Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Zablokowany
Awatar użytkownika
Altika
500p
500p
Posty: 610
Od: 29 mar 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łęczna

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Gosiu, gdzie mogę dostać Louis Odier, chciałam posadzić w tych nieszczęsnych skrzyniach na tarasie, ale nie mogę nigdzie znaleść ;:88
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Altika - są w Rosarium, są też na allegro jako róże angielskie i w sklepach typu dom i ogród - np Auchan.
Azalka - przeglądałam, rzeczywiście dostałaś niezłe krzaczki - zamówienie do nich pójdzie jesienią.
Azalka
200p
200p
Posty: 227
Od: 13 cze 2010, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Gosiu, czy jeśli zaaplikuje różom mikroryzę a wkładam je w ziemię gliniastą mieszaną z piachem i ziemią do róż (tak mniej więcej w równych częściach), powinnam swoje krzaczki tak czy tak nawieźć "dołem"?
Mam obawy o spalenie, a świeżego końskiego obornika ani własnej przekompostowanej ziemi niet...
jeśli je będę podlewać biohumusem, później pokrzywową gnojówką, dadzą radę do jesieni w swoich donicach?

Też jeszcze będę domawiać w RG :)
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Oj - bo przedobrzysz - do donic daj tylko zwykłą ziemie, potem zaaplikuj mikoryzę i na tym koniec. Do podlewania możesz użyć nawozu interwencyjnego do róż Substrala - jest bardzo dobry. Odmierzasz dawkę, dodajesz do konewki pełnej wody i podlewasz - jest całkowicie rozpuszczalny.
Obornik koński można kupić w sklepach lub na allegro, jest w workach więc musisz poszukać. Oczywiście dodasz go do dołków jesienią. Co do gnojówki - powinny sobie poradzić.
gosiaczek23
200p
200p
Posty: 260
Od: 9 mar 2010, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pod Szczecinem

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Gosiu, czy mogłabyś spojrzeć u mnie. RU świeżo posadzone ma brzydkie pęknięcia na 2 łodygach .
Dziękuję Ci z góry za pomoc.

Pozdrawiam
Azalka
200p
200p
Posty: 227
Od: 13 cze 2010, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Ziemia jest b.ciężka, gliniasta, wolę dodać czegoś innego do nej chociaż trochę, ale może dodam mniej niż dotąd :)
Dzięki bardzo ;:180
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Może pokażę co ostatnio robię - postanowiłam się pozbyć trawnika. Zamiast niego znalazło się więcej miejsca do moich ulubionych goździków.

Obrazek

Obrazek

Do kół wokół dwóch róż wsadziłam sadzonki bukszpanu - została mi się trawa do wypielenia za sadzonkami.

Obrazek

Na razie kwitną jeszcze narcyzy.

Obrazek

Dużo pracy jeszcze przede mną.
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

I trawnika też sporo :D
Czyli możesz się go pozbywać dalej :wink:
Nie boisz się, że jak bukszpan urośnie to stanie się konkurencją dla róży?
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Oliwko - mam już małe żywopłoty z bukszpanu, na razie nie zauważyłam by konkurowały z różami ale wiesz - jeśli coś takiego bym zauważyła to one wyleciały by pierwsze. Róże są dla mnie najważniejsze, martwię się tylko czy koła nie są za małe. Wiadomo że na zimę trzeba róże kopczykować i zastanawiam się jak to będzie wyglądać.
Azalka
200p
200p
Posty: 227
Od: 13 cze 2010, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Osobiście bardzo, bardzo lubię wianuszki z niziutkich bukszpanów naokoło róż.
Ale się narobiłaś... a pooookaż, jakie masz goździki?
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Mam trochę zdjęć z zeszłego roku, w tym roku straciłam jeden z goździków sinych, a dziś dokupiłam dwie nowe jego odmiany - Senior i Feuerhexe.
Tego straciłam a był bardzo ładny:

Obrazek

Goździk wspaniały:

Obrazek

brodaty - z tego mam obwódkę.

Obrazek

Inne:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Żółto - kremowy fajny :wink:
Ja tam nie mam do nich ręki, ile bym nie nasadziła, zawsze przepadną :twisted:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Oliwko - żółto-kremowy to Szabo - jak mnie pamięć nie myli. Niestety one są tylko roczne, a kosztowały mnie około 5 zł. Mam dużo cebulowych - samych narcyzów 150 cebul i ponieważ je wykopuje co roku muszę jakoś zapchać dziury po nich. Często kupuje goździki albo sieje jednoroczne w tych miejscach. Niestety ta zima nie była też zbyt dobra dla goździków - tylko kropkowane poradziły sobie dobrze, niektóre wyglądają kiepsko. Porozrastały mi się przetaczniki - w sobotę jedną dzieliłam i miałam kłopoty z wykopaniem. Widziałam nowe siewki orlików, muszę też podzielić krwawniki różowe i niektóre floksy szydlaste. Przed chwilą też udało mi się kupić na alleg rutewkę.
Dziś zakwitł pełny żółty narcyz:

Obrazek

W sobotę mieliśmy na polu małą trąbę powietrzną - sąsiadce porwała włókninę, uniósła ją do góry, postraszyła psa i przez jakiś czas włóknina unosiła się w kominie powietrznym bardzo wysoko. Zdążyłam zrobić zdjęcie:

Obrazek

Mam nadzieję, że ją widać na zdjęciu, to te białe kropki.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”