Tydzień?
Przynajmniej kilka tygodni musisz uwzględnić.
Nie zapominaj, że tej porze roku masz znikomą ilość światła, więc musisz liczyć się z tym że takie rośliny światłolubne jak fikusy Benjamina będą cierpiały i istnieje ryzyko gubienia liści w mniejszej lub większej ilości. Polecam od przyszłego roku zainwestować w doświetlanie.
norbert76 pisze:więc musisz liczyć się z tym że takie rośliny światłolubne jak fikusy Benjamina będą cierpiały i istnieje ryzyko gubienia liści w mniejszej lub większej ilości.
Ok tylko, że mam już go 8 lat i żadnej zimy nie zrzucał tyle liści
Niedobory światła to tylko jeden z czynników zrzucania przez te fikusy liści, ale dość znaczący zwłaszcza dla rośliny tropikalnej. Niedobory światła mogą wpływać na podatność na załapanie różnych chorób. Wszystko jest do czasu zwłaszcza, że w tym pomogłeś, gdzie naraziłeś na niskie temperatury.
Znowu ja... 3 tygodnie minęły, Fikus jeszcze bardziej łysieje
Powiedzcie mi jeszcze czy lepiej będzie dla niego jak zakręcę grzejnik ? Delikatnie ciepły, na full nigdy nie odkręcam.
Może to jakaś choroba mu dolega? Bo od zawsze stoi w tym miejscu, zawsze otwierałem okno zimą i NIGDY nie miałem takiego przypadku.
A może mała doniczka choć nie widać żeby korzenie wychodziły dołem. Przesadzałem do ciut większej 2 lata temu.
Wyjąłem z doniczki, niżej zdjęcia.
Rozluźniłem glebę i zrobiłem zdjęcia. Gleba lekko wilgotna, korzenie wg mnie ok, zrobiłem drenaż z keramzytu na dnie doniczki.
Co Wy na to ?
Zauważyłem jakieś białe kropki pod liścmi co to jest ?
Niektóre łodygi białe ale to chyba sok mleczny z fikusa?
Ostatnio zmieniony 25 sty 2021, o 21:17 przez norbert76, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:Połączono posty, proszę korzystać z opcji edytuj.
Szczerze mówiąc, wszystko wygląda w miarę ok.
Doniczka na pewno z odpływem?
Chociaż bryła korzeniowa nie jest za bardzo rozbudowana, to jednak korzenie wyglądają raczej w porządku patrząc po zdjęciach.
Problem musi w takim razie leżeć w: temperaturze, wilgotności powietrza oraz niedostatku światła.
Przypomnę, to są rośliny tropikalne, nie są przyzwyczajone aż do takich spadków temperatur. Być może wcześniej nie było z tym problemu, ale w tym sezonie zaszkodziło.
Niska temperatura otoczenia oraz mniej światła - fikusy są wrażliwe na krótki dzień, powoduje spowolnienie albo nawet wstrzymanie wzrostu. Dodatkowo może zrzucić liście, co jest rzeczą normalną w przypadku tego gatunku fikusa. Oczywiście różne egzemplarze różnie reagują. Jak pisałem wcześniej, swego czasu miałem Benjamina i co roku w okresie jesienno-zimowym gubił liście. Wtedy jeszcze nie bawiłem się ani w doświetlanie ani nawilżanie powietrza. Koniec końców go oddałem, bo nie chciałem mieć prawie łysego badyla przez parę miesięcy w roku.
Pozostaje sprawdzić zmianę warunków otoczenia. Podwyższyć temperaturę i wilgotność powietrza oraz doświetlać.
No i zrezygnować albo z częstego wietrzenia albo tylko rozszczelniać na dłuższy okres okna.
Tak tak odpływy w doniczce są, a nawet szt 10, wiercone wiertłem 8mm
Jak szkodników żadnych nie ma, korzenie w porządku to wydaje mi się, że to będzie brak dostatecznego światła bo tej zimy u nas w ogóle słońca nie ma.
Z wietrzenia całkowicie zrezygnowałem, w pokoju mam 20 *C i 30% wilgotności.
Po 4 tygodniach nic się nie zmieniło, tylko więcej liści leży
Codziennie kłade na grzejnik mokry ręcznik, temperaturę w pokoju zwiększyłem. Chyba to jej koniec żywota
Możesz zrobić jeszcze oprysk preparatem grzybobójczym albo Bioseptem, może to coś pomoże.
Pozostaje oprócz tego czekać do wiosny. Jeśli gałązki będą żywe, to powinien wypuścić nowe liście.
Żaluzje jak tylko wstaje całkowicie odsłaniam. Nie doświetlam, nigdy tego nie robiłem.
Ok spróbuję oprysk zrobić, chyba jej to jeszcze bardziej nie zaszkodzi.
Fikusy Benjamina są wrażliwe na jesienno - zimowe niedobory światła. Część z nich potrafi z czasem niemal całkowicie wyłysieć od strony pomieszczenia. Dlatego doświetlanie w tym okresie wspomaga rozwój rośliny. Co prawda w Twoim przypadku doszło do przemarznięcia, jednak gdyby fikus był doświetlany, to może lepiej przy przeżył wietrzenie. Dlatego dobrze jest w przyszłości pomyśleć o doświetlaniu.
Jaką masz wystawę?
Do fikusa w okresie wiosna-jesień stosuje nawóz Planton Z do roślin zielonych, od jesieni do wiosny podlewam go tylko czystą przegotowaną wodą. Może go teraz podlać z nawozem ?