Ogród (z) PESTKI@

[PESTKA@]

Może powinnaś zastosować nawóz długodziałający np.osmocote .Cebule mają to do siebie że z czasem po wielu kwitnieniach,,wypleniają się,,Moja babcia kiedyś kładła pod cebule nawóz od gołębi.Piękne kwiaty miała

[PESTKA@]

Dzięki wielkie za namiary.Hibiskusy u mnie też śpią więc spokojnie One budzą się dość póżno,no i dobrze ,bo omijają je wiosenne przymrozki.Lece zerknąć na daglezje

[ajania]

Aldonko, pokaż proszę swoją Magnolię .

[PESTKA@]

i na koniec moje okolice z sąsiadami BOBERKAMI

[ajania]

Piękne Aldonko .
Wspaniałe odmiany tulipanków . A okolica z boberkami, ech...moje ulubione klimaty . No i Magnolie. Kocham je na prawdę. Jedyne krzewy obok których nie mogę przejść obojętnie i zawsze powodują u mnie szybsze bicie serca. Ta jasna jest bardzo okazała a ta mniejsza podobna do mojej. Moja pierwszy rok miała dwa kwiatki, w ubiegłym już chyba z pięć a wtym roku zaszalała trzynastoma kwiatkami.

[robaczek_Poznan]

Aldonko, masz piękne tulipanki jestem ciekawa jakie to odmiany - podpiszesz w wolnym czasie? Pozdrowionka

[Aszka]

No i piękne zdjęcia pokazałaś.Uwielbiam te kwitnące drzewa A do magnolii jakoś nie mogę się przekonać

[ElleBelle]

No u Ciebie pięknie U mnie już prawie po tulipankach bo spaliło je Zakwitła tylko jedna magnolia i też już po kwiatach bo spalone Aldonko kupiłam sobie znowu figę może ta będzie mi owocować bo pozazdrościłam Tobie Jest malutka,ale powiedz mi czy ją nawozisz może przy okazji zrób jej zdjęcie

[PESTKA@]

Aldonko, masz piękne tulipanki jestem ciekawa jakie to odmiany - podpiszesz w wolnym czasie? Pozdrowionka

Aż mi wstyd pisać ale ja nie zwracam uwagi na odmiany i nazwy.Kupuje to czego nie mam i co mi się podoba na zdjęciu.Wszystkie ,,cebulowe,, przywiezione są z Francji.Co roku dokupuje cebulki,bo są pakowane od 8 do 30 cebulek w woreczku i zawsze wychodzą takie jak na zdjęciach.Jeszcze mi się pomyłka nie trafiła.
Aszkoja też kiedyś nie zwracałam na magnolie uwagi i jakoś chyba bałam sie tych drzewek,bo ceny dość wysokie,ale o dziwo u mnie pięknie rosną i w tej chwili mam kolejne chciejstwo;,,MAGNOLIE GENI,,Musze niestety w tym roku wyciąć wszystkie tuje okalające moją posesję,a jest ich ponad 80 szt.W tamtym roku dostały jakąś zaraze i zaczeły schnąć,potem doszły do siebie i odbiły.Myślałam ,że wszystko ok....ale cóż....schną w oczach i wyglądają koszmarnie.Czeka już piła motorowa i niestety rok kwarantanny bez nasadzeń.Nie wiem jak ja to przeżyję ,bo tuje wysokie i mam fajny klimacik od chodnika.Nikt mi przez płot nie zagląda Poza tym wydatek na nowe tuje będzie koszmarnie wysoki jedna kosztuje 45 zł a ja potrzebuję 80.
Eluniafigi niczym nie nawożę,bo ona tego nie potrzebuje.Wystarczy jej dobra ziemia wymieszana z gliną.Naturalnie figi rosną na glebach nieurodzajnych i piaszczystych.Nie lubi stałej suszy i stałej wilgoci.Zasada -przelej-przesusz i mała doniczka,bo pójdzie w korzenie.To tyle.Super bezproblemowe drzewko!

[jola1010]

Piękne kwitnące magnolie - mojA "podlana" i połamana w ubiegłym roku przez psiaki nie może dojść do siebie

Pozdrawiam Jola

[ElleBelle]

Dzięki Aldonko Bo miałam już dwie i z żadnej fig nie jadłam,dlatego pytam się Ciebie bo mówisz że masz owoce a ja najbardziej wierzę praktykom niż teoretykom

[PESTKA@]

Elunia być może trafiłaś na takie ,które nie owocują,bo niestety bywają.Jeśli zależy Ci na owocach to bierze się ,,stobry,,z owocujących drzewek ,albo kupuje maleńkie już z owocem.Wtedy masz pewność ,ze u Ciebie też będzie owocowała.

[aleksanderk]

Magnolie śliczne ,ale bobra nie widać .

[Aszka]

Wow,przykro z tujami.Wiem jaki to koszt-bo albo niższe za mniejszą cenę i trzeba czekać albo szybko ale to kosztuje.U nas z jednej strony posadzony dawno z malutkich sadzonek-jest już okazały a drugi ponad 100 szt.obsadziliśmy Brabantami kupionymi 3 lata temu w Tesco.Tylko chyba 5 szt się nie przyjęło i musimy uzupełnić.Rosną różnie ale wszystkie mają przyrosty i jak jestem w ogrodzie to sąsiada nie widzę.I po Twojej relacji boję się ,że też tfu,tfu może [ale nie musi] też się coś stać.
A magnolie-pewnie kiedyś kupię ale....kolejny stres czy nie przemarznie

[PESTKA@]

Magnolie śliczne ,ale bobra nie widać .

BOBEREK narobił bałaganu i się schował
Aszko moje tuje sama wyhodowałam z nasionek zebranych z działki mojej babuni ,dla tego są dla mnie takie szczególne i tym bardziej jest mi przykro je wycinać,ale co zrobić....nic wieczne nie jest.Choróbsko przeniosło się nawet na inną tuję wolno rosnącą i tak sobie myśle,że albo rozchorowały się po cięciu(formowaniu na wysokość)i wtedy dostały grzyba,albo przeniosło sie choróbsko od sąsiadki,bo jej pierwszej zaatakowało świerki