To szybko będziesz miała posadzone dalie, skoro jeszcze 3-4 dni Ci wystarczą. U mnie tę robotę spowalnia kiepska pogoda. Ale powoli posuwam się do przodu
Taki - sobie ogród cz.6
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2771
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Przypomniałaś mi o hylomekonie! Przecież miałem tę roślinę, tylko gdzie ją posadziłem?
Jutro poszukam.
To szybko będziesz miała posadzone dalie, skoro jeszcze 3-4 dni Ci wystarczą. U mnie tę robotę spowalnia kiepska pogoda. Ale powoli posuwam się do przodu
To szybko będziesz miała posadzone dalie, skoro jeszcze 3-4 dni Ci wystarczą. U mnie tę robotę spowalnia kiepska pogoda. Ale powoli posuwam się do przodu
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Florek! To szybko szukaj, bo on potem się chowa i zanika
Mam nadzieję,ze posadzę, jak zaplanowałam. Jeszcze czekam na dwie sztuki i tak do końca nie wiem, czy dotrą do zimnej Zośki.
Lady Kasiu! Rododendrona dostałam bodajże trzy lata temu od siostry, bo powiedziałam, ze chcę na imieniny żółtego rododendrona. To dostałam
Jest dość wczesny. To Graf Lenart!
Ja mieczyków też jeszcze nie posadziłam. Pewnie posadzę jako przerywnik w daliach. chyba w tym roku nie będę zaprawiać cebul, bo nie kupiłam środka. No chyba, ze jeszcze znajdę coś w altanie.
Piwne pułapki stosowałam, ale dość drogo to wychodziło. Nawet przy zakupie najtańszego piwa!
Iwonko! Wg moich obserwacji jeż nie ruszy strutego ślimaka, ale pewna nie jestem. Ja sypię trutki, tam gdzie największe straty, a przede wszystkim staram się usuwać chaszcze, żeby ślimaki nie miały kryjówki na dzień. Ale od sąsiada i tak przejdą
A z daliami to ze spokojem. Potem przy ciepłej i mokrej pogodzie porządnie nadgonią!
Marzka! Jak wcześniej pisałam, sadzę już po kolei. Powolutku do przodu. Może jutro po pracy choć kilkanaście posadzę...
A ślimaki wiedzą , co dobre!
Wandziu! Dziękuję!
Ja też sypię granulki. Nie widziałam, żeby ptaki, psy, koty i inne zwierzęta w ogóle za to się zabierały. Myślę, że to nie ma atrakcyjnego smaku ani zapachu dla innych zwierząt.
Sylwia! No powolutku trzeba dalie ogarniać!
A ja już widziałam dziury w hostach i aż boję się pomyśleć, co będzie za chwilę. Więc tępię bez skrupułów
Żółtych różaneczników jest kilka odmian, a że chciałam żółty, siostra mi kupiła!
Krysiu! Faktycznie wiosenne przymrozki mogą zniekształcić liście i wtedy hosta już nie jest taka piękna w sezonie
Moje tulipany w większości mi są znane z nazwy, ale jakoś nie wszystkie zawsze pamiętam. Mieszańców Darwina mam kilka i całkiem ładne odmiany można było kupić jesienią w Biedronce.
Małgosia! On będzie jasno żółty. Jest u mnie najwcześniejszy. Ja też nie zawsze pamiętam nazwę, co innego z daliami. Tu czuję się zobowiązana.
A nasz Brico jest nowootwarty więc się starają. Jak znam życie, potem zdziadzieje.
Ewelina! Można sadzić więc jak masz chwilę, to posadź. Jak masz babcine dalie, to szczęście. To takie sentymentalne odmiany! No chyba, że babcia kupiła świeże odmiany
Ale pamiętam dalie od mojego taty, te słynne York &Lancaster pompony czerwono-białe. Teraz na nowo chcę je wprowadzić i czekam na kawałek karpy od koleżanki.
Aniu! Dziękuję! I gratuluję, że masz dalie posadzone! I trochę Ci zazdroszczę
W tygodniu zbyt mało czasu mam, żeby coś solidnie zrobić. Zwłaszcza, jak trzeba coś po pracy do jedzenia zrobić.
Dziś posadziłam sasanki od Marty (Tolinki) Martuś! Dziękuję! A potem posadziłam do wielodoniczek nasturcje. Kiedyś siałam wprost do gruntu, ale raz urosły, raz nie. A bardzo mi pasują nastrojem i dodają takiej sielskości
Nadal królują tulipany!
(i szafirek)







Lady Kasiu! Rododendrona dostałam bodajże trzy lata temu od siostry, bo powiedziałam, ze chcę na imieniny żółtego rododendrona. To dostałam
Ja mieczyków też jeszcze nie posadziłam. Pewnie posadzę jako przerywnik w daliach. chyba w tym roku nie będę zaprawiać cebul, bo nie kupiłam środka. No chyba, ze jeszcze znajdę coś w altanie.
Piwne pułapki stosowałam, ale dość drogo to wychodziło. Nawet przy zakupie najtańszego piwa!
Iwonko! Wg moich obserwacji jeż nie ruszy strutego ślimaka, ale pewna nie jestem. Ja sypię trutki, tam gdzie największe straty, a przede wszystkim staram się usuwać chaszcze, żeby ślimaki nie miały kryjówki na dzień. Ale od sąsiada i tak przejdą
A z daliami to ze spokojem. Potem przy ciepłej i mokrej pogodzie porządnie nadgonią!
Marzka! Jak wcześniej pisałam, sadzę już po kolei. Powolutku do przodu. Może jutro po pracy choć kilkanaście posadzę...
A ślimaki wiedzą , co dobre!
Wandziu! Dziękuję!
Ja też sypię granulki. Nie widziałam, żeby ptaki, psy, koty i inne zwierzęta w ogóle za to się zabierały. Myślę, że to nie ma atrakcyjnego smaku ani zapachu dla innych zwierząt.
Sylwia! No powolutku trzeba dalie ogarniać!
A ja już widziałam dziury w hostach i aż boję się pomyśleć, co będzie za chwilę. Więc tępię bez skrupułów
Żółtych różaneczników jest kilka odmian, a że chciałam żółty, siostra mi kupiła!
Krysiu! Faktycznie wiosenne przymrozki mogą zniekształcić liście i wtedy hosta już nie jest taka piękna w sezonie
Moje tulipany w większości mi są znane z nazwy, ale jakoś nie wszystkie zawsze pamiętam. Mieszańców Darwina mam kilka i całkiem ładne odmiany można było kupić jesienią w Biedronce.
Małgosia! On będzie jasno żółty. Jest u mnie najwcześniejszy. Ja też nie zawsze pamiętam nazwę, co innego z daliami. Tu czuję się zobowiązana.
A nasz Brico jest nowootwarty więc się starają. Jak znam życie, potem zdziadzieje.
Ewelina! Można sadzić więc jak masz chwilę, to posadź. Jak masz babcine dalie, to szczęście. To takie sentymentalne odmiany! No chyba, że babcia kupiła świeże odmiany
Aniu! Dziękuję! I gratuluję, że masz dalie posadzone! I trochę Ci zazdroszczę
W tygodniu zbyt mało czasu mam, żeby coś solidnie zrobić. Zwłaszcza, jak trzeba coś po pracy do jedzenia zrobić.
Nadal królują tulipany!
(i szafirek)







Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Witaj serdecznie.
Nie śpię, więc przeglądam zaprzyjaźnione wątki. U mnie również nadal tulipanowo. Reszta już zadoniczkowana, siedzi i spokojnie czeka na działkę.
Urocze zdjęcia tulipanów, masz sporo odmian. Ale czekam na Twoje dalie
Nie śpię, więc przeglądam zaprzyjaźnione wątki. U mnie również nadal tulipanowo. Reszta już zadoniczkowana, siedzi i spokojnie czeka na działkę.
Urocze zdjęcia tulipanów, masz sporo odmian. Ale czekam na Twoje dalie
Pozdrawiam - Justyna
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1282
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Taki - sobie ogród cz.6
O biały szafirek! Śliczny, takiego jeszcze nie mam. Tulipanki też masz śliczne a co najważniejsze te odmiany powinny długo gościć w ogrodzie, widzę to u siebie - niektóre mam od kilkunastu lat i pięknie się rozrastają a te bardziej wymyślne to coraz gorzej albo zakwitnie po dwóch latach takie już niewiadomo co do niczego niepodobne.
Co do granulek też nie zauważyłam aby mój kot się nimi interesował. A co do zatrutych ślimaków itp. zwierzęta chyba mają jednak instynkt żeby tego nie jeść.
A co do cebulek wstyd się przyznać ale nigdy żadnych nie zaprawiałam i rosną. Jeśli jakieś traciłam to prędzej winne były nornice choć 100% pewności nie mogę mieć oczywiście.
Co do granulek też nie zauważyłam aby mój kot się nimi interesował. A co do zatrutych ślimaków itp. zwierzęta chyba mają jednak instynkt żeby tego nie jeść.
A co do cebulek wstyd się przyznać ale nigdy żadnych nie zaprawiałam i rosną. Jeśli jakieś traciłam to prędzej winne były nornice choć 100% pewności nie mogę mieć oczywiście.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Witaj Miłko
. Śpieszę donieść , że moje dalie posadzone
. Tak, to takie stare babcine odmiany bo babcia ma je od kilkunastu lat
. Jak zakwitną to może rozpoznamy odmianę
. Białe szafirki-
. Pozdrawiam i słoneczka życzę
.
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4117
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Iwonko! Wg moich obserwacji jeż nie ruszy strutego ślimaka, ale pewna nie jestem. Ja sypię trutki, tam gdzie największe straty
Zwierzęta nie myślą czy to jedzonko jest zatrute czy nie, po prostu jedzą, gdy są głodne.A co do zatrutych ślimaków itp. zwierzęta chyba mają jednak instynkt żeby tego nie jeść.
Mysz bardzo chętnie zjada trutkę, no szczur trochę mądrzejszy, ale i tutaj fachowiec sobie poradzi co zastosować.
Nawet pies wydawałoby się taki inteligenty zje zatrute jedzenie przerzucone przez ogrodzenie, gdy opiekun tego nie widzi.
Wiem, mogą się zdarzyć pojedyncze przypadki naprawdę dobrze nauczonego psa, że nie ruszy, ale to naprawdę jednostki.
Co dopiero jeż...Jeże potrzebują pomocy..., Jeż i ślimaki w ogrodzie Pozwolę sobie zacytować fragmencik:
" Jeże giną również od trucizn stosowanych przez człowieka m.in. przeciwko ślimakom. "
Każdy robi wg. własnego sumienia. Naprawdę dobrze podłożona pułapka z piwem działa na ślimaki, sama to przerabiałam (można kupić gotowe)
Miłko musiałam, choć jakby nie było to temat jeża dotyczy ogrodu.
Zdjęcia takie piękne słoneczne, przyjemnie oglądać, gdy za oknem leje. Pozdrawiam serdecznie.
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Taki - sobie ogród cz.6
To już się dowiedziałam, że sadzisz dalie, a ja nawet nie wiem, jak moje przeżyły; strach zajrzeć
. Postaram się teraz je posadzić, jak będzie co. Chociaż te od Ciebie są żywe - na pewno
.
Żółte rododendrony u mnie, w młodym wieku były nieodporne; teraz jest lepiej. Kwiaty mają faktycznie ciekawe, bo i rzadkie.
Jeszcze raz dzięki za 'wieloryby'
. Jako osoba dość 'postawna', muszę mieć wokół siebie też duże rośliny. Skalniaczkom zdecydowanie mówię nie
.
Żółte rododendrony u mnie, w młodym wieku były nieodporne; teraz jest lepiej. Kwiaty mają faktycznie ciekawe, bo i rzadkie.
Jeszcze raz dzięki za 'wieloryby'
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Aniu!
Zdążysz swoje posadzić ze spokojem! Ja też wolę mieć w ogrodzie coś, co widać gołym okiem!
Mogłam Ci jeszcze coś tam wysłać, ale jak zaczęłam szykować paczki, to było wariatkowo. Wysłałam ich kilkanaście i wszystkie wg życzeń. Muszę się podszkolić w logistyce. W przyszłym roku będzie lepiej!
Iwonko! Oczywiście rozumiem temat. To, że mi się wydaje, to nie znaczy,że tak jest. Nie będę polemizować. Nie sypię, kiedy latem pojawia się jeż na żer. W ogóle staram się jak najmniej stosować chemii, bo staram się dbać o ptaki i owady, ale wybacz, bez chemii wielu roślin w ogrodzie już bym nie miała. Wszystko z umiarem i w swoim czasie.
A pułapki z piwem są jak najbardziej skuteczne, stosuję okresowo. Ale ślimaki zużywały go więcej niż mój mąż, a to już mijało się z celem.
Ewelina! Jak będą kwitnąć, zamelduj i będziemy identyfikować! Szafirek jeden na cały ogród - ale hit!!!
Lady Kasiu! Ja też nie miałam takiego szafirka, ale kupiłam w LM taki mix w kapersie i jeden biały mi się zdarzył.
Mieczyki z chorobą grzybową mają zniekształcone i pożyłkowane kwiaty. Brzydkie po prostu
Justyna! Chwilka wytchnienia nocą?
No tak!
Tulipany trzymają się długo, bo chłodno jest. Chociaż jedna zaleta tej paskudnej pogody
Mam tulipanów nieco i co roku dokupuję, nie wszystkie trwają i się sprawdzają, ale wiele odmian mam od kilku lat. A tak naprawdę dopiero w zeszłym roku zaczęłam się interesować grupami i odmianami.
Dziś posadziłam kolejne 20 dalii. Wiem, wiem, to nudne, bo wciąż o tym piszę
Ale cieszy mnie to, że powolutku idę do przodu. Przy każdej się zastanawiam, czy jej będzie dobrze z sąsiadką. Trochę ciaśniej sadzę, ale odległości jeszcze mam przyzwoite. Jeszcze mi trochę pozostało do wysadzenia innych rzeczy: mieczyki, szczawiki, komelina, i coś tam jeszcze się znajdzie. A tu pielić trzeba. Pewnie jutro będę trochę już musiała, bo wokół kolejnej rabaty daliowej trochę zarosło.
Na dziś:









Iwonko! Oczywiście rozumiem temat. To, że mi się wydaje, to nie znaczy,że tak jest. Nie będę polemizować. Nie sypię, kiedy latem pojawia się jeż na żer. W ogóle staram się jak najmniej stosować chemii, bo staram się dbać o ptaki i owady, ale wybacz, bez chemii wielu roślin w ogrodzie już bym nie miała. Wszystko z umiarem i w swoim czasie.
A pułapki z piwem są jak najbardziej skuteczne, stosuję okresowo. Ale ślimaki zużywały go więcej niż mój mąż, a to już mijało się z celem.
Ewelina! Jak będą kwitnąć, zamelduj i będziemy identyfikować! Szafirek jeden na cały ogród - ale hit!!!
Lady Kasiu! Ja też nie miałam takiego szafirka, ale kupiłam w LM taki mix w kapersie i jeden biały mi się zdarzył.
Mieczyki z chorobą grzybową mają zniekształcone i pożyłkowane kwiaty. Brzydkie po prostu
Justyna! Chwilka wytchnienia nocą?
Tulipany trzymają się długo, bo chłodno jest. Chociaż jedna zaleta tej paskudnej pogody
Mam tulipanów nieco i co roku dokupuję, nie wszystkie trwają i się sprawdzają, ale wiele odmian mam od kilku lat. A tak naprawdę dopiero w zeszłym roku zaczęłam się interesować grupami i odmianami.
Dziś posadziłam kolejne 20 dalii. Wiem, wiem, to nudne, bo wciąż o tym piszę
Na dziś:









Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1282
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Taki - sobie ogród cz.6
To prawda, że ta zimnica powoduje, że tulipany i narcyze dłużej kwitna, no i nie rozchylają się im płatki nadmiernie ale ciepła juz się chce, wczoraj było duszno, prawie 20 stopni a dziś znów zimnica.
Mieczyki kwitły w ubiegłym roku pięknie jeśli w tym coś będzie nie tak, przepadło, bo wykorzystałam chwilę bez deszczu i posadziłam.
U Ciebie już coraz więcej kolorków widzę, no i ładnie masz zagospodarowane kwiaty w tej korze. Z pewnością mniej pielenia. A o daliach pisz, w końcu masz ich tyle, że to nie może być nudne. Wiadomo, że dopiero jak zakwitną to będzie co pokazywać ale w końcu wszyscy tu jesteśmy zakręceni na tym samym punkcie- oczywiście z pewnymi odchyłami w kierunku konkretnych gatunków ... ale.
Mieczyki kwitły w ubiegłym roku pięknie jeśli w tym coś będzie nie tak, przepadło, bo wykorzystałam chwilę bez deszczu i posadziłam.
U Ciebie już coraz więcej kolorków widzę, no i ładnie masz zagospodarowane kwiaty w tej korze. Z pewnością mniej pielenia. A o daliach pisz, w końcu masz ich tyle, że to nie może być nudne. Wiadomo, że dopiero jak zakwitną to będzie co pokazywać ale w końcu wszyscy tu jesteśmy zakręceni na tym samym punkcie- oczywiście z pewnymi odchyłami w kierunku konkretnych gatunków ... ale.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7733
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Miłka na przedostatnim zdjęciu w głębi żółta kępka kwitnąca to co to takiego
mam chyba podobne na ROD i nigdy nie mogłam wiedziec jak się nazywa, na ROD nie byłam już jakis czas i nie wiem czy kwitnie.
Od dzisiaj zaczynam sadzenie dalii myślę, że przez majówkę ogarne sadzenie.
Pogoda sie poprawiła u mnie, słońce swieci i jest ciepło.
pozdrawiam
Od dzisiaj zaczynam sadzenie dalii myślę, że przez majówkę ogarne sadzenie.
Pogoda sie poprawiła u mnie, słońce swieci i jest ciepło.
pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Miłeczko, nadrabiam kiedy mogę
To prawda, u mnie dziś słonko i deszcz. Sporo tulipanów jeszcze w pąkach, a kwitną przez to również dłużej. Lepsze to niż upały, bo możemy dłużej cieszyć się kwitnieniami.
Taka ilość dalii
będziemy podziwiać w sezonie.
Taka ilość dalii
Pozdrawiam - Justyna
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Melduję, że moje dalie posadzone.
Ślicznie wyglądają te paprocie, ja kilka razy próbowałam je sadzić ale nie chciały u mnie zostać, a mam potrzebę je posiadać, bo choinkowy żywopłot linieje od dołu i fajnie by tam wyglądały, jako dolne piętro.
Ślicznie wyglądają te paprocie, ja kilka razy próbowałam je sadzić ale nie chciały u mnie zostać, a mam potrzebę je posiadać, bo choinkowy żywopłot linieje od dołu i fajnie by tam wyglądały, jako dolne piętro.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Powiedz mi Miłko czy z Twojego doświadczenia jest sens wysadzać dalie przy temperaturze ok 2 stopni w nocy (na Mazowszu jest zawsze zimniej niż w Wielkopolsce) i cały czas się zastawiam czy ryzykować sadząc dalie teraz (zwłaszcza, że mam trochę wolnego czasu).
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Witaj
. Ja nawet z jednego białego szafirka cieszyłabym się
. Nie mam ani jednego dlatego podziwiam
. Jak dalie zakwitną na pewno dam znać bo u Ciebie cały szereg i można identyfikować
. Hosty ładnie Ci rosną a mi jedna przymarzła
. Teraz nie wiem czy ona odbije czy już koniec ? Kły zrobiły się takie ciemno fioletowe
. Oj ta pogoda mogłaby się w końcu ogarnąć bo to prawie maj ! Pozdrawiam i słoneczka życzę
.
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Miłeczko wiesz że zrobiłam to z przyjemnością ?To za Twoje dobre serduszko
Ja też sieję nasturcje ,to takie kwiatki z dzieciństwa ,mama zawsze je sadziła ,a w ogóle były jakoś takie bardziej popularne niż teraz,ja w tym roku kupiłam nasturcję night and day jeszcze jej nigdy nie miałam ciekawa jestem tych kolorów.

