Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Post »

Środek zimy, jaśmin zakwitł, to każdy by poleciał oglądać i wąchać :roll: .
Posadziłam hortensję pnącą już chyba 5 lat temu i nadal niewielka,
ona się tak powoli rozkręca, moja kwitła dopiero jednym kwiatem.
Chciałabym, aby była wielka i pewnie kiedyś tak będzie, ale nie straszcie tak tym potworem.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Post »

Rozanka pisze:Majeczko, melduję sie dopiero teraz, bo tak jak pisała wcześniej Małgosia, ja też zaczynam czytać wątki począwszy od pierwszego do samego końca. :;230 Zabiera mi to mnóstwo czasu, ale jest fascynujące. :D
Jak zobaczyłam Twój domek, to oniemiałam. ;:167 Zawsze taki chciałam mieć. :shock: Zarośnięty pnączem, z gankiem i "toskańską" dachówką. :D Romantyczny i zielony.
Kwiaty masz cudowne i to nie tylko róże. ;:4 Widać, że wszystko u Ciebie fantastycznie rośnie. Jestem pod ogromnym wrażeniem i znowu myślę o przeprowadzce w cieplejsze strony. ;:224 Teraz się już mnie nie pozbędziesz. ;:138
Ewuniu w tym zamieszaniu jaśminowym całkiem zgubiłam Twój wpis. :oops:
Dom może i z daleka wygląda romantycznie ale z bliska zwłaszcza teraz jak ściany są gołe to widać te spękane ściany, a w środku na połączeniu dwóch domów zaczyna cieknąć topniejący śnieg czyli znowu się rozeszły budynki. :cry: Już brak mi sił na walkę z kopalnią. :cry:
Pozbywać się żadnego z gości nie mam zamiaru i zawsze możesz wpadać kiedy tylko chcesz, czy to od frontu czy od tyłu, furtka i drzwi zawsze otwarte. :wit
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Post »

goferek pisze:Majeczko powiedz mi jak to jest, że ja od urodzenia mieszkam w Rudzie, zaraz minie 30 lat od tamtego momentu ( no dobra jeszcze mam 11 miesięcy :P ) i nigdy nie trafiłam na Twoj dom. Bo gdybym trafila to przecież bym zapamiętała- dech zapiera :) I to otoczenie, no cudo po prostu. Dobiero Tosia mnie do Ciebie musiała skierować :) Teraz się już mnie nie pozbedziesz :) Pozdrawiam
Witaj Agato :wit
Wszystko zależy od tego w jakiej części Rudy zamieszkiwałaś. Z Twojego wyznania wygląda że jesteś młodsza od mojej starszej córki o rok i starsza od młodszej też o rok. Może nawet w jakiejś szkole żeście się spotkały, wcale to nie wykluczone. Pozbywać się Ciebie nie mam zamiaru i miło mi będzie jak kiedyś wpadniesz. ;:7
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Post »

Agatko - goferek ;:167 Majeczki bajeczny domek znajduje się w samym centrum, przy głównej ulicy i ja też miałam problem, żeby tam trafić :;230
Przejechałam obok domku i go nie zauważyłam :lol:
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
goferek
500p
500p
Posty: 552
Od: 7 lis 2009, o 15:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Post »

Jak taki zielony to nic dziwnego, że się zlał z otoczeniem i że go Halinko nie zauważyłaś :) Teraz będę się bardziej rozglądać,może zima łatwiej go dojrzeć :)
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Post »

Halinko tylko mi nie mów że jest niewidzialny bo to brzmi jakby był na prawdę z bajki. :;230
Dziękuję za współczucie, alergia to świństwo bardzo utrudniające życie. Teraz jestem na prochach i chyba tak zostanie aż jaśmin przekwitnie a pąków ma mnóstwo. :wink:

Ewo a no właśnie, odpłacił mi się pięknym za nadobne. :;230
Jakby były jakieś listy roślin, nie tylko tych popularnych które uczulają to łatwiej byłoby alergikom dobierać rośliny do swojego ogrodu, nie koniecznie na własnych doświadczeniach.
Mnie mało roślin tak uczula, gorzej z wnukiem, jak przyjedzie na ferie to będziemy mieli nie wesoło. :roll:

Elu wąchać go nie wąchałam wcale i nawet nie wiem czy jakoś pachnie, on tak mnie załatwił na odległość powiedzmy zdjęcia makro. :roll:
Hortensja bardzo długo zbiera się w sobie, rośnie tam coś około 10-11 lat. Ale jak wystartowała to doszła już do górnego tarasu i będę ją musiała przyciąć wiosną żeby mi nowego pokrycia na tym tarasie zamienionym na stropodach nie zniszczyła. ;:108
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Post »

:shock: Majka, a na pewno wiesz, że to jaśmin Cię załatwił? A może coś w powietrzu było? Przecież już go trochę masz! A może to nie on? To jest okropne. Skąd się biorą te alergie. Kiedyś tego nie było. Wiosną, to ja i tak będę u Ciebie. Sklep ogrodniczy mnie ciągnie. A wiosna będzie 17 marca!!!! :;230 :tan
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Post »

Nic się nie stało, nie był aż tak bardzo zgubiony. :D Przykro mi, że te kopalniane wyrobiska (tak się chyba mówi) robią takie szkody Twojemu domkowi. Szkoda, że nie można zrobić raz remontu i mieć na kilka lat spokój, prawda? A jednak dach jest najważniejszy i najbardziej podatny na uszkodzenia. A katar przejdzie, zaraz będzie wiosna i zaświeci słonko. Dom się zazieleni i nic nie będzie widać oprócz piękna. ;:3
I jak tak dalej pójdzie to odnajdę Twoją furteczkę. Choć dziewczyny piszą, że nie łatwo. :;230
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Post »

Witaj ja też bym wzięła tego Jaśmina nagokwiatowego bardzo mi się podoba jak cały Twój ogród.A i na Rudę mam nie daleko oby tylko zdrówko dopisało. ;:138
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Post »

:wit
Majeczko, przyszłam się przywitać i znikam na troszkę. ;:196
W a-wie miało być -4C w nocy a było koło 0 C.
Czy, to była ta z i m a !!
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Post »

edulkot pisze:Halinko tylko mi nie mów że jest niewidzialny bo to brzmi jakby był na prawdę z bajki. :;230 :wink:
Majeczko Droga ;:167 Ty to masz naprawdę szczęście, jak u Pana Boga za piecem, w centrum miasta, a takie swojskie widoki i tyle przestrzeni - pola do popisu, tylko pozazdrościć Ci można ... prawdziwa szczęściara z Ciebie ;:196

Gdybym wiedziała, że niedaleko mojego bloku są takie miejsca, to pewnie nie przeprowadziłabym się do Sącza.

Ciekawa jestem, czy Agatka - goferek bez problemu do Ciebie dotrze :lol:
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Post »

Witam wszystkich bardzo miłych gości. :wit
Pogoda do kitu, siąpi coś zamarzającego, ciśnienie spada i nic mi się nie chce. Ani to zima ani wiosna. :(

Tosia na pewno wiem że to jaśmin bo ataki mam od kiedy rozkwitły pierwsze kwiatuszki i robiłam mu zdjęcia: 27 grudnia przed południem zdjęcie i spacer z wnukami, po południu atak kichania i katar, razem z wnukiem alergikiem.

Obrazek

7 stycznia robiłam zdjęcia niedźwiadkowi i jaśminowi przed południem, po południu atak kichania i katar.

Obrazek

13 stycznia zdjęcie przed południem atak kichania ale już mniejszy katar bo chyba byłam jeszcze na tabletkach.

Obrazek

16 stycznia bardzo nim naruszałam bo obsypywałam śniegiem żeby nie zmarzł, tabletek nie brałam, po południu atak kichania, pieczenie i łzawienie oczu i okropny katar. Widzisz fakty mówią za siebie. Dopóki nie kwitł wszystko było w porządku a teraz rozsiewam te swoje mikroskopijne pyłki i uczula. Dopóki łykam tabletki i stosuję krople jest dobrze. Szkoda mi go bo wnosi trochę wesela w te pochmurne dni ale skoro on taki alergenny to niestety muszę się go pozbyć bo przecież nie będę cały czas na prochach i nie chcę narażać wnuka na pogorszenie zdrowia. Jak zrobi się wiosna to pogadamy o jego przenosinach. ;:108

Ewa takie jest życie na terenach kopalnianych, nie tylko na Górnym Śląsku. U nas jeszcze dochodzi fakt że kiedyś tam ktoś uznał że te budynki to zabytek, na dodatek tak dziwacznie pobudowane i teraz kopalnia miga się od remontu bo sami nie wiedzą jak to ugryźć. Co dwa lata robi awaryjnie remont jakiegoś kawałka w najgorszym stanie i nadal czekamy już 6 rok na jakąś decyzję co z tym domem zrobić a pomysłów mieli co nie miara ale żadnego konkretu. Najbardziej mnie cieszy jak wszystko zarośnie i w koło jest zielono.
Przy furteczce czeka na przywitanie strażnik więc łatwo ją odnaleźć. :;230

Obrazek

roza333 przykro mi ale Tosia była pierwsza i to jej już obiecałam tego Jaśmina. Chyba nie da się go podzielić ale wszystko będzie wiadome przy wykopywaniu. Mam nadzieję że zdrówko będzie dopisywało Tobie i mnie i jakoś to będzie. :lol:

Majka odpocznij i wróć bo będzie nam Ciebie brakować. ;:4
To są kpiny a nie zima, oj nie lubię takiej huśtawki. :cry:

Halinko zawsze możesz wrócić na ten coraz bardziej zielony Śląsk. Nawet możesz koło mojego domu nabyć działeczkę. :lol:
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Post »

Maju,
przykra historia z jaśminem... ale mam nadzieję, ze juz lepiej się czujesz ;:4
Kiedyś musiałam oddać jaśmina pokojowego, choć go uwielbiam właśnie za zapach,
ale nie było mowy o zostawieniu go w domu, bo się dusiłam :(
ech, te uczulenia...

Rozbrajająca mordka pilnuje furtki, aż się uśmiechnęłam do monitora! :D ;:7
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Post »

Ewuniu dzięki w imieniu Goldeigo ;:196 teraz chrapie pod schodami. :;230
Mam do Ciebie pytanie w sprawie róż w miejsce Jaśmina. Która z nich jest najmniej wymagająca, ma mało kolców i w miarę miękkie gałązki. W tym miejscu czasami zjeżdża śnieg z dachu i łamie wszystkie sztywniejsze gałązki. Co prawda jaśmin rośnie bliżej ściany i taki zawał mu nie grozi /mam nadzieję że tak udało mi się go posadzić/. Myślałam żeby posadzić dwie szerokie róże które będą się przewieszać na boki. Tak jest licha ziemia i do tego gdzieś tam w głębi występują cegły ze starego chodnika. Nie chciało mi się tego wszystkiego wykopywać dlatego posadziłam barwinek który zawładnął całą przestrzenią. Juka radzi sobie tam bardzo dobrze, główna część wykopana a z głębokich korzeni ciągle wyrastają młode. Chyba najbardziej podchodzi mi Ballerina.
Na prochach każdy alergik czuje się w miarę dobrze. :wink:
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

Post »

Maju na Jankowskiego właśnie zaczynają prostować ten 10 piętrowy wieżowiec bo odchylił się nawet 4cm na 1m. Kompania Węglowa rozstrzygnęła przetarg na prostowanie tego budynku w zeszłym tygodniu a już teraz wszystko ogrodzone i gotowe do pracy. :) Ktoś napisał że mieszkasz w centrum bielszowic?? gdzieś przy kokota? czy bardziej boczna uliczka?? :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”