Zakątki na Dębowym 3

[lanceta]

Aniu, jestem po dłuższej nieobecności - i co widzę ?
Przepiękny ogród, cudne foty, artystyczny talent poczynił daleko idący rozwój warsztatowy.
Można prawić komplementy bez końca, co też czynię od kilku lat.Pozdrawiam serdecznie

[Iwonka1]

Aniu, daj swojemu pustynnikowi czas, on się poczuć się dobrze w swoim miejscu. Ale miejsca potrzebuje sporo, w pobliżu raczej nic nie może rosnąć, bo korzenie sięgają daleko od rośliny i bardzo łatwo je uszkodzić, co osłabia roślinę. Gdybyś chciała go jednak przesadzić, to najlepiej zrobić to we wrześniu. Delikatnie odsłonić korzenie i przenieść w inne miejsce. Trzeba dać mu drenaż, żeby woda była odprowadzana, bo on nie lubi moczyć nóżek I u mnie też nareszcie podlało i to do stopnia, że dzisiaj, mimo iż nie padało cały dzień, to było tak mokro, że o buszowaniu wśród roślin nie było mowy i zostałam w domu.
Taka ciemna szałwia omączona jest jednak najładniejsza, w następnym roku będę musiała na nią zapolować, bo moje jasne nie są aż tak cudne. Zachwycam się różami, tyle mają kwiatów, że prawie liści nie widać
Pozdrawiam

[anabuko1]

Witam miłych gości.
Zostawię ogrodowe a jutro juz odpowiem




















I Madame Fiona

[christinkrysia]

Aniu witam i serdecznie pozdrawiam
Spacer po Twej działce zajmujący i bardzo ciekawy, oczopląsu dostałam od ilości i barwnych plam. Ciekawie aranżujesz w trawniku te małe "wysepki", które urozmaicają ogólny widok.
Hortensja dębolistna to już matrona i sporo miejsca zajmuje. U siebie jej nie mam bo nie nie ta strefa.
Nacieszyłam oczy tym zdjęciem woda zawsze mnie napawa spokojem bo ja dziewczyna z Mazur.
Dziękuje za miły spacer

[jonatanka]

Hortensja dębolistna to już duży krzaczek . Wydawało mi się że ma mniej lat ,pamiętam jak ją sadziłaś jakby to było dwa ,trzy lata temu. Ja znowu zapytam o jeżówki Echinacea jak przezimowały i czy masz chociaż jedną mocarną odmianę?

[sauromatum]

Może ten pustynnik to jakaś miniaturka?
Hortensja dębolistna przepiękna - okrywałaś ją na początku? Czy po prostu te 6 lat temu posadziłaś i już? Raczej rzadko się ją spotyka - a tak dużych okazów to ze świecą szukać A przynajmniej w mojej okolicy
Ten żółty liliowiec to ten pachnący?

[marta64]

Aniu, piękne widoczki ogrodowe , pełne kwiatów róż, powojników, liliowców i lilii
Królewna Fiona dogląda włości.
Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę jak najwięcej czasu spędzonego w cudnym ogrodzie

[korzo_m]

Aniu jak zawsze ogród pełen pięknego kwiecia, liliowce uwielbiam podziwiam u innych. W końcu doczekałam się zdjęć mojej ulubienicy Fiony. Zauważyłam gipsówkę, to wieloletnia czy jednoroczna. Raz udało mi się z nasion wyhodować, ale późniejsze próby to porażka. Zastanawiam się nad zakupem bylinowej. Proszę o podzielenie się doświadczeniami.
Zdjęcia jak zawsze

[anabuko1]

Niedziela mi minęła na przerabianiu ogórków.
Ledwie się zaczeły a już coś liście zółkną was też tak jest ?
zy tylko moje ccoś bierze. Ledwo się zaczęły a już się będą kończyć .
Locutus-LOKI To szkoda i to bardzo, jak roślinki giną. Jeszcze jak były takimi ciekawymi , ładnymi okazami.
Maczkowych kolorów miałam więcej. A le jakoś mi wyginęły.
firletkę chalcedońską dostałam od koleżanki. I od razu były czerwona i taka różowa.
Większość powojników dobrze mi rośnie. A jeżówki to tak pół na pól.
Dziękuję i pozdrawiam i dobrego tygodnia życzę
jarha-Halinko Większość powojników dobrze mi rośnie i kwitnie. Ville de Lyon to od początku tak mi obficie kwitnie.
Chyba podpasowała mu miejscówka. Hmm nie wiem co tam twojemu powojnikowi się stało. A dałaś mu trochę nawozu ??
Róże jeszcze kwitną. Chociaż nie wszystkie tak pięknie Ale liliowce już się rozkręciły
A na tym wieczornym zdjęciu ta biała lilia to nie wiem czy to lilia św. Józefa. Ona rośnie w liliowcach. I ona jest chyba troszkę inna niż św. Józefa. Bardziej po wywijana. Ale też pachnąca.
A te co mam bliżej lilie sw, Józefa to w tym roku mi nie zakwitły.
lanceta-Lodziu Witaj.
Bardzo ci dziękuję za te wszystkie miłe słowa. To bardzo człowieka uskrzydla ale i motywuje do dalszych starań
Dziękuję i ja pozdrawiam serdecznie.
Iwonko1 Oki dam czas, temu mojemu pustynnikowi. Ale toto małe. A może on więcej pstrzeni potrzebuje ? Drenaż i na jesieni go przesadzić. Będę nad tym teraz myślała. Dziękuję za twe wszystkie informacje.
To nieźle u ciebie popadało. U mnie już sucho. Upały robią swoje.
Te ciemne szałwie są cudne. Szkoda, ze nie zimują. Ale przez cały sezon non-stop pięknie kwitną.
Róże w większości już ładne sa .Ale oczywiście nie wszystkie. I 2 mi wymarzły. W tym chipek mój ulubiony. Nic na jesieni go odkupię.
Dziękuję i ja pozdrawiam serdecznie



























bylica luizjańska




Wybaczcie na pozostałe posty odpowiem wieczorem. Musze jeszcze popracować.

[anabuko1]

Taką pracę dzisiaj jeszcze robiłam I jeszcze nie wiem czy go skończyłam

christinkrysia -Kryniu Miło i ,że zajrzałaś do mnie
Dziękuję za te wszystkie pozytywne słowa, opinie.
Te wysepkowe rabaty to tak rozbijają trawnik i urozmaicają ogród.
Hortensja dębolistna jest może już i wielka. Ale cudna i wytrzymała. U mnie przecież zimy srogie. I daje radę
Cieszę się bardzo, że taki mały sielski widoczek znad stawu ci się spodobał
Pozdrawiam cieplutko

jonatanka-Asiu Oj latka lecą.I niektóre roślinki już podrosły znacznie. I dębolistna ma już kilka latek. Cieszę się ,ze ją mam.
jeżówki rosną. Jedne lepiej, drugie gorzej. Ale nie mam jakieś mocarnej. No chyba,że białą.Ale odmiany nie znam.



sauromatum Hmm a są pustynniki miniaturki ?? Nie mam pojęcia jaki mój jest.
Hortensję dębolistną posadziłałm maleńką( taka dostałam w prezencie ) Tylko pierwszy rok ją okryłam. A potem już wcale.
Zimy u mnie bywają srogie.W tym roku kilka dni było po - 25. I daje radę jak widać. Bez niczego.
Żółtych liliowców mam chyba z 5.Ale chyba żaden nie jest mocno pachnący.
marta64-Martuniu Dziękuję bardzo , za te miłe, pochlebne słowa. Jutro pochwałę roślinki, niech dalej ładnie rosną.
O tak królowa Fiona pilnuje swoich włości i to bardzo.
Wczoraj mi przyniosła na taras kreta. Chyba go upolowała. Ale niestety nie żył. Rano go do lasu wyniosłam.
Pozdrawiam i ja serdecznie.A wolnego czasu przydałoby się więcej.
korzo_m-Dorotko Dziękuję bardzo. Ja bardzo lubię kolorowe ogrody .I liliowce też.
Przypomniało mi się, że o Fionę się dopytywałaś i jeszcze ktoś, to cyknęłam jej fotkę
Ta pełna gipsówka to wieloletnia. Kupiłam ją kiedyś na jakimś kiermaszu. Jaka to ona jest to nie wiem. Ale kilka ładnych lat rośnie dobre, zimy znosi. A to najważniejsze . Dziękuję , dziękuję i pozdrawiam serdecznie




















Dobranoc. Jutro już do was zajrzę

[JAKUCH]

Ilość liliowców powala i wszystkie cudnie kwitną to samo lilie moje średnio a lilie dopiero zaczynają .Może Aniu ogórki miały zbyt mokro dlatego żółkną ,albo za ostre słońce. Moje w bardziej słonecznym miejscu też maja inne liście niż te w ciemniejszym zakątku. Aniu śliczna dama jak dla mnie mógłby być skończony obraz

[ewelkacha88]

Witaj Aniu . Twój talent mnie powala . Piękne dzieła . Twoja działeczka aż kipi od kolorów . Masz tam mnóstwo fajnych roślinek . Liliowce czarują i choć jeden kwiat kwitnie krótko to przy dużych kępach tego nie widać . Moje też powoli się rozkręciły . Fiona to rasowa modelka . Pozdrawiam serdecznie .

[korzo_m]

Aniu ja jestem kociara, kocham je sama mam dwa. Dlatego tak dopytywałam o Fionę, ona ma wyjątkowe piękne futro, jest oryginalna.
Też lubię liliowce, kolorowe ogrody, wolę takie niż poukładane od linijki. Kolejny ładny obraz jak go nazwałaś.

[anabuko1]

Witajcie w kolejny skarny dzień. U mnie było 35 w cieniu. Deszczu zero od ostatnich zlew. Teraz znowu sucho.Ech...
JAKUCH-Jadziu Liliowce to takie bezobsługowe rośliny .Rosną dobrze i kwitną ładnie. Czemu twoje tylko średnio ?
Lilie.. sporo ich mam.
Inne już przekwitły. Inne kwitną, inne dopiero zaczną.
Niestety ogórki padają. Podlewam, Ani za mokro nie maja ani za sucho. A niech to,, trudno
I wcale nie są na pełnym słońcu. Trudno i to do przeżycia.
Na jesieni kupię i ukiszę więcej kapusty i będziemy jeść kapuchę
Dziękuję, obraz jeszcze nie jest zaimpregnowany, to można będzie coś dodać. Na razie nie ma czasu na to.
Dzisiejsze popołudnie spędziłam na rwaniu i drylowaniu wiśni. Teraz zasypane cukrem .Jutro po pracy będę smażyła dżemiki
ewelkacha88-Ewelinko; korzo_m-Dorotko Dziękuję , dziękuję za te wszystkie miłe słowa.
Dużo roślinek lubię, dużo mi się podoba i dużo chcę mieć w swoim ogrodzie. I jeszcze kilka też mi się marzy.
To prawda liliowcowe kępy z każdym rokiem są większe i mają więcej kwiatów i tym samym kwitną dłużej.
Fajnie,że twoje tez się rozkręciły. Jutro pójdę zobaczyć jak twoje kwitną.
Fiona też dziękuje za sympatyczne słowa. Ja od małego dziecka jestem kociarą. Owszem był okres kilkunastu lat mieszkania w bloku i tam kota nie miałam.
Ale Fiona tez zamieszkała najpierw w bloku. A potem wszyscy na wolność na Dębowym
Ja też jestem taka niepoprawna ogrodniczka, bo nie ma
m poukładanego ogrodu .Dużo miszmasz.I nie od linijki.
Obraz jeszcze nie nazwany. Szkoda, ze teraz mało czasu na malowanie.

[anabuko1]

Clematis Purpurea Plena Elegans