Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Ładna szeflerka,zagęszcza sie co widać

-
Krystyna.F
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Puk,puk, jest dziasiaj tu kto?

- anik
- 1000p

- Posty: 2295
- Od: 28 maja 2010, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Głucha cisza jakby wszyscy wyemigrowali.
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
I tylko leśne ;:54 echo, echo, echo..
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- Madzik_J-Ch
- 200p

- Posty: 310
- Od: 12 lip 2010, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
A ja przyszłam się przywitać i pochwalić alokazję.
Bardzo mi się podoba ta roślina, ale do tej pory bałam się jej trochę
, bo jak tylko ktoś ze znajomych ją miał to szybko umierała
Chyba jednak w jej przypadku ostatecznie zadecydowała wielkość - no bo do małych roślinek to ona jednak nie należy, a u w moim mieszkanku to trochę już ciasnawo do życia zaczyna być
Ostatnio jak już prawie przemogłam się i ją kupiłam, ale spojrzenie męża trochę ostudziło zapał
A Twoja jest bardzo piękna, taka zdrowa i widać, że cały czas nowe listki jej rosną
Szeflera też ładniutka, bardzo lubię tą roślinę
Bardzo mi się podoba ta roślina, ale do tej pory bałam się jej trochę
A Twoja jest bardzo piękna, taka zdrowa i widać, że cały czas nowe listki jej rosną
Szeflera też ładniutka, bardzo lubię tą roślinę
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
-
Krystyna.F
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Aniu, co to za zwyczaje że opuszcza się gości swoich?

- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
U nas ładna pogoda wreszcie
więc Ania pewnie z Kubusiem na spacerku 
-
Krystyna.F
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
No, pewnie tak! Wybyła by potuptać po ścieżkach parkowych. 
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
No ale cały dzień ?

Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
A ja przyszłam się przywitać
wrescie mam odrobine czasu aby posiedziec na forum
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=29378" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Krystyna.F
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
....i na pół następnego dnia nas porzuciła? No,no,no, Aniu. Niewiele dni mi tutaj zostało, a ty mi zwiałaś? Zasmucasz mnie,kochana moja.@lina pisze:No ale cały dzień ?![]()
- anik
- 1000p

- Posty: 2295
- Od: 28 maja 2010, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Coś te Anie się zmówiły. Ani - Chandzi też niema drugi dzień. Tylko my biedne samotne 
- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Witam wszystkich moich ukochanych gości. 
Wcale o was nie zapomniałam. Nie myślcie sobie, że tak jest.
Arletka ma rację. Taa była piekna pogoda, że troszke czasu spedziłam z Kubusiem na huśtawkach... na oglądaniu jeżdżjących samochodów, i autobusów i tramwai... i ciężarówek...
No i ostatnio miałam tez trochę na głowie.
Musiałam pomóc koleżance, bo zachorowała bardzo. zaciągnąc ją do lekarza... itd.
No a teraz musze pomóc mojemu mężowi, bo jego ojciec po operacji wrócił ze szpitala ... jest po śpiączce... nie wstaje z łóżka... więc sami rozumiecie jak to jest.
Nie wiemy jak to zrobić, ale musimy mu załatwic jakąś fachową opiekę. No i może jakiś dom starców, albo inny ośrodek.
Przez to wszystko troszkę zaniedbałam roślinki, ale mam nadzieję, że nie padną
Muszą to jakoś wytrzymać, prawda?
Mam kilka nowych, bo dostałam szczepki od koleżanki.
Jak tylko znajdę chwilkę czasu, to zrobie zdjęcia, żeby sie pochwalic.
Bardzo za Wami wszystkimi tęsknię. Obiecuję, że będe tu wpadac w każdej wolnej chwili.
Chciałam tez podziękowac za pochwały mojej szeflery i alokazji.
Chyba peknę z dumy.
B
Wcale o was nie zapomniałam. Nie myślcie sobie, że tak jest.
Arletka ma rację. Taa była piekna pogoda, że troszke czasu spedziłam z Kubusiem na huśtawkach... na oglądaniu jeżdżjących samochodów, i autobusów i tramwai... i ciężarówek...
No i ostatnio miałam tez trochę na głowie.
Musiałam pomóc koleżance, bo zachorowała bardzo. zaciągnąc ją do lekarza... itd.
No a teraz musze pomóc mojemu mężowi, bo jego ojciec po operacji wrócił ze szpitala ... jest po śpiączce... nie wstaje z łóżka... więc sami rozumiecie jak to jest.
Nie wiemy jak to zrobić, ale musimy mu załatwic jakąś fachową opiekę. No i może jakiś dom starców, albo inny ośrodek.
Przez to wszystko troszkę zaniedbałam roślinki, ale mam nadzieję, że nie padną
Muszą to jakoś wytrzymać, prawda?
Mam kilka nowych, bo dostałam szczepki od koleżanki.
Jak tylko znajdę chwilkę czasu, to zrobie zdjęcia, żeby sie pochwalic.
Bardzo za Wami wszystkimi tęsknię. Obiecuję, że będe tu wpadac w każdej wolnej chwili.
Chciałam tez podziękowac za pochwały mojej szeflery i alokazji.
Chyba peknę z dumy.
B
- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Chciałam napisac : Buziaczki i całuski dla wszystkich a tu samo "B" mi sie wkleiło.

- iwosia88
- 1000p

- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Aniu, trzymaj się dzielnie 
Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam 
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona

