Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Witaj Justynko przyszłam z rewizytą i zostaję na dłużej ;:196
Jestem na początku wątku także daj mi chwilkę na nadrobienie zaległości w tak pięknym ogrodzie !!
Pozdrawiam serdecznie ;:196
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justyś powiem ci,że ja mam kilka małych bukszpanów i nie śmierdzą (jeszcze nie ) ,a sąsiedzi mają jeden wielkościowo coś,jak te twoje i cuchnie strasznie ;:222
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justynko, jaka szkoda, że te bukszpany nie jadą do mnie ;:306 Cudne okazy miałaś?ale poszły w dobre ręce ;:196
Ogródek masz już super wysprzątany, wszystko się zieleni, wiosna ;:138
Kiedy zaczynacie działać w przedogródku?
Pozdrawiam :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

:tan Dostaliśmy wycenę płotu i zmieścimy się w budżecie. :heja Także teraz tylko ustalamy kiedy ekipa wchodzi - coś przebąkiwali że w lato - musimy zmienić to na maj :;230 Już wspominałam właścicielowi że w tym roku lato będzie szybciej :;230 Ale się strasznie cieszę - jak już będzie płot to będę mogła posadzić rośliny i zrobić do końca przód - żeby nie szpecił ;:306

Kasiu - ja trąbiłam wszystkim w około że pozbywam się bukszpanów ;) wszyscy mnie za to rugali a tylko Iga zaoferowała że je przyjmie do siebie ;:224

Lucynko - może to też wina odmiany - jedne śmierdzą drugie nie. Teraz płot, potem nasadzenia i trawka nowa i będzie cudeńko ;)
Mam nadzieję że mi nie zniszczą lewej strony - tam gdzie już mam ładnie zrobione bo muszą zrobić wykop pod kable...

Danusiu - mój to może za jakieś 10 lat będzie ładny :;230 Witaj i zapraszam serdecznie, rozgość się.
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

justyna_gl pisze:Kasiu - ja trąbiłam wszystkim w około że pozbywam się bukszpanów ;) wszyscy mnie za to rugali a tylko Iga zaoferowała że je przyjmie do siebie ;:224
Justysiu bukszpany poszły w dobre ręce więc nie ma co się o nie martwić , Igusia ;:196 już o nie zadba
Ja Cię rozumiem też sama lubię zmieniać swój ogród prawie wszystkie drzewka owocowe wyrzuciłam , też mi się dostało nie tylko na forum ,ale i od rodziny , ale teraz mam tak jak chciałam i jestem szczęśliwa .
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justynko, a więc dopięłaś swego i bukszpany wyleciały ;:306 . Trochę szkoda, ale w końcu Ty tam urządzasz :lol:
No to teraz czekam na efekt końcowy... :lol: .
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justynko, bardzo się cieszę, że akcja tak gładko poszła ;:oj Ale najważniejsze, że budżet ogrodzeniowy jest w zakresie możliwości i w tym sezonie go zrobicie. Wtedy już można szaleć z nasadzeniami :tan
W sprawie jałowca do adopcji nadal aktualne?
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Madziu - nadal siedzi w ziemi. :) i czeka ... ;:306

Asiu - bukszpany będą ale mniejsze ;)

Geniu - jasne że u Igi będą miały dobrze :) Ona ma dobrą rękę i na pewno się jej przyjmą.
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justyś, bukszpany były ogromne , dopiero na przyczepce widać jakie duże ;:oj
Na pewno się przyjmą w nowym miejscu, jest dobra pora i bukszpany raczej dobrze znoszą przesadzanie .
Ale z jałowcem to już inna bajka, jałowce słabo się przyjmują :cry:

Gratuluję planów nowego płoty ;:215
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Kasiu - dwa mniejsze były już przenoszone i zniosły. To są płożące to też inaczej. Nasz wysoki jałowiec niestety nie przeżył przeprowadzki.
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Dzieje się ;:oj Cieszę się, że wycena dostosowała się do możliwości, teraz można działać ;:138
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Nie znam niestety przypadku, aby jałowce się przyjęły :? , ale skoro wam się udało to super, jest nadzieja że to możliwe , trzymam kciuki ;:215
Mi samej płożące nie przeżyły , może były za stare, chociaż bardzo przycięłam .

Poza tym jałowce nie są długowiecznymi roślinami, szybko się starzeją i potem wyglądają nieciekawie , czasem szkoda zachodu aby je przesadzać :?
Mój szwagier przenosił wielkie jałowce w dużej ilości , przy pomocy specjalistycznej ekipy, chuchane i dmuchane, wszystkie teraz są suche :cry:
Awatar użytkownika
majowa
1000p
1000p
Posty: 2338
Od: 20 kwie 2010, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Radom

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justynko, dużo się u Ciebie dzieje. Trzymam kciuki za wszystkie zmiany i cieszę się razem z Tobą, że wycena płotu poszła po Twojej myśli.
Pozdrawiam, Iwona
cz.5_aktualna, spis wątków
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justynko, ruszyłaś do ogrodowych zmian pełną parą! Z taką energią i wiarą wszystko się uda!
Bardzo kibicuję!

Z przesadzanymi jałowcami nie miałam dotychczas problemu... i płożące i kolumnowe bez uszczerbku na urodzie i kondycji przetrwały przeprowadzki. Pewnie wszystko zależy od wielu czynników, nie ma reguły...

Miłego popołudnia!
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justynko,jak będzie ogrodzenie to będziesz mogła działać ;:196 Mam nadzieje,że nie zniszczą twych roślinek podczas kopania ,najlepiej stań nad nimi i pilnuj albo jeszcze lepiej niech Basieńka ma na nich oko i w razie czego ;:124 ;:14 :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”