Witajcie kochane koleżanki moje.
Dzięki za miłe wpisy i przemiłe spotkanie....mam nadzieję, że nie ostatnie. Szkoda tylko, że musiałam wyjść wcześniej.
Wpadłam tylko na chwilkę żeby się zameldować. Nadal żyję i jestem bardzo zajęta w kuchni, w której króluje DYNIA....i wszelkie możliwe wariacje z dynią w roli głównej.
Mam trzy dni żeby wszystko przerobić.....czy ktoś może mi podrzucić słoiki bo to towar deficytowy
aha ...róże już posadzone ...możecie mi zazdrościć bo dostałam bardzo ładne sadzonki....i piękny kubek z różyczkami w gratisie.
Pozostała mi do przesadzenia jeszcze tylko jedna róża La France....i czekamy na Petrovica.
