Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
Już zdecydawałam obsadzam chatę takim winobluszczem 
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
Fantastyczny klimat tworzy ten winobluszcz na domu... i jak tu nie kochać jesieni?
Majutek, czy przy ganku/kratce nad skrzynkami pnie się aktinidia?
Majutek, czy przy ganku/kratce nad skrzynkami pnie się aktinidia?
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
Przebarwiony winobluszcz na domu wygląda przepięknie
Jak w bajce...
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
Majka, Twój domek wygląda jak z bajki, mojej bajki, bo oblany czerwonym winem
Taka jesień jest piękna
Miłego dnia
Taka jesień jest piękna
Miłego dnia
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
Piękną masz jesień...
Pod wpływem Twojego zielonego domu zaczęłam myśleć o winobluszczu...poczytałam tez o samych plusach posiadania...mam taką ścianę, na którą bardzo by się nadał
ale chyba jednak za długo musiałabym czekać, aż się rozrośnie. Po ilu latach byłoby coś widać? 
Pod wpływem Twojego zielonego domu zaczęłam myśleć o winobluszczu...poczytałam tez o samych plusach posiadania...mam taką ścianę, na którą bardzo by się nadał
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- DuczekiOsia
- 1000p

- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
pięknie, cudowna jesień u Ciebie 
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
Bardzo klimatyczna ta jesień u ciebie
Ja tez podsadziłam płoty winobluszczem, ale to jeszcze młodziaki i na razie winobluszczu na płocie nie widać
a marzy mi się taki efekt na moim płocie....
Pozdrawiam, ze słonecznej dzis ( o dziwo) szkocji
Pozdrawiam, ze słonecznej dzis ( o dziwo) szkocji
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
O matuchno kochana......toż to domek z bajki
nic to-idę sadzić winobluszcz

nic to-idę sadzić winobluszcz
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
Majka gdybyś miała jakieś zbyteczne sadzonki trójklapowego i bluszczolistnego to chętnie po nie podskoczę .Ubiegłoroczne sadzonki fajnie kotwiczą sie na murze tylko szkoda ,ze to tak powoli 
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
Majeczko, to zdjęcie powinno trafić do kalendarza na jakiś jesienny miesiąc, jest fantastyczne

Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
Z całego serca dziękuję za przesyłkę - sprawiłaś mi nią ogromną radość 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
Witam w kolejnym ślicznym dniu.
Narobiłam się znowu przy szykowaniu miejsc na róże i nawet udało mi się posadzić jednego doniczkowca. Jutro dalszy ciąg sadzenia.
Aguś cieszę się że dotarła przesyłka.
Tak to Aktinidia obrastająca cały północny taras. Cały sezon są z nią kłopoty i pełno roboty bo śmieci okropnie. Najpierw okrywy pąkowe, potem płatki kwiatów a teraz liście i owoce, wiecznie sprzątanie.
Ale smak owoców niepowtarzalny, szkoda tylko że za dużo nie można ich zjeść a przerobić się nie da. No chyba że na wino ale nikt z nas takich specjałów nie pija.
Aniu rok temu podobne ujęcie zdobyło pierwsze miejsce w konkursie na zdjęcie jesieni ale pomysł z kalendarzem chyba padł.
Jadziu on tak ma że powoli się rozkręca. Niestety kolejna sadzonka mi padła, właśnie dzisiaj ją wyrzuciłam a takie ładne korzonki miała.
Grażyna to potwór z którym trzeba uważać bo niszczy wszystko na swojej drodze.
Aga jak Ci się rozrosną to będzie je karczować. Choć z jednej strony domu za nic nie chce rosnąć.
Osia dzięki.
Ewa jak już się dobrze zakorzeni to nawet się nie obejrzysz jak Ci wszystko zarośnie. Potrafi w ciągu jednego roku urosnąć kilka metrów ale musi być już dobrze zasiedziały.
Pokażę zdjęcie z 2008 roku, zobacz jaki goły jest ten narożnik.

