ale to były już takie wręcz zarodki co niedawno wykiełkowały 


- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Petunia z nasion cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.2
Wydaje mnie się, że miałaś za mało ubitą glebę
i za płytko posadziłaś rozsadę.
Ja bym je jeszcze raz przepikowała
i to po same liścienie.
i za płytko posadziłaś rozsadę.
Ja bym je jeszcze raz przepikowała
i to po same liścienie.
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Petunia z nasion cz.2
Rozumiem , tak oczywiście nie ubijałam gleby tylko zasypałam i pikowałam .Zrobię tak jak piszesz ,ubiję mocno glebę i przepikuję po same listki .