Pod puszczą cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Zuziu , To jest ilość bez anabelek ale mam też sporo posadzonych innych krzewów , więc muszę brać ich rozmiary za lat 3-5 pod uwagę , dochodzą też floxy , liliowce i róże , wszystko dosyć gabarytowe , ale właśnie o to mi chodziło , bo ogród to nie tylko praca , ale przede wszystkim odpoczynek i relax do czego dążę .W tym tygodniu odpuściłam sobie ogród chociaż mam do posadzenia trawki i małe iryski ,muszę zająć się Mamą i domem , właśnie skończyłam przetwory bo nie mieszczą mi się już w piwnicy i nawet zapasową szafę w przedpokoju mam zapełnioną na ful .Zostanie mi jedynie pigwa do zrobienia i ewentualnie grzybki jak oczywiście będą bo na razie deszczu jak na lekarstwo .U mnie też gorąco , i właśnie coś pokropiło jak ksiądz kropidłem i tyle było deszczu .Pozdrawiam cieplutko ;:167


Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek
Awatar użytkownika
ed04
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1050
Od: 5 mar 2017, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Przetwory, coś co lubię. ;:215
Piękny masz ogród.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Jakoś mi się nie wydaje, żebyś za trzy lata zaczęła odpoczywać w ogrodzie. Takie mamy natury, że ciągle nas gdzieś gna ;:108 A jeszcze w takim dużym ogrodzie, jak Twój? Skończysz jeden kawałek, a już drugi pilnie potrzebuje Twojej pomocy. I lecisz, nie słuchając, że i leżaczek Cię również wzywa ;:306 Będę Cię wspierać w postanowieniu nie uszczuplania trawnika ;:196 Powiększyć rabaty, to żaden problem, ale potem trzeba o ten dodatkowy kawałek zadbać. Bez tego ani rusz, a skąd na to wziąć czas i siły?
Jak fajnie wyglądają pełne półki w spiżarni ;:oj Potem wystarczy tylko sięgnąć ręką i coś pysznego ląduje na talerzu.
Dzisiaj zamknęłam w słoiczkach pierwszą porcję keczupu. Ten jest pikantny dla moich chłopaków. Dla siebie robię ze śliwkami, ale muszę jeszcze poczekać na pomidory.
Znowu dzisiaj przeszły nade mną burze, nie musiałam podlewać, czego i Tobie życzę ;:196
Babciabenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1640
Od: 10 maja 2012, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Elu,cudownie Ci wszystko kwitnie ,tylko mało deszczu ,bo na grzybki by się szło! ;:3
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Witam Edwardzie ,dla miłych gości furtka do ogrodu zawsze otwarta . można deptać trawę , wąchać kwiaty i po prostu odpoczywać .Zapraszam , będzie mi miło :D Za pochwałę dziękuję , a słoiczki też lubię :D

Iwonko , użyłaś dobrego słowa ,zaczęła ,bo myślę że właśnie za 3 lata zacznę również w ogrodzie odpoczywać . Jestem z natury uparta i zawsze dążę do wyznaczonego sobie celu .Wszystkie nasadzenia robiłam i robię przemyślanie , rabaty mają kwitnąć od wiosny do jesieni i nie będę wymagały zbyt wielu zabiegów pielęgnacyjnych tak jak to mam teraz , szansa jest :wink: Przetwory praktycznie skończyłam bo naprawdę nie mam już gdzie upychać , chociaż jeszcze będzie węgierka , pigwa , maliny zjemy na bieżąco bo mam jeszcze kilka słoików zeszłorocznych , miałam chęć na pikle z ogórków , ale nie mam sprawdzonego przepisu więc dałam spokój .Keczup robiłam tylko raz , ale przepis był skomplikowany a w smaku taki sobie , więc nie robię .Dzisiaj znowu był upał , a ja już w pracy , to był ciężki dzień .Pozdrawiam ;:167

Bożenko ,oj poszłoby się , poszło , ale pierońsko sucho . Ma się ochlodzić i będą deszcze więc może ,może ? ;:168


Obrazek



Obrazek




Obrazek



Obrazek
Babciabenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1640
Od: 10 maja 2012, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Ale jaszczura jaka fotogeniczna!U mnie nie ma śladu już po liliach tak mi szybko przekwitły.Chodzę osowiała z tego upału!
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

No już dobrze, ja tylko tak żartowałam z tym trawnikiem ;:173 ;:196
Ja też nie uszczuplam swojego, mimo, że mam go chyba trochę więcej niż Ty ;:306
Chociaż nadal uważam, że to najbardziej czasochłonna częśc ogrodu
Rabaty jakoś sobie radzą, ale trawnik codziennie jest na tapecie.
Wszyscy chyba w tym roku mają klęskę urodzaju i zrobione zapasy na całą zimę, albo i dalej :D
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17435
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Elu :wit
Patrzę na twoje piękne róże z podziwem. Zdrowe. Ładnie kwitnące. Sama radość.
Mnie one nie lubią. Patyczki nie krzaczki.
Plamistosci dostały po mimo wcześniejszego oprysku.liście w niektórych zlecialy i nic pięknego z nich. :roll:
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Elu..przetwory mniam , mniam..będzie jak znalazł ;:333 . Jaszczurki na żywo nie widziałam i dobrze bo bym chyba zemdlała , u mnie nie spotkasz . Różyczki zdrowe to i ładnie kwitną ;:128 . Co do nasadzeń nie wiem jak to się dzieje ale ja także sadząc jestem przekona że to przemyślane a za rok dwa stale coś przesadzam, drzew tylko nie bo się nie da ;:306. Deszczyku dalej niet ;:174
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Ja już miałam w tym roku niczego nie przesadzac, ale tak się po prostu nie da. Przenoszenie roślin z miejsca na miejsce to praca w nieskończoność... dopóki są siły, a potem to już nie wiem, co będzie... nudno, po prostu nudno. ;:108
Podziwiam Cię za robienie przetworów, ładnie wyglądają te kolorowe słoiczki.
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Witaj Eluś ,super masz spiżarnię ,cieszę się ,że nie tylko ja mam spiżarniowego świra ;:306 ale przecież nie można niczego zmarnować,a wszystko się zje w śnieżną i mroźną zimę i jeszcze ta świadomość ,z jakiego cieplutkiego słoneczka wszystko było zbierane :heja ;:3 a w Twoim ogródku piękne kwitnienia róż i nie tylko i wszystko takie zadbane ,pozdrawiam i miłego weekendu ;:196
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Witajcie :wit

Przed wyjazdem do ogrodu zdążyłam jeszcze w czwartek zrobić dżemik ze świeżych fig bo trafiłam na dobrą cenę , więc jakżebym mogłam odmówić sobie tej przyjemności ;:306


Obrazek



Obrazek

Mimo niepogody w piątek wieczorem przyjechałam do ogrodu i przed deszczem zdążyłam jeszcze pozbierać maliny .Siąpiło od rana w sobotę i padało od rana w niedzielę , ale kto i co przeszkodzi ogrodnikowi w zaplanowanych pracach :;230 , więc nie zastanawiając się nad aurą ruszyłam z łopatą , widłami i resztą niezbędnych narzędzi w rabatki .Zrobiłam przegląd nowego trawnika i miejscami dosiałam jeszcze trawy , posadziłam małe iryski , ślaz , niebieską hortensję , jesienne astry i troszkę nowych ziół , przesadziłam też kilka innych roślin , opięliłam 4 rabatki , wycięłam wszystko co przekwitło , podlałam róże obornikiem ,wywiozłam 4 taczki zielska i już spokojna wróciłam do miasta . Mimo deszczu było OK :D

Bożenko , nareszcie się ochłodziło i ja się cieszę . Niektóre lilie sadziłam późno ale za to właśnie teraz mi kwitną . ;:168

Gosiu ,trawnik to ważna część ogrodu i ciągle byłam zła na widok swojego niby trawnika , więc nie było wyjścia i musiałam się za niego ostro zabrać . Połowę praktycznie zrobiłam , ale jeszcze sporo zostało na przyszły sezon , idzie niestety wolno ale jednak do przodu i to mnie ogromnie cieszy bo efekty już widać .Co do przetworów to zawsze robiłam ich bardzo dużo , ale też w dziwny sposób szybko jakoś dostają nóg i znikają z półek ;:306 , więc nie ma mowy żeby nie robić .Pozdrawiam ;:167

Aniu ,w zeszłym roku robiłam profilaktyczny oprysk i róże bardzo mi chorowały , w tym sezonie nie miałam na to czasu i królewny radzą sobie same .Mam kilka sztuk co też złapały plamistość , ale golizną mi nie świecą .Dobrej , ogrodowej pogody ;:167

Zuziu , dlatego posadziłam dużo drzew i krzewów ;:306 a deszczyku właśnie masz jak na zamówienie ;:196 i niech pada nawet cały tydzień .

Wando ,co roku stwierdzam , że moje i mojej Mamy potrzeby kulinarne są coraz mniejsze a jednak spiżarnia co roku zapełniona jest tak samo na ful ,i szybko też pustoszeje , rodzinka , wnuki wiedzą , że u babci zawsze coś smakowitego dostaną więc póki mam siłę to robię :D Masz rację , że to dobrze jak jest co robić w ogrodzie bo inaczej byłoby nudno , ale czasami potrzeba też odpoczynku a ogród może być nieustającą pracą , co też nie jest dobre .No i bądź tu mądry człowieku
:;230


Martuniu , ten spiżarniany świr zrobił się w ostatnich latach bardzo modny i bardzo dobrze , bo przynajmniej ludzie lepiej i zdrowiej się odżywiają , a jeszcze jak są to warzywa i owoce własnej produkcji to sama korzyść .Dzięki za pochwałę ogrodu , mnie też coraz bardziej się on podoba , chociaż wiele jeszcze przede mną pracy .Na szczęście koniec upałów , więc można z przyjemnością popracować w ogrodzie i cieszyć oczy. Dobrego i spokojnego tygodnia Ci życzę ;:196 .















Obrazek


Obrazek



Obrazek



Obrazek
Jaszcze kwitnie liliowiec



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek


Obrazek



Obrazek



Obrazek
Babciabenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1640
Od: 10 maja 2012, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Elu i tobie też dobrego tygodnia, fajnie to wszytko wygląda w ogrodzie Twym. Ja też już przetworzyłam owoce, teraz smażę powiodła. Dziś byliśmy w pobliskim lesie i był sos prawdziwkowy. Wreszcie pada sporo deszczu i można odetchnąć od upału. :wit
Obrazek EC
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

O kurka ! ale kurka i prawdziwy prawdziwek ! ;:oj
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Elu..jak ty to robisz że u ciebie na ogrodzie im bliżej jesieni tym piękniej, u mnie na odwrót ;:oj . Trawka zieloniutka, różyczki kwitną w najlepsze, nic a nic nie widać zbliżającej się jesieni.. no bajka ;:215
pela11 pisze:
Zuziu , dlatego posadziłam dużo drzew i krzewów ;:306 a deszczyku właśnie masz jak na zamówienie ;:196 i niech pada nawet cały tydzień .
Cały tydzień deszczyk, oj co to to nie ;:306 nie dość że u mnie już jesiennie to jeszcze deszczowo :wink: . Właśnie nie wiem co zrobić z Perukowcem posadzonym parę lat temu, tak śmignął w tym roku że zawalił mi całe przejście . Za duży pewnie na przesadzanie a wyrzucić szkoda, ot i następna zagwostka.. ;:oj
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”