A teraz cały zarośnięty, tylko miejscami wypadły mu jakieś gałązki ale myślę że za rok wszystko to zarośnie. Rok temu było całkiem zrośnięte.

Majeczko bo mam szkodników dwunożnych którzy włażą bez opamiętania wszędzie. Ale te ogrodzenia co są obecnie to pozostałość po czteronożnym szkodniku, Goldim, który oprócz łażenia uskuteczniła też kopanie. Część ogrodzeń zdjęłam bo mi przeszkadzały wiosną ale jak wszystko posadzę tzn róże posadzę to znowu pozakładam płotki. Zawsze to jakieś ograniczenie przed beztroskimi dziećmi.
Kasiu winny domek to nawet fajnie brzmi
dzięki
Aniu dzięki
Dorotko dobrze się zastanów nad tym bo potem możesz żałować.
Jaguś nie żałuj bo on tylko chwilami jest taki śliczny a roboty przy nim sporo.
Ewuś nie tylko cięcie ale ta ogromna ilość liści, właściwie powinnam codziennie już je wygrabiać z rabatek pod domem a po nocnej wichurze dopiero tego jest multum.
Narobiłam się znowu przy szykowaniu miejsc na róże i nawet udało mi się posadzić jednego doniczkowca. Jutro dalszy ciąg sadzenia.
Aguś cieszę się że dotarła przesyłka.
Tak to Aktinidia obrastająca cały północny taras. Cały sezon są z nią kłopoty i pełno roboty bo śmieci okropnie. Najpierw okrywy pąkowe, potem płatki kwiatów a teraz liście i owoce, wiecznie sprzątanie.
Aniu rok temu podobne ujęcie zdobyło pierwsze miejsce w konkursie na zdjęcie jesieni ale pomysł z kalendarzem chyba padł.
Jadziu on tak ma że powoli się rozkręca. Niestety kolejna sadzonka mi padła, właśnie dzisiaj ją wyrzuciłam a takie ładne korzonki miała.
Grażyna to potwór z którym trzeba uważać bo niszczy wszystko na swojej drodze.
Aga jak Ci się rozrosną to będzie je karczować. Choć z jednej strony domu za nic nie chce rosnąć.
Osia dzięki.
Ewa jak już się dobrze zakorzeni to nawet się nie obejrzysz jak Ci wszystko zarośnie. Potrafi w ciągu jednego roku urosnąć kilka metrów ale musi być już dobrze zasiedziały.
Pokażę zdjęcie z 2008 roku, zobacz jaki goły jest ten narożnik.
A teraz cały zarośnięty, tylko miejscami wypadły mu jakieś gałązki ale myślę że za rok wszystko to zarośnie. Rok temu było całkiem zrośnięte.
Majeczko bo mam szkodników dwunożnych którzy włażą bez opamiętania wszędzie. Ale te ogrodzenia co są obecnie to pozostałość po czteronożnym szkodniku, Goldim, który oprócz łażenia uskuteczniła też kopanie. Część ogrodzeń zdjęłam bo mi przeszkadzały wiosną ale jak wszystko posadzę tzn róże posadzę to znowu pozakładam płotki. Zawsze to jakieś ograniczenie przed beztroskimi dziećmi.
Kasiu winny domek to nawet fajnie brzmi
Aniu dzięki
Dorotko dobrze się zastanów nad tym bo potem możesz żałować.
Jaguś nie żałuj bo on tylko chwilami jest taki śliczny a roboty przy nim sporo.
Ewuś nie tylko cięcie ale ta ogromna ilość liści, właściwie powinnam codziennie już je wygrabiać z rabatek pod domem a po nocnej wichurze dopiero tego jest multum.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
A widzisz, wiem co piękne

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6
Cudowna róża
Może kiedyś doczekam się i mnie takiech widoków...
Może kiedyś doczekam się i mnie takiech widoków...

