Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
A moja Bajaja mnie zadziwia. Kompletnie nie wiąże znanych mi gron tylko kwiaty wyrastają w kupkach prosto na łodygach. Jest malutki, nie dorasta do 50 cm, taki krzaczek, kępka liści, a pod nimi, bezpośrednio na łodygach, kwiatki
Trochę spóźniony, bo o miesiąc później zasadzony, ale idzie jak burza. Może jutro cyknę foto. To jakiś karłowaty cudak 


- lucysia
- 100p
- Posty: 186
- Od: 5 mar 2007, o 19:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sochaczewa
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Oj chyba to taką nazwę ktoś podawał.Dzięki serdeczne,już sobie zapisuje bo znów ucieknie.Nie ma jak skleroza.zeberka4 pisze:Lucysiu może Ola Polka?
Dziewczyna z bloku,która nie widzi świata poza wsią.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Miałam w zeszłym roku, bardzo wczesna duża koktajlówka (prawie jak sałatkowy). Tu na pierwszym planie:pouder pisze:Czy macie Jaune Flammee, rośnie wysoko, łodygi i liście solidne a owoce jak nie koktajlówka, wielkości piłki tenisowej. Jeszcze nie zmieniają koloru więc nie wiem czy to to.


Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
U mnie też owoce dość duże jak na koktajlówkę, zawiązane w winogronowych gronach na trzech piętrach. Jeszcze zielone.pouder pisze:Czy macie Jaune Flammee, rośnie wysoko, łodygi i liście solidne a owoce jak nie koktajlówka, wielkości piłki tenisowej. Jeszcze nie zmieniają koloru więc nie wiem czy to to.
Pozdrawiam, Feliksa
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Wielkie dzięki,
liść się zgadza ale owoce inaczej rosną, grona jak w wielkoowocowych, jak dojrzeją będzie wiadomo, na razie zielone, wszystko jeszcze zielone 


pozdrawiam Karina
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Mój pierwszy ' zapalony' to Maskotka!
Ciekawe kiedy będzie kosztowanie
Nie mogłam się doczekać tego zapłonu bo skoro pierwszy już jest to będą następne.
Maskotki obrodziły w owoce, podobają mi się bo się przewieszają. Rosną u mnie w długich korytkach oraz gruncie ale te w korytkach, owoce wytworzyły, o wiele szybciej.


Tu macie Bajaję, fajna bo zwarta zarówno w donicach jak i gruncie.

Ola Polka
W donicy i gruncie pomidory równiutkie, natomiast w szklarni giganciory, średnie porosły
Pokrój bardzo wzniesiony, jestem ciekawa smaku.

Ciekawe kiedy będzie kosztowanie

Nie mogłam się doczekać tego zapłonu bo skoro pierwszy już jest to będą następne.
Maskotki obrodziły w owoce, podobają mi się bo się przewieszają. Rosną u mnie w długich korytkach oraz gruncie ale te w korytkach, owoce wytworzyły, o wiele szybciej.


Tu macie Bajaję, fajna bo zwarta zarówno w donicach jak i gruncie.

Ola Polka
W donicy i gruncie pomidory równiutkie, natomiast w szklarni giganciory, średnie porosły

Pokrój bardzo wzniesiony, jestem ciekawa smaku.

Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Zauważylam, że Maskotka baaaardzo długo czerwienieje. Zielone wiszą u mnie od 2 miesięcy, nie rosną już ani nie czerwienieją. Z 4 krzaków zjadłam może 3 szt. Mój NN gdy osiągnie swoj rozmiar to w 3 tygodnie jest do jedzenia, a Maskotka sobie powoooli łapie żółć.
Pisałam o tej Bajajce, że krzaczki są świetne, zero podpór, niskie krzaczki, śliczne. Podobnież jednak w smaku nieciekawe. Zobaczymy...
Pisałam o tej Bajajce, że krzaczki są świetne, zero podpór, niskie krzaczki, śliczne. Podobnież jednak w smaku nieciekawe. Zobaczymy...
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Spójrz na mojego cudaka. Posadzony wybiedzony krzak Bajaji, gdzieś tam ,ot w wolnym miejscu. Strasznie się rozrósł, owoców mam już na nim dużo, ale ukryte w liściach. Widać też jak obficie kwitnie. Obok również krzak bajaji, ale ten faktycznie jest malutki.nanaska pisze:A moja Bajaja mnie zadziwia. Kompletnie nie wiąże znanych mi gron tylko kwiaty wyrastają w kupkach prosto na łodygach. Jest malutki, nie dorasta do 50 cm, taki krzaczek, kępka liści, a pod nimi, bezpośrednio na łodygach, kwiatkiTrochę spóźniony, bo o miesiąc później zasadzony, ale idzie jak burza. Może jutro cyknę foto. To jakiś karłowaty cudak


Mam jeszcze koktajlowego Idylla. 8 krzaków puszczonych totalnie na żywioł, czego nie polecam, bo strasznie mi się pędy poplątały i nie mogę ich porządnie popodwiązywać. Niezawodne Maskotki i Olę Polkę dla babci, bo tylko jej smakuje.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Ja swoją Bajaję prześwietliłam, bo kwiaty i owoce siedziały w środku krzaka, bez dostępu do światła. Może jutro coś pstryknę by porównać. Gdybym jej pozwoliła to by wyrosło wielkie krzaczysko, tzn szerokie i gęste. Trochę też wilków pourywałam, by to co jest zdążyło dojrzeć (późno posadzona).
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Dziewczyny macie absolutną rację, te moje Bajaje w korytkach to są małe, bo to co porosło w ziemi - krzaczory!
Niskie i zwarte, też prześwietlam choć niby się nie powinno bo wszystkie owoce są zasłonięte przez liście.
Ola Polka się już zażółciła, Maskotek jest pare ale dłuuuugo czerwienieją, na razie bardziej są w pomarańczy.
Zaskoczył mnie tez drobnoowocowy, NN. Owoc jakby nie dojrzały, a po zerwaniu( w sumie to sam odleciał) pyszniutki i w dodatku samokończący. Jest zwarty po prostu świetny.
Niskie i zwarte, też prześwietlam choć niby się nie powinno bo wszystkie owoce są zasłonięte przez liście.
Ola Polka się już zażółciła, Maskotek jest pare ale dłuuuugo czerwienieją, na razie bardziej są w pomarańczy.
Zaskoczył mnie tez drobnoowocowy, NN. Owoc jakby nie dojrzały, a po zerwaniu( w sumie to sam odleciał) pyszniutki i w dodatku samokończący. Jest zwarty po prostu świetny.
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Pomarańczowa Pendulina Orange, po prawej czerwony NN Mediolan.

-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Czy ma ktoś odmianę Dancing with Smurfs i może wstawić zdjęcie? Moje zaczynają się przebarwiać na czerwień, a wciąż nie ma na nich fioletu. Obawiam się, że to chyba nie to.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea