Ogród nie tylko różany :) cz.2

[Ave]

Aniu, ta fotka skalnicy (też ją uwielbiam ) i niezapominajki - cudowna

[e-genia]

Witaj Aniu przyjrzałam się Twoim czosnkom i zauważyłam ,że nie schną na końcówkach u Ciebie liście , u mnie zawsze schną , nawet wykopałam i posadziłam w mniej widocznie miejsce bo szpecą ogród ,. Bardzo lubię jak już kwitną , ale liście muszę przycinać,żeby nie szpeciły rabaty .
Genia

[AniaDS]

Geniu, ja mam czosnki dopiero od jesieni i kilka odmian, ale póki co żadne mi nie brązowieją.
czyli moze być jeszcze wszystko przede mną?

Evuś, dzięki

Kasiu, tynk oczywiście pokażę, w końcu dom to część ogrodu
ja przez pewien czas też przekonywałam męża do białego, ale nie dał się urobić, to i tak cud, że teraz sam obstaje za jasym a nie ciemnym odcieniem

Ewuś, witam Cię serdecznie i w tej części

Iwuś, ja barwinka cięłam, bo jak pisała Madzia o tym zajmowaniu..
Rozpaszonyszył się w dwa sezony wszędzie, za dobrze by miał

Neluś, aparat dziękuje za słowa uznania

Izabelko, teraz mam problem z tą sasanką, boję się, że na następy sezon biała całkiem zaniknie

[AniaDS]

Kasia-rom zrobiła mi dziś sporą niespodziankę
Dostałam paczuszkę pełną bylinek a nie przypomiam sobie, żebym coś sępiła
Akurat byłam w ogródku, więc od ręki wszystko wsadziłam na miejsca, na zdjęciu część jeszcze nie posadzona


Niom... lubię takie niespodziaki
Bardzo mnie ucieszyły zwłaszcza iryski, a fioletowe to już nawet mają pączusie
Jeszcze chyba nie pisałam, że na irysoholizm także zachorowałam

Kasiu, ślicznie Ci dziękuję



Teraz fakty ogrodowe..
Wszyscy skarżą sie na róże od Petrovic'a to i ja też się pożalę.
To sadzonki z jego szkółki..
Najlepsze

Przeżyją, czy nie przezyją?
Jedna jest w takim stanie, że nawet zdjęcia nie robię..
Na pewno nie przeżyje
Ale najdziwniejsze jest to, że serbki, które dostał Sev są o niebo ładniejsze
I powoli puszczają liście.

Reszta róż dla porównania wygląda w tej chwili tak..

[Zabeczka101059]

Aniu Twoje róże już ładnie poszły
moje jeszcze się ociągają, leniuchy jedne

[Ignis05]

Aniu,
jutro zrobię fotki moich serbek, może później uda mi się wstawić u siebie .
Byłam przed chwilą w ogrodzie i coś tam się zieleni, chociaż moje krzaczki są jakby mniej dorodne.
Może taki dorodniejszy krzaczek potrzebuje więcej czasu. No i trzeba wziąć pod uwagę, że to nie są róże współczesne,
które wigor wzrostu mają zakodowany. Dzikuski i historyczne potrzebują chyba więcej czasu.
Pamiętam, że moja żywopłotowa rugosa też po posadzeniu długo się rozkręcała.
Dlatego nie można porównywać ich siły wzrostu po posadzeniu z różami współczesnymi.
Bądź dobrej myśli, no i czekaj.

[100krotka]

Kicha z tym prądem... chociaż mozna sie zintegrować z rodziną, ale ile też dzieci wytrzymają czytanie bajek i śpiewanie piosenek

Ania, to super, że rozwijasz się "bylinowo" i to baaardzo intensywnie! Róze muszą mieć towarzystwo

[empuza]

Anka, dopiero zaczynałaś a tu już druga część
I to jeszcze z jakim rozmachem.
Powiedz, jak Twój M reaguje na tak galopujące zmiany w otoczeniu?
Fotki wychodzą Ci już coraz ładniejsze

[Margo2]

Ania ale się zgubiłam z tymi wątkami. Wydawało mi się, że u Ciebie nie byłam w nowym wątku, a tu czytam swój wpis.
Może ktoś się pode mnie podszył?
Nie wiem co się stało, ale jak weszłam do ciebie wyskoczyła mi ostatnia strona starego wątku.
A zdjęcia naprawdę cudowne. Ja też chcę takie

[Józef]

nareszcie trafiłem...przejeżdżam ostatnio codziennie koło Ciebie ale na ogrodzie żywej duszy..bo bym się zatrzymał..

[asia0809]

Aniu, Ty widać jesteś baaardzo grzeczna skoro Mikołaj przychodzi do Ciebie nawet w kwietniu
I to z tyloma pakunkami. Jak te prezenciki zakwitną to czekamy na zdjęcia.

[gloriadei]

Aniu,
moje serbki jeszcze gorsze porażka, liczę tylko na cud
Radziłabym zrobić im kopczyki aby przykryć miejsce szczepienia na 10 cm - może nabiorą życia.
I mocno je przytnij to pobudzi oczka do wzrostu!
Nie liczę na kwiaty w tym roku ale żeby przeżyły....

[Alania]

Aniu, śliczna wiosenka u Ciebie zawitała

[elsi]

Aniu pozbieram nasionka sasanek latem, trzeba będzie znowu posiać, zaraz po zebraniu.
Coś się musi uchować, nie ma siły. Ja mam siewki z tamtego roku, nie kwitną jeszcze,
może za wcześnie były przesadzane (za małe) i dlatego padły?? jakieś chimeryczne te sasanki

[basjak]

Serbskie biedaki , za to reszta pięknie ruszyła