Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)

[agrazka]

Jarku, tylko gdzie ty to wszystko mieścisz, tyle tego pięknego.

[Yaro32]

Grażynko jakoś udaje się to na razie upychać na tych moich arach. Teraz doszło troszkę powierzchni to pewnie pod płotem jakąś wąską rabatkę zrobię jeszcze. Poza tym planuje posadzić troszkę owocowych krzewów aby maluszek miał duży wybór owoców na przyszłość no i obowiązkowo kilka niskich iglaczków z przodu.


Pozdrawiam - Jarek

[Yaro32]

Po dwóch dniach ostrego wiania, dzisiaj wróciła zima. Na szczęście pomimo naprawdę silnej wichury nie ma strat. Duże opady śniegu szybko zakryły działeczkę. Korzystając z okazji, że byłem na działeczce sprawdzić czy wszystko w porządku zrobiłem kilka fotek. Od razu ładniej się zrobiło. Iglaczki okryte śniegiem wyglądają ładnie. Także bylinki i inne roślinki otrzymały śniegową pieżynkę.





Pozdrawiam - Jarek

[Erazm]

A u mnie Jarku śniegu nie ma nawet na "lekarstwo"..

[Yaro32]

Erazmie w ciągu godziny zrobiło się jak bajce. Spadło około 30 cm śniegu. Boję się, że rano może być ogromna kałuża, bo prognoza nie przewiduje mrozów.


Pozdrawiam - Jarek

[lila31]

Jarku masz śliczną zimę.
Nawet na chwilę, to warto zobaczyć taką prawdziwą zimę.
U mnie leje i wieje, a u Ciebie pięknie.

[Raczek]

U mnie też pada od rana.Zima przyszła ponownie.
Fajnie wygląda twój ogród pod pierzynką.

[korzo_m]

Jarku piękna zima, a u nas deszcz z nim ,śladowe ilości śniegu, który od razu topnieje, i paskudny wiatr.

[Erazm]

Czy dalej Jarku jest śnieg u Ciebie? A jak tam kreciki?

[Yaro32]

Erazmie śniegu prawie nie ma. Byłyby kłopoty ze zrobieniem kilku gałek tak w ciągu jednej nocy się roztopił. Jest dosyć ciepło. Krokusy coraz śmielej wychylają swoje główki. Pierwiosnki też zaczynają szykować się do kwitnięcia. Co do krecików. Buszują niesamowicie. Idąc po drodze na działce obserwuje mnóstwo kopców. U mnie zaczyna też się pokazywać. Na razie zbudował pokaźny kopiec na drodze pomiędzy moją działką a sąsiadem. Z uporem rozgrabiam ten kopczyk codziennie. Na działeczce w chwili obecnej umiarkowany spokój. Oby tak było. Oczywiście codziennie dokarmiam ptaszki.


Pozdrawiam - Jarek

[Erazm]

Ja też staram się dokarmiać ptaki ale z uwagi na warunki pogodowe zrezygnowały ze stołówki u mnie.

[Yaro32]

Erazmie a u mnie wprost przeciwnie. Pomimo plusowych temperatur tłoczno na mojej działce. !0 ptasich pyz, 2 karmniki ze słonecznikiem raz 5 ze smalcem sprawia, że ptaszki komfortowo się posilają. Dziś dostałem kolejną porcję karmy w kulkach. Głód więc ptaszkom u mnie nie grozi.


Pozdrawiam - Jarek

[mia63]

Zwiedziłam Twoją ładna działeczke, jest bardzo zadbana.Widac, ze masz ręke do kwiatów.
Pozdrawiam serdecznie o obiecuje tutaj jeszcze zajrzec

[Yaro32]

Witaj Ulu w moich skromnych progach. Działeczka jest ciągle na etapie zmian, przeróbek, dosadzania, itp. wiele jeszcze trzeba poprawić, aby było tak jak sobie zaplanowałem. Cieszę się, że mimo tego podoba się moja praca.

Jak tam dokarmianie? U mnie istne oblężenie. Smalec ptaszki wyjadają kostkami, dodatkowo ptasie pyzy giną w oczach. Nie wspomnę słonecznika, który ptaszki wyjadają kilogramami. Dobrze że zaprzyjaźnieni leśnicy wspierają mnie w moich działaniach, bo byłoby krucho.

Od kilku dni do bogatego już katalogu ptaszków, które zaglądają do karmników dołączyły nowe. Małe jak sikorki modre, mało płochliwe i zarazem bardzo żarłoczne. Zrobiłem im kilka zdjęć aparatem z telefonu komórkowego. Wyobraźcie sobie moja ręka była w odległości około 50 cm od nich. Czy ktoś może wie co to za ptaki?




A na koniec dawno już nie prezentowany mój najpiękniejszy ptaszek.




Pozdrawiam - Jarek

[mia63]

Sikorka ?