Tula pisze:A ja mam takie pytanie. Do czego najlepiej spożytkować dynie, które w tym roku sadzę ? Które najlepiej nadają się do gotowania a które do pieczenia czy na przetwory ? Będę miała niewiele owoców (zostawiam sobie po 2 rośliny a Atlantic jedną) i nie chcę zmarnować.
Atlantic Giant (do czego poza szczuciem sąsiadów
)
Delicata
Table Ace Acorn Squash
Hokkaido
Jumbo Pink Banana
no i taka mała, wielkości i kształtu dużej gruszki, żółto-zielona, ale nazwy nie znam.
A za jaką dynią rozejrzeć się na przyszły rok na pestki do skubania ? Podpowiedzcie kochane !
Z gianta robią różne rzeczy, z tego co pamiętam zupy, i przetwory typu marmolada na pewno, i chyba jeszcze na sok. Delikata jest podobno dobra na zupę i do pieczenia, acorny też do pieczenia/nadziewania, jumbo pink banana do pieczenia i na zupę. Żadnej z nich nie miałam, dopiero w tym roku w testowaniu, miałam hokkaido i jest boska do : pieczenia, na zupę, i robiłam z niej dynię w syropie cukrowo octowym - zaraz po zrobieniu be, po pół roku w słoiku wychodzi cos ala brzoskwinia z puszki:D
Na pestki nadają się wszystkie, najlepiej jakby pestki były duże i łupina łatwo schodziła;) Więc raczej hokkaido odpadnie bo ma nieco inny typ pestek.. Acorny ktore mam mają dość małe.. ale atlantic giant powinno być dobre. Mogłabyś posadzić jeszcze jakąś "bezłupinową", ze 2 odmiany sa w sklepach - Miranda i jakaś inna.. Nie zajmują specjalnie dużo miejsca w porównaniu z tymi co masz na liście, pestki wychodzą w takiej cieniutkiej łupinie z którą można je spokojnie jeść, zwłaszcza po uprażeniu, miąższ jest marnej jakości i najlepiej odrazu po zbiorze je wypatroszyć i wysuszyć pestki, bo nie za dobrze się przechowują dojrzałe. Z jednej dyni bedzie ok pół szklanki pestek, przynajmniej ja tyle miałam - to akurat moim zdaniem trochę mało wydajnie było, ale może da się coś z tym pokombinować. U mnie na pestki i dżemy sadzi się jakąś dynię którą mamy w rodzinie od niepamiętnych czasów, pestki w łupinie to można podłubać;) Typowa na pestki w łupinie jest chyba Danka Polka, też można kupić w sklepach.
Tak sobie myślę, może ktoś by skrzyżował atlantic giant i hokkaido, ciekawa jestem co by wyszło.. Chętnie przygarnęłabym takie nasionka:P
a myślałam że to tylko ja mam takie zboczenie z odmianami:DDD
A z dyni Justynka co najlepiej wychodzi?
tak po jednej - dwie roślince. Jedynie więcej wysieję Hokkaido, Lunga di Napoli, Butternut i Acorn. Już sie cieszę na jesień jak cała działka będzie pokryta kolorywymi dyniami 
mam nadzieję, że będziecie wrzucać zdjęcia?
