Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

[clem3]

Prawdziwy ogrodnik wszędzie znajdzie okazję do zakupów roślin Na dodatek te kupowane w marketach dają niespodzianki, bo rzadko zakwitają zgodnie z etykietą.
U mnie też śnieg co rusz padał w tym tygodniu, a jak przestawał do zaczynał deszcz

[kasia100780]

Poczekam jeszcze z tymi różami, ale szkoda by było, bo rosną wokół tarasu i będzie łyso.
Śliczne wiosenne u Ciebie

[ewita44]

Witajcie
Soniu
Róże posadzone w donicach, teraz całe lato na rozmyślanie gdzie posadzić.
Te na pniu 2 szt na zimę będą garażowane.


Na razie na grządkach królują prymulki, hiacynty, szafirki, tulipany dopiero się ukazują.


















Andrzeju
Zazwyczaj kupuję te zwykłe prymule i one w większości przeżywają po posadzeniu w ogrodzie.

Lucynko
Radocha radochą ale gdzie je tu wsadzić
Ja już też optymistycznie nastawiam się na ciepłe dni i nie dopuszczam do siebie myśli o zimnie.
Na dowód , że to już wiosna pędzący powojnik Xerxses



Małgosiu
No to pogodę miałyśmy podobną.
Tak, tak te ogrodnicze zapędy to zwie się zakupoholizmem.
Dziś najpierw miałam zachmurzone niebo ale potem wyjrzało słońce i trochę popracowałam w ogródeczku.
Magnolia dostaje kolorków w pączkach.



Kasiu
Ja już dostawałam szału wynosząc tam i z powrotem te donice, w garażu była dla roślinek zbyt mała ilość światła tak więc już na stałe je wyniosłam, najwyżej będę opatulać miejsca szczepień piennych.
Wiosennie bo cebulowe rozkwitają , no i wreszcie forsycja rozkwita.
Nawet serduszka wystaje ponad ziemią.


A kolory tej żurawki bardzo lubię, muszę spróbować rozmnożyć.



Pozdrawiam cieplutko

[plocczanka]

Ewuniu, co się pogoda polepszy, to się po...., no pogorszy i znowu mamy ziąb.
Mam nadzieję, że to już ostatnie takie zawirowanie pogodowe, po nim już tylko coraz cieplej musi być, by wszystkie Twoje roślinki mogły pokazać swój pełny urok.
Trzymaj się, Kochana ciepło i zdrowo.

[ewita44]

Witajcie kochani

Lucynko
Chyba wszyscy mamy dość tak często zmieniającej się pogody, w końcu już maj niedługo toteż najwyższy czas sezon grillowy otworzyć i pobyć na ogródeczku.
A przynajmniej na tarasie kawkę wypić.

Dziś wracając z pracy o 19;15 robiąc zakupy w biedrze znów wpadły mi do koszyka takie oto roślinki.

Róża Europena, 3 powojniki wg kartonika: the president, ville de lyon, guernsey cream,
piwonia catharina fontijn (piwonia ta stała ostatnia na półce i kiwała do mnie chodź i weź mnie ).
Ciekawa jestem czy to te powojniki się okażą. Piwonię kupowałam kiedyś w biedrze karla rosenfield to ten okazał się właściwym.
Tak więc myślę, że ta piwonia okaże się tą podpisaną. Dałam ją do wody aby się napiła bo miała strasznie wysuszoną ziemię.

A tak wygląda mój wilec pierzasty, który posiałam w skrzynce a który w domu zakwitł mi pierwszym czerwonym kwiatkiem.


Pozdrawiam

[JAKUCH]

Ewuniu wszystko szaleje tylko żeby ta pogoda wreszcie się zdecydowała czy ma zawitać wiosna czy zima. Prymulki kwitną tulipany zaczynają i widzę znów nowe nabytki w postaci powojników i kolejnej róży.Widzę ze nie umiesz się oprzeć zakupom . Ja już z tego wyrosłam, bo miejsca brak ale jeszcze parę lat temu też robiłam szalone zakupy Oby wszystko się zgadzało .Synuś przygląda sie roślinkom widać ma coś po mamie .Zdróweczka i udanej pogody

[clem3]

Piękne masz kolory pierwiosnków Długo je już masz? U mnie te kupowane w doniczkach i posadzone do gruntu żyły tylko dwa lata, a potem znikały bezpotomnie niestety...
Widzę, że kolejne piękności będziemy wkrótce podziwiać

[Shalina]

Ewuniu super zakupy
Ja też kupiłam dwa powojniki te kremowe, jakoś trudno było przejść a taką piwonię w zeszłym sezonie i zakwitła dwoma kwiatkami o różnym odcieniu różu. W tym sezonie widzę, że już wystawia cztery czerwone noski
Pozdrawiam cieplutko i miłego weekendu

[jarha]

Witaj Ewuniu, oj tego powojnika guernsey cream też bym chętnie zgarnęła , może jeszcze gdzieś będzie
Widać, że syn wrażliwy na uroki wiosennych kwiatów, warto podtrzymywać tę cechę.
Milego weekendu, chyba nareszcie będzie trochę słoneczka

[plocczanka]

Ewuniu, nawet w Biedrze można skubnąć ciekawe roślinki.
W mojej też jest duży wybór, a ja tylko sobie popatrzyłam i pomyślałam, że chciałabym, ale jest jeden szkopuł. Nie mam miejsca.
Niechby się wreszcie wiosna namyśliła i wróciła nam ciepełko....

Trzymaj się ciepło i zdrowo. Miłej niedzieli.

[ewita44]

Witajcie
Weekend miałam pracujący toteż dopiero teraz odpisuję.

Jadziu
Pogoda jak ruletka, raz zimno raz słońce z zimnym wiatrem.
Tak , nie umiem oprzeć się zakupom i na dowód tego dokupiłam jeszcze następnego dnia :2 szt. powojniki Guernsey Cream,
1szt. The President, 1 szt. Warszawska Nike i 1 szt Kermesina oraz piwonię Sarah Bernhardt.
Dziś oprócz piwonii wsadzone do gruntu, jeszcze muszę wkopać kupione od naszego forumka dalie.

Moje pierwsze tulipany.








Małgosiu
Prymulki mam ok. 3-4 lata co roku jakiś kupuję i po przekwitnięciu wsadzam do ogrodu.
Moje szafirki niebieskie szybciej wyszły, białe teraz dopiero.





Prymulki te najstarsze.


Halinko
Ja też nie mogłam przejść dlatego następnego dnia dokupiłam jeszcze parę powojników (wyżej opisane).
Piwonię Sarah Bernhardt też dokupiłam.
Tak wygląda moja magnolia i kwitnące brzoskwinia i śliwka.






Halszko
Mnie też napadło na powojniki dlatego jeszcze dokupiłam, cieszyłabym się jakby okazały się takie jak opisane.

Mój anemon i po raz pierwszy mam cebulicę.




Lucynko
Ja jak nie wchodzę do sklepu po zakupy to mnie nie kusi ale jak jestem zmuszona to wtedy różnie bywa.
Wiem , wiem odwieczny problem ogrodników w postaci braku miejsca w ogrodzie występuje też i u mnie ale potem gdzieś upycham.
A że z sezonu na sezon zmienia się wizja to przesadzam.

Moje lilaki już się zielenią.




Tak wyglądały moje pierwsze 3 powojniki kupione w biedrze zanim poszły do gruntu.



Może to malutkie sadzonki ale urosną.

Pozdrawiam cieplutko wszystkich

[JAKUCH]

Fajnie Ewuniu jak masz gdzie sadzić to możesz sobie pozwolić na zakupy ,ja niestety mogę tylko takie drobnostki jak lilie czy tulipany nic większego nie zmieszczę. Też chciałabym sobie tak zaszaleć .Sarah Bernhard jest śliczna i też ją mam tylko u mnie jej pora kwitnienia przypada na porę deszczową i potem wygląda nieciekawie Pogoda śliczna chociaż wije mrozem brrrrr

[ewita44]

Jadziu
Wiesz ja już czasem tez nie mam pomysłu gdzie wsadzić a potem upycham na rabatkach.
Ale jak się jest na "głodzie", szczególnie teraz kiedy z wyjazdów rodzinnych na wakacje nici, to trzeba sobie jakoś czas umilić.
Pogoda iście wg przysłowia: kwiecień plecień....

[jarha]

Ewo, trzeba się jakoś pocieszać w tych ciężkich czasach Taki nałóg przynajmniej nie jest szkodliwy dla zdrowia, no chyba, że trochę dla kieszeni, ale dla kieszeni to każdy jest szkodliwy a nasz ogrodowy sprawia, że świat wokół pięknieje a i nam ogrodnikom podnosi się poziom endorfin
Anemon ma śliczny kolorek
Tulipanki pięknie kwitną, pozostałe się szykują Niechby tylko ta pogoda była trochę łaskawsza, cieplejsza .... a tu w prognozach odmiana - cieplej ale pochmurnie i deszczowo
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia

[JAKUCH]

Z anemonami też zakończyłam przygodę, bo ileż razy można kupować ,a potem ani jeden kwiatek nie zakwitnie.to samo z zawilcami japońskimi też nie chcą u mnie rosnąć ,a koleżanka każdego roku wyrzuca ich mnóstwo. Cieplutkiego weekendu Ci życzę ,chociaż znów coś tam szemrają o ochłodzeniu i deszczach .Na deszcze jestem za, ale nie na ochłodzenie przecież i tak nie ma ciepło jednak cóż począć