Tu na razie jest ściernisko...
- Malvy
- 500p

- Posty: 680
- Od: 10 lut 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Tu na razie jest ściernisko...
Iwonko, w takim razie ja też wyczekiwać będę Twojego ciemiernika pełnego, bo poszerzyć kolekcji na razie mi nie dadzą w domu
nastawiona jestem na duże okazy (140cm zimozielone) bo wiatr hula tak, że płot ugiął się pod jego presją 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tu na razie jest ściernisko...
Malwinko wszyscy od momentu gdy stopnieje śnieg, chodzimy z nosem przy ziemi i wypatrujemy oznak wiosny i każdy najmniejszy kiełek cieszy bardziej niż kwitnąca róża w lecie
Ja też teraz grabie i wybieram liście z roślin, bo jesienią zostawiam albo wręcz nagrabiam jako naturalny ocieplacz
Wiosna w twoim ogrodzie objawia się cudnym ciemiernikiem 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tu na razie jest ściernisko...
Malwinko, chciałabym, by moje ciemierniki też takie niedouczone były.
Tylko że one nie chcą,
a przecież, jak pisał Sztaudynger: "W tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało na raz".
Pogoda dzisiaj dała mi prztyczka w nos i spuściła na ziemię strugi deszczu.
Wprawdzie po południu nastąpiła lekka poprawa, ale znowu jest mokro.
Mam nadzieję, że choć Tobie natura nie pokrzyżowała planów.
Tylko że one nie chcą,
Pogoda dzisiaj dała mi prztyczka w nos i spuściła na ziemię strugi deszczu.
Wprawdzie po południu nastąpiła lekka poprawa, ale znowu jest mokro.
Mam nadzieję, że choć Tobie natura nie pokrzyżowała planów.
- Malvy
- 500p

- Posty: 680
- Od: 10 lut 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Tu na razie jest ściernisko...
Marysiu, liście w zimie to wbrew pozorom świetna izolacja, ja nie pieliłam trawy w róży żeby było jej cieplej
bo liści u mnie jeszcze za mało na zimowe okrywy. Będę nadrabiać w najbliższych latach
Za pochwałę ciemiernika
Lucynko, choć mój ciemiernik kwitnie, to w sumie nie wiem czy to zdrowy objaw
Pogoda mi na szczęście w nieszczęściu nie popsuła planów bo już w pracy, więc dla mnie niewielka różnica
ale nie martw się może jutro będzie ładniej? Dziś mogłaś odpocząć trochę, zająć się parapetowcami 
Za pochwałę ciemiernika
Lucynko, choć mój ciemiernik kwitnie, to w sumie nie wiem czy to zdrowy objaw
Pogoda mi na szczęście w nieszczęściu nie popsuła planów bo już w pracy, więc dla mnie niewielka różnica
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Tu na razie jest ściernisko...
To raczej rzeczywiście nie może być ciemierniknastawiona jestem na duże okazy (140cm zimozielone)
- Malvy
- 500p

- Posty: 680
- Od: 10 lut 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Tu na razie jest ściernisko...
Masz rację Iwonko, ciemierniki trochę za niskie, choć zimozielone
Dziś wyłączyli prąd w pracy, ale do pociągu mam tyle czasu, że zdążą włączyć to z powrotem
więc pozostają mi wspominki roślinek z fot w komórce i taki Internet
Dobrze że dziś pstryknęłam fotkę mojej zielenizny to mogę się pochwalić heliotropem

I kwitnącymi żonkilami z prezentu urodzinowego

Udanego dnia
Dziś wyłączyli prąd w pracy, ale do pociągu mam tyle czasu, że zdążą włączyć to z powrotem
Dobrze że dziś pstryknęłam fotkę mojej zielenizny to mogę się pochwalić heliotropem

I kwitnącymi żonkilami z prezentu urodzinowego

Udanego dnia
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tu na razie jest ściernisko...
Malwinko, heliotropy primasort!
Prawda, że nie takie trudne w uprawie?
Niektórzy boją się zaczynać przygodę z tymi roślinkami, a tak naprawdę, to nie ma się czego bać.
A jaka będzie radość, gdy zakwitną, zapachną i przyciągną roje motylków.
Bardzo mi się podoba Twój sposób na żonkile w domu!
Prawda, że nie takie trudne w uprawie?
Niektórzy boją się zaczynać przygodę z tymi roślinkami, a tak naprawdę, to nie ma się czego bać.
A jaka będzie radość, gdy zakwitną, zapachną i przyciągną roje motylków.
Bardzo mi się podoba Twój sposób na żonkile w domu!
- Malvy
- 500p

- Posty: 680
- Od: 10 lut 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Tu na razie jest ściernisko...
Lucynko
przyznam, że miałam trochę obaw wspominając jak w zeszłym roku czytałam, że Forumkom nie wschodziły abo padały siewki heliotropu, ale wyznaję zasadę, że jak nie spróbujesz, to się nie przekonasz, no to postanowiłam się przekonać
ale to przecież dopiero początek drogi, do kwitnienia jeszcze sporo czasu
Czytając Twój wątek Lucynko, postanowiłam dziś też jeszcze co nieco posiać. Wykorzystałam końcówkę ziemi siewnej i trafiły do niej: rozplenica Moudry, rącznik i kilka nasion bluszczu krzewiastego (bo do tej pory nie udało mi się dorobić sadzonki z patyczków). Za każdym razem gdy wyciągam pudło z nasionami to sobie myślę, że trzeba posiać wszystko, bo się zmarnuje
, ale za chwilę nachodzi mnie rozsądniejsza myśl, że przecież ja tego nie pomieszczę!
sieję więc tylko trochę, resztę odkładam... i znów mam wrażenie, że reszta się marnuje
ach ta poznańska oszczędność... 
przyznam, że miałam trochę obaw wspominając jak w zeszłym roku czytałam, że Forumkom nie wschodziły abo padały siewki heliotropu, ale wyznaję zasadę, że jak nie spróbujesz, to się nie przekonasz, no to postanowiłam się przekonać
Czytając Twój wątek Lucynko, postanowiłam dziś też jeszcze co nieco posiać. Wykorzystałam końcówkę ziemi siewnej i trafiły do niej: rozplenica Moudry, rącznik i kilka nasion bluszczu krzewiastego (bo do tej pory nie udało mi się dorobić sadzonki z patyczków). Za każdym razem gdy wyciągam pudło z nasionami to sobie myślę, że trzeba posiać wszystko, bo się zmarnuje
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tu na razie jest ściernisko...
Malvy co to za oszczędność jak nasiona z czasem stracą moc i trzeba je będzie wyrzucić
Najlepsze życzenia urodzinowe
Najlepsze życzenia urodzinowe
- wsiania
- 500p

- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Tu na razie jest ściernisko...
Ooooo, masz urodziny? W takim razie wszystkiego najlepszego
Widzę, że nie tylko ja się porywam, ale mądrzeję w pół drogi - nasion mam od groma i ciut, co rusz myślę sobie "jeszcze to i trochę tego", a potem przychodzi oprzytomnienie, że jak popikuję, to w domu wszystkiego nie zmieszczę i muszę jeszcze chwilę poczekać na cieplejsze dni.
Ciemiernik pięknie wita wiosnę, u mnie dopiero się szykuje. Heliotropy piękne, może też posieję...
Widzę, że nie tylko ja się porywam, ale mądrzeję w pół drogi - nasion mam od groma i ciut, co rusz myślę sobie "jeszcze to i trochę tego", a potem przychodzi oprzytomnienie, że jak popikuję, to w domu wszystkiego nie zmieszczę i muszę jeszcze chwilę poczekać na cieplejsze dni.
Ciemiernik pięknie wita wiosnę, u mnie dopiero się szykuje. Heliotropy piękne, może też posieję...
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. 
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tu na razie jest ściernisko...
Święta trzeba rozkładać, także wszystkiego najlepszego z okazji urodzin na dzisiaj 
- Malvy
- 500p

- Posty: 680
- Od: 10 lut 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Tu na razie jest ściernisko...
Ojej dziękuję Wam wszystkim
co prawda w dowodzie mam pierwszego marca a żonkile dopiero po paru dniach zakwitły i stąd obsuwa czasowa, ale jak zgadzam się z Tulapem, święta trzeba sobie dozować, wtedy dłużej spakują
Jesteście wspaniali Kochani 
Marysiu, masz rację to żadna oszczędność jak nasiona tracą moc kiełkowania zamiast kiełkować i cieszyć oko roślinami tylko... one zawsze kiełkują w większej ilości niż miejsce w ogródku
, albo nie kiełkują wcale
Aniu, ciemiernik kwitnie, ale na przykład u innych widziałam już krokusy a i mnie nadal tylko listki widać nie można mieć wszystkiego
Heliotrop proszę bardzo, nie wygląda na trudny w uprawie, a będziemy mogły się dzielić spostrzeżeniami jako nowicjuszki w tym dziale
Kasiu,
Lucynko,
, śliczna różyczka
ach... jeszcze tyle czasu nim takie będzie można zobaczyć w realu
Tulap
małe wsponimki
:


Udanego Piątku Moi Drodzy i jeszcze raz dziękuję

Marysiu, masz rację to żadna oszczędność jak nasiona tracą moc kiełkowania zamiast kiełkować i cieszyć oko roślinami tylko... one zawsze kiełkują w większej ilości niż miejsce w ogródku
Aniu, ciemiernik kwitnie, ale na przykład u innych widziałam już krokusy a i mnie nadal tylko listki widać nie można mieć wszystkiego
Kasiu,
Lucynko,
Tulap
małe wsponimki


Udanego Piątku Moi Drodzy i jeszcze raz dziękuję
- Malvy
- 500p

- Posty: 680
- Od: 10 lut 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Tu na razie jest ściernisko...
"Daj mi pieniądze a pokażę Ci jak je wydać"
Dziś z okazji pięknego dnia po raz pierwszy w tym roku odwiedziłam lokalną szkółkę, no i stało się, zaadoptowałam różę odmiany New dawn oraz agrest czerwony. Jednak musiałam jeszcze wstąpić do sklepu po farbę dla Mamy, no i nie wytrzymałam, zajrzałam do B. bo coś długo nie ma w niej bylin, w innych sklepach już się pojawiły
. Tam pod groźbą szerokiego uśmiechu i szaleńczego błysku w oku zmusiła obsługę do rozpieczętowania dostawy krzewów

Dziś z okazji pięknego dnia po raz pierwszy w tym roku odwiedziłam lokalną szkółkę, no i stało się, zaadoptowałam różę odmiany New dawn oraz agrest czerwony. Jednak musiałam jeszcze wstąpić do sklepu po farbę dla Mamy, no i nie wytrzymałam, zajrzałam do B. bