BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja

[BobejGS]

To musisz szukać żeńskich kwiatów.

[BobejGS]

Właśnie zerwałem pomidory, bo coś nachodzą granatowe chmury i pewnie burza będzie. Nie chce ich później z ziemi zbierać.

[Rzepka]

Ja również gratuluję, myślę, że przy Twoim zapale i umiejętnościach, jeszcze nieraz będziemy mieć okazję do gratulacji.

Pozdrawiam

[krysp50]

Gratuluję gigantów
Jednak jeść wolę mniejsze. Moje dopiero dojrzewają bo późno sadziłam i mam nadzieję na taką różnorodność jak Twoje. Trzymam kciuki za dalsze rekordy !!!!

[calka]

Błażeju
Chylę czoła i trzymam kciuki za pozostałe giganty
Pozdrawiam

[BobejGS]

Dziękuje za gratulacje, jednak z kokejnymi sukcesami w tym sezonie będzie ciężko. Wczorajsza nawałnica zniszczyła mi 90% upraw. Tylko na wszystko mogłem patrzeć przez okno Zerwało folie z tunelu. Wczoraj do północy usuwaliśmy skutki nawałnicy w wiosce, dziś dodatkowo pół dnia. A dziś o 19 ma być powtórka. Oby jednak nie.

Jak tak patrze teraz na warzywa, to tylko bezradnie rozkładam ręce.

[calka]

Brak mi słów

[mymysteryy]

Mam nadzieję, że jak wszystko ogarniesz straty okażą się nie takie duże i większość warzywek uda się uratować

[annodomini]

Błażej, pobiłeś Rekord Polski. Co by się jeszcze nie miało wydarzyć, jesteś zwycięzcą w tym sezonie. A jak Cię znam, to mimo przeciwności, jakiś królik z kapelusza jeszcze wyskoczy

[Alyaa]

Błażej będzie dobrze. Warzywa są wbrew pozorom odporne i na pewno większość uratujesz.

[Mariuszczs]

Co się przejmujesz jak tobie łba nie urwało. Za rok dopiero będziesz miał warzywka

[BobejGS]

Rekord Polski jeszcze mogą pobić, a chrapke ma kilka osób. Ja dopiero jutro oglądne warzywa, bo cały czas usuwamy ze strażą skutki nawałnicy we wiosce.

Jestem tego samego zdania. Jak mi głowy nie urwało, to jeszcze coś w życiu wyhoduje. Dlatego zrezygnowałem z ratowania warzyw, jak nie mogłem już pod wiatr ubiec. Tylko stać i patrzeć mi wtedy pozostało.

Na jutro wziąłem wolne w robocie i będe robił porządki u siebie. Szkoda że prądu nie ma, bo nawet nie wiem co się na świecie dzieje.

[Alyaa]

Do jutra to część warzyw sama wstanie. Zwłaszcza jak się słońce pojawi. Wtedy od razu wszystko w lepszych barwach. A prąd pewnie szybko naprawią.

[BobejGS]

Jeszcze dzisiejszą noc trzeba na czuwaniu przebyć i liczyć na poprawę. A tak się cieszyłem na nadchodzący deszcz, a teraz to aż kręci jak się idzie przez podwórko i widzi to wszystko. Jutro zobacze co ma działce.

[Alyaa]

Ja tak mam po tym co w lipcu się w Rybniku działo. /kukurydza, słoneczniki - wszystko leżało, a potem zaczęło samo wstawać. Dlatego myślę, że mimo wszystko będzie dobrze. Może dzisiaj już nie będzie tak źle.