Stare, dobre jabłonie część 1

[dedert]

Na wiosnę wysłałem zapytanie o identyfikację mojej jesiennej jabłonki, pokazywałem zdjęcia białych kwiatów. Teraz przyszła pora na zdjęcia owoców. Owoce sprawiają wrażenie że jeszcze nie są dojrzałe, tylko nieliczne opadają. W smaku chrupkie i soczyste. Czy to może być jakaś stara odmiana?

[ERNRUD]

Odmiana lokalna albo siewka. Wygląda jak słabo wybarwiony 'Bankroft' lub 'Idared'. Drzewo może pochodzić od którejś z tych odmian, bo termin dojrzewania się zgadza.

[dedert]

Faktycznie podobne, a czy zdjęcie liści by pomogło?

[faniczekolady]

Zamówiłem dzisiaj takie jabłonie :
Ananas Berżenicki,
Kronselka,
Malinowa Oberlandzka,
Titówka Rosyjska,
Cesarz Wilhelm,
Grafsztynek,
Czerwona Oliwka,
Kosztela,

Co o nich sądzicie ?

ananas-przeciętny w smaku i wymaga ciepłego klimatu żeby jako tako smakować ;p,plus że jest wczesną odmianą
cesarz willhelm-smakowo odmiana jedna z najpodlejszych-użyteczna na wypadek wojny i głodu
grafsztynek-świetny wybór-dojrzewa koniec lata,bardzo mało wymaga i daje smakowite jabłka-miąższ miekki kruchy i soczysty
oliwka czerwona-mientkie toto o i kwaśne.jeśt to to jest już karą samą w sobie.gorsze od early genewy-miałem 2 drzewa i bez żalu wywaliłem

[jagusia111]

A ja właśnie przed chwilą zjadłam pięknego, czerwonego, dojrzałego jonatanka . Smak dzieciństwa.

[ostatnia szansa]

Moje Jonatany na M 26 mają smak nie gorszy od szczepionych przez tatusia na Grochówkach i Bokówkach.
Niestety drzewko 10 lat po posadzeniu dopiero się wzięło do życia - zaczyna "nabierać masy".

W mojej piwnicy dawne Jonatany wytrzymywały do czerwca - smak takiego pomarszczonego jabłka w czerwcu to poezja .

[ERNRUD]

To prawda. Jonatany wspaniale zimują. Do tego bardzo twarde drzewa, długowieczne. Wadą jest, że zbytnio zagęszczają korony i wymagają cięcia prześwietlającego co 3-5 lat. Czasem zdarza się im mączniak.

[jagusia111]

Mączniaka to one wprost uwielbiają.

[jan_kow]

Zamówiłem dzisiaj takie jabłonie :
Ananas Berżenicki,
Kronselka,
Malinowa Oberlandzka,
Titówka Rosyjska,
Cesarz Wilhelm,
Grafsztynek,
Czerwona Oliwka,
Kosztela,

Mam jabłoń Ananas Berżenicki,jest wczesna więc pewno i inna strefa nasadzeń nie przeszkodzi tej odmianie w dojrzewaniu, inna kwestia to ewentualne przemarzanie ,ale u mnie kilka lat temu przetrwała minus 30C. więc z tym też nie jest żle chociaż pewno tutaj ma znaczenie podkładka na której jabłoń jest okulizowana. Odmiana jest bardzo plenna i ma duże soczyste owoce,ale bardzo wrażliwe na stłuczenia co powoduje szybkie psucie się jabłka,ale to jest domeną odmian wczesnych i soczystych.
Smak owoców to są subiektywne oceny więc każdy może mieć nieco inny pogląd,mnie smakują.
Wymaga profilaktyki ochronnej przed chorobami bo w innym przypadku owoce gniją już na drzewie.

Moje Jonatany na M 26 mają smak nie gorszy od szczepionych przez tatusia na Grochówkach i Bokówkach.
Niestety drzewko 10 lat po posadzeniu dopiero się wzięło do życia - zaczyna "nabierać masy".
W mojej piwnicy dawne Jonatany wytrzymywały do czerwca - smak takiego pomarszczonego jabłka w czerwcu to poezja .

Jonatany to jest również moje wspomnienie z lat młodości ; wspaniały aromat i możliwość długiego przechowywania. Niestety jak piszą inni kol. odmiana podatna na mączniaka,lubiąca się zagęszczać i mało atrakcyjna handlowo, obecnie jest odmianą uprawianą jedynie na działkach,ale kto lubi mały wysiłek to z pewnością warto mieć tę odmianę w swojej kolekcji.
Stare odmiany jabłoni to nie te z naszej młodości,ale z młodości naszych dziadków a więc odmiany przedwojenne i w tym przedziale czasowym warto szukać perełek które nas interesują.
Wprawdzie odziedziczyłem ogród po dziadkach,ale po wcześniejszym karczowaniu i jedynie co mi ostało to z jabłoni ; Oliwka Żółta, Tyrolka,ale to może być nazewnictwo regionalne.
W innym sadzie dziada i pradziada są bardzo stare jabłonie których nie trzeba rekomendować; Szara Reneta,Złota Reneta,Grochówka(odmiana która jest odporna na wszelkie choroby,bardzo plenna i można ją przechowywać do czerwca bez chłodni i konserwacji. jest również jabłoń tzw. Jarska,ale to mogą być pewne synonimy,lub potoczne określenia innych odmian.
Warto szperać w starych opuszczonych sadach i szukać materiału do okulizacji.
Pozdrawiam.

Ps.W tych ogrodach jest kilka odmian które wymagają identyfikacji.

[seba1999]

Jak spróbuję to ocenie. Uwielbiam jeść jabłka, te kwaśne jak i słodkie
Wszystkie jabłonie są szczepione na podkładach M26.

[jan_kow]

Masz racje,nawet u mnie przedwojenna tyrolka ma zgubienie pnia u nasady co jest dowodem,szczepienia tej odmiany przez mojego dziadka więc ma to również inny kontekst więzi z ty drzewem.
Oczywiście w tamtych czasach podkładką były siewki jabłoni nie selekcjonowane i nie określane synonimami,ale w tym tkwi właśnie urok tych drzew,nieraz ogromnych i przytłaczających,ale jakże zdrowych,odpornych i plennych.

Ps. Teraz chcemy wracać do przeszłości w poszukiwaniu zagubionych smaków i aromatów.

[juda]

Tez jestem pasjonatką starych odmian.

[Szczurbobik]

W tym roku posadziłam ananas berżenicki, złotą renetę i Jamesa Grieve, w zeszłym kosztelę. Wszystkie szczepione na antonówce Marzą mi się pyszne jabłuszka, takie jak w starych sadach Inna kwestia ile mi przyjdzie na te jabłuszka czekać W planach jeszcze Landsberska

[x - e-1]

Ja właśnie przedwczoraj posadziłam 3 odmiany:
Malinówka Oberlandzka
Oliwka Żółta
Czeskie Panieńskie

Szczurbobik
Kilka lat temu posadziłam 2 Kronselki:(1 na wiosnę dostała czarnych plam na pniu i padła-dobrze, że były dwie) oraz Antonówkę i Oliwkę Czerwoną (też padła)
Kronselka już w drugim roku po posadzeniu miała 9 jabłek, a Antonówka dopiero po 5 latach miała z 30 owoców. Obie przepyszne.

[dziadek22]

Na dojrzałe Antonówki, taki które same spadają po lekkim potrząsaniu dużego drzewa chodzę do starego kolegę z pracy.
Dojrzała naturalnie Antonówka jest smaczniejsza od współczesnych deserowych jabłek.
Jak macie miejsce w ogrodzie to na odwirusowanej podkładce Antonówki miejcie Antonówkę.
Duże drzewo ale warto je mieć.