Ogródek Doroty - dodad cz.3

[pamelka]

I bardzo dobrze, że wysiałaś zawsze to jakaś odmiana od pracy naukowej
U nas tez tak zimo, chyba pączki migdałka wymarzły

[igielka78]

Dorotko, +4 to nie jest źle, jeszcze żeby tylko matka natura się zlitowała i te nocne mrozy zabrała to byłoby juz całkiem dobrze. Przesyłam trochę zachodniego

[Rozeta]

Dorotko, ja też wysiałam tunbergię i heliotropa...pierwszy raz . Jestem ogromnie ciekawa efektów. Nawet obserwuję wątek heliotropowy . Polecam Ci go, ponieważ okazuje się, że siewki heliotropka, aby się lepiej krzewiły, należy np. uszczykiwać. Wiedziałaś, bo ja nie? A info, kiedy i jak to zrobić, znajdziesz w tym wątku właśnie. Będę zaglądać .

[dodad]

Uff, szaleństwo Lidlowe już na szczęście za mną. Przypomniały mi się lata kolejkowe, przed wejściem przed otwarciem sklepu kłębił się dziki tłum Ale zakupy dokonane: mączka rogowa, pergola pod pnącza (trochę licha, ale może ze dwa lata wytrzyma ), klipsy i drut do roślin, i oczywiście skusiłam się na dwie Cinderelle na pniu .
Jola, już mi lepiej, wystarczyło troszkę się w ziemi popaprać
Ewuś, dziś wreszcie pierwsza noc bez mrozu . Słoneczka troszkę mniej, ale za to znacznie cieplej. Oby tak już zostało.
Witaj Moniko, poczytałam watek. mam nadzieję, że moje heliotropki nie będą grymasić i urosną bez problemu. Na razie nawet się nie zazieleniło. Najwyżej będę kupować sadzonki

[pamelka]

Uff, szaleństwo Lidlowe już na szczęście za mną. Przypomniały mi się lata kolejkowe, przed wejściem przed otwarciem sklepu kłębił się dziki tłum Ale zakupy dokonane: mączka rogowa, pergola pod pnącza (trochę licha, ale może ze dwa lata wytrzyma ), klipsy i drut do roślin, i oczywiście skusiłam się na dwie Cinderelle na pniu .

To tak jak u mnie
Kurcze o mączce zapomniałam, nie szkodzi podskoczę
Na różyczki się nie skusiłam, ale siedzę i myślę o nich od powrotu. Kupiłam za to dwie podkładki, bo już sezon puka do drzwi, przy plewieniu są niezastąpione, no i jeszcze matę do przesadzania klipsy i drut tez niezbędne
Dorotko pergolka wytrzymała u mnie już roczek i jest w doskonałym stanie, chciałoby się rzec "Jak nowa ", tak więc będzie dobrze.

[vita]

Ale zakupy dokonane: mączka rogowa...

Ten nawóz pojawia się bardzo rzadko, zwykle przegapiam, dzięki za informację, jadę kupić
Dwie 'Cinderelle' na pniu Liczba roślin do okrywania na przyszły sezon rośnie...ale nie denerwuj się, do zimy daleko...

[Rozeta]

no i jeszcze matę do przesadzania.

A co to jest i "z czym się ją je"?

Mączkę rogową to i ja muszę nabyć . U mnie w Lidlu nowa oferta dopiero od 14 marca, ale będę czuwać ...

[asia0809]

A ja byłam i mączki już nie było. Po prostu nie mogę w to uwierzyć.
Kupiłam za to klipsy do roślin, dobre i to.

[Rozeta]

Nie było ? To ja dzisiaj lecę. Nie czekam do 14-ego.

[pamelka]

Moni zwykle przesadzamy na gazetach, ja na przeciętych workach do śmieci 120 litrowych. A to jest taka specjalna plandeka z podniesionymi brzegami Moze wreszcie ziemia nie będzie mi się wokół rozsypywała. To się nazywa podkładka pod rośliny
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl ... _17075.htm

[Rozeta]

Ahaaaaaa, to o to chodzi...Skąd inąd fajny wynalazek . Kulturka przy przesadzaniu roślinek . Czego ci Niemcy nie wymyślą, no?

[100krotka]

Ojejku, Wy juz byłyście w Lidlu?
Ja dopiero po południu mogę podskoczyć, myślicie, że cośjeszcze będzie...?

Chciałabym mączkę rogową, ciekawe, czy nie wykupią do szesnastej...

[dodad]

A ja o podkładce właśnie zapomniałam i jeszcze miałam się skusić na takie szklarenki do siania i tez zapomniałam Chyba lecytynę muszę zacząć zażywać.
Jola, podkładka przy plewieniu fajna rzecz, kolana czyste i nie bolą Cieszę się, że pergolka wytrzymała nie tknięta zębem czasu.
Vita, na mączę miałam osobne przypomnienie w telefonie żeby nie przegapić a róże będą w doniczkach i na zimę do hydroforni. Tam ciemno, zimno, ale bez mrozu a dwie róże się tam powinny zmieścić oczywiście pod warunkiem, że ich latem nie zasuszę
Moniko, Jola już mnie wyręczyła.
Asiu, u nas było maczki może z 10 opakowań wiec tez nie sądzę żeby długo się uchowała. Tylko dlaczego ona taka droga. A klipsy bardzo się przydadzą, wreszcie polikwiduję wszystkie białe sznurki w ogrodzie
Aga, obawiam sie...... chyba takich zapaleńców ogrodowych dosyć dużo sie kręci A ja z pracy uciekłam

[pamelka]

Dorotko, a ja szklarenki kupiłam To są cztery sztuki, więc za jedną wychodzi ok 6 zł, znaczy całkiem przystępnie.
Ja je wzięłam, bo zamierzam pikować do nich w tym roku. Są nieduże i poręczne i na parapet się zmieszczą Za rok jak znalazł do wysiewów
U nas mączki też było niewiele, niestety.

[HalinaK]

Dorotko zainteresowały mnie te klipsy, jak one wyglądają