Mój ogródek - KarolinaL

[barbarka]

Krysiu ja też go skopiowałam Autorką jest Małgorzata Nawrocka
Bardzo chętnie przeczytam Twój .Myślę , że Karolinka nie będzie miała nic przeciwko i chetnie z nami go przeczyta

[kryska]

No to czytajcie
Jak ja się czuję

Wisława Szymborska

Kiedy ktoś zapyta, jak ja się dziś czuję,
Grzecznie mu odpowiem, że dobrze – dziękuję.
To, że mam artretyzm, to jeszcze nie wszystko;
Astma, serce mi dokucza i mówię z zadyszką,
Puls słaby, krew moja w cholesterol bogata...
Lecz dobrze się czuję.... jak na swoje lata.

Bez laseczki teraz chodzić już nie mogę,
Choć zawsze wybieram najłatwiejszą drogę.
W nocy bezsenność – bardzo się morduję,
Ale przyjdzie ranek – znów dobrze się czuję.
Mam zawroty głowy,” pamięć” figle” płata.
Lecz dobrze się czuję .... jak na swoje lata.

Powiadają: „Starość okresem jest złotym”;
Kiedy spać się kładę, zawsze myślę o tym.
„Uszy” mam w pudełku, „zęby” w wodzie studzę,
„Oczy” na stoliku – zanim się obudzę.
Jeszcze przed zaśnięciem ta myśl mnie nurtuje:
„Czy to wszystkie części, które się wyjmuje?”

Z wierszyka mojego ten sens się wywodzi,
Że kiedy starość i niemoc przychodzi,
To lepiej się godzić ze strzykaniem kości
I nie opowiadać o swojej słabości.
Zaciskając zęby, z tym losem się pogódź,
I wszystkich wokoło chorobami nie nudź!

Za czasów młodości (mówię bez przesady):
Łatwe były biegi , skłony i przysiady.
W średnim wieku: jeszcze tyle sił zostało,
Żeby bez zmęczenia przetńczyć noc całą:
A teraz na starość czasy się zmieniły:
Spacerkiem do sklepu, z powrotem – „bez siły”.

Dobra rada dla tych, którzy się starzeją
Niech zacisną zęby i z życia się śmieją.
Kiedy wstaną rano, części pozbierają,
Niech rubrykę zgonów w prasie przeczytają.
Jeśli ich nazwiska tam nie figurują,
To znaczy, że zdrowi i dobrze się czują!

[barbarka]

Dzięki jest super

[Reposit-10]

Pierwszorzędny wierszyk .. tylko coś mi do Szymborskiej nie pasowało i sprawdziłam.
Otóż , nos mnie nie mylił :

http://www.idn.org.pl/medykon/wiersze/czuje.htm

[ariel]

O tak, Szymborska nie w tych klimatach się obraca, da się wyczuć.

[Ewelina]

Nie żartujcie sobie , wierszyk sympatyczny ale to nie Szymborska tylko J. Jucha ;:228 , a poza tym chyba nie bardzo nadaje się dla Karoliny...by stała się podmiotem tego wiersza brakuje jej z 60 lat !!!

[barbarka]

Do Karolinki , fakt nie bardzo pasuje, ale symatycznie się go czytało Więc myślę ,że Karolinka nam wybaczy

[Karo]

Ale gdzie jest Karolina????

[cappuccino]

Śpi.... Jak jej Kogra zaśpiewała kołysankę to do tej pory błogo śpi...

[ariel]

Jak to szło? Przyjdzie książe, pocałuje... 8)

[tengel27]

Ariel - wyciągnij koronę ze starego kufra, dobrze wypoleruj i do dzieła ... 8)

[ariel]

I bez korony się obejdzie 8)

[cappuccino]

Za póżno! Karolcia wstała. Widzę, że oczki przeciera...

[barbarka]

Karolinko widzę Cię

[cappuccino]

Zaraz. przecież jeszcze poranna toaleta...