Mój ogród dopiero powstaje

[zuzia55]

ANIU-pospacerowałam po Twoim ogrodzie i widzę,że jesteś miłośniczką host,ładnie rozrośniete kępy stanowią doskonałą ozdobę ogrodu.Pozostałe rośliny bardzo ładne , dużo odmian i te zakupy....ale chyba wszyscy,jak coś ciekawego zobaczymy,to nasze postanowienia gdzieś się chowają Mój kocur też wyleguje się pod rododendronem nawet złamał mi 4 pąki kwiatowe.

[anka_]

Zuziu bardzo mi miło gościć cię w moim 'ogródku'. Hosty bardzo lubię, niestety cienia u mnie praktycznie nie ma. Hostowisko jest w trakcie tworzenia i pójdzie cieniówka. Co do postanowień to....

Zakwitł drugi ciemiernik


i sasanka- strasznie zmaltretowana przez ulewny deszcz

[Ave]

Fotki takie... jakby ciemiernik wyrastał z monitora
Aniu, uśmiałam sie serdecznie z opowieści o "wypożyczeniu" kasy na folie do oczka, na zakup roslinek - to, takie mi bliskie

[heliofitka]

Aniu ja też kocham hosty, a cienia u mnie, jak na lekarstwo
Powinnam raczej zainwestować w rojniki, rozchodniki, a nie głowić się skąd teraz wziąć cień dla moich świeżo zakupionych ślicznotek
PS. Idę zmaltretować rośliny, to może będą wyglądać, jak Twoje

[kropelka]

Aniu, jakbym czytała swoją historię tą o oczku.
ja już sama nie wiem co i jak z nim robić, ciągle poprawiam i nie jestem zadowolona, a niektórzy to już mi pokazują , ale ja dalej brnę do przodu. bo jak sie powiedziało A to trzeba i dokończyć.
Tez mam sporo roślinek w doniczkach, tez nie mam cienia w ogóle, więc mozemy sobie podać ręce

[anka_]

Ewo dziękuję Bardzo mnie pocieszyłaś z tym "wypożyczaniem', bo myślałam, że tylko ja tak mam

Iwonko na pewno host będzie u mnie przybywać, ale niestety wiąże się to z zakładaniem cieniówek. Posadzone są drzewka, które docelowo mają dawać cień (ale troszkę się z tym zejdzie). Tak mówiąc ściślej mam kawałek zacieniony i hostki by tam pięknie wyglądały, ale najdalszy zakątek ogrodu i roślinki mogłyby zmienić właściciela. Co do rojników i rozchodników- to też urocze roślinki- ale te pójdą na 'skalniaczek'. PS.

Mariolu no 'troszkę' już tych przejść z oczkiem za nami, ale powiem szczerze -nie wyobrażam sobie już ogrodu bez wody. Rączkę podaję

[bogdan1212]

Zuziu bardzo mi miło gościć cię w moim 'ogródku'. Hosty bardzo lubię, niestety cienia u mnie praktycznie nie ma. Hostowisko jest w trakcie tworzenia i pójdzie cieniówka. Co do postanowień to....

Zakwitł drugi ciemiernik


i sasanka- strasznie zmaltretowana przez ulewny deszcz

przepiękne

-- 22 kwi 2012, o 13:15 --

Aniu, jakbym czytała swoją historię tą o oczku.
ja już sama nie wiem co i jak z nim robić, ciągle poprawiam i nie jestem zadowolona, a niektórzy to już mi pokazują , ale ja dalej brnę do przodu. bo jak sie powiedziało A to trzeba i dokończyć.
Tez mam sporo roślinek w doniczkach, też nie mam cienia w ogóle, więc mozemy sobie podać ręce

Dziewczyny ,jak chcecie coś na temat prawidłowo założonego oczka ,zimowaniu ryb ,strumykowi zapraszam do mnie tam jest wszystko na temat

[anka_]

Bogdanie ja jestem tak częstym gościem w twoim ogrodzie, że już na pamięć mogę rozrysować plan ścieżek. Oczko masz zaje.... A właściwie to prawie jezioro. U mnie problem rozbija się właściwie o kasę. Nie stać mnie w tej chwili na folię z prawdziwego zdarzenia, a oczko chciałabym w tym roku. Ot- i dylemat. na razie stara folia jest już zdjęta i zaczeliśmy powiększać i pogłębiać wykop. co dalej zobaczymy.

[Helen]

Aniu ,śliczne wiosenne kwiaty.
Moje hosty rosną w cały czas w słońcu, i chyba to im sprzyja bo już liście rozwijają,
a te w cieniu dopiero wynurzają się z ziemi i cały sezon są dużo gorsze od tych w słońcu.
Hosty lubią słońce

[AGNESS]

Aniu pokaż proszę ciemierniki, które Ci zakwitły U mnie podobnie jak w zeszłym roku pogrom zakwitły tylko 2, jeden mój starszy a jeden ze wspólnego źródła....pozostałe tak samo jak w zeszłym roku przemarzły, większość odbija od korzeni, ale 2 całkiem zgniły . Na szczęście jest sporo sieweczek, mam nadzieję, ze przetrwają zimę, to będzie czym zastąpić te wypadnięte...

[kropelka]

Aniu, u mnie tez cienia brak, hosty rosna w pełnym słońcu i nie narzekam... Są całkiem ładne

[anka_]

Helen ja niestety do tej pory mam niezbyt wesołe doświadczenia z hostami w słońcu. Owszem były- ale powiedziałabym że raczej wegetowały niż rosły. Przesadzone w cień szybciutko podwoiły kępy i wyraźnie odżyły. Choć oczywiście wschodziły dużo później- ale cóż- ziemia w cieniu wolniej się nagrzewa. Teraz dobierając odmiany staram się wprowadzać takie które są najbardziej odporne na słoneczko. No i najwyżej będę ratować się cieniówką.


Agnieszko u mnie też zakwitły tylko dwa. Jeden ma jeszcze pączki ale jakoś nie mają zamiaru się rozwijać. Jeden odmówił kwitnięcia, dwa padły zeszłej zimy (moja wina ) i w tym roku cuchnący. Bardzo mnie cieszą bo te co kwitną to całkiem dorodne kępy, po kilkanaście kwiatów. Ale ciągle zapominam zrobić fotki- mam straszny młyn ostatnio.



Mariolu ja niestety nie mam takich dobrych wrażeń z hostami na patelni. Staram się teraz bardziej rozsądnie dobierać odmiany. Jak bardzo się będą męczyć to pozostaje jeszcze cieniówka. Choć powiem szczerze, że w tej chwili większym problemem są nornice. Dzisiaj odkryłam, że dobrały się do Empress Wu- Mam nadzieję, że przeżyje.

Oprócz nornic jeszcze takie piękności mi towarzyszą.Tacy goście jak najbardziej mile widziani.


Kwitnie fotergilla -cudowny krzew zarówno wiosną, jak i jesienią w płomiennych barwach

[kropelka]

Aniu, powtórzę po raz kolejny! Fantastyczne robisz zdjecia!!! Fortegilla śliczna, zastanawiałam się jesienią nad jej zakupem, no ale wypadła na rzecz innego zieleńca
W ogóle to niby u mnie miejsca duzo, ale zagospodarować coś z rozumem i sensem, to trzeba przekopać kolejne rabaty...

[AGNESS]

Aniu przepiękne te ciemierniki, mi ostatnio zaczęły więdnąć kolejne 2, te młode listki, które odbiły od korzeni ...nie wiem co może być przyczyną.....na szczęście mam mnóstwo sieweczek od bordowego ciemiernika, oby tylko przetrwały

[zuzia55]

Ciemierniki super,zdjęcia też.Odkładam zawsze zakup fortegilli,ale widzę,ze warto ją mieć.Może nie zmarznie,bo u mnie z tym gorzej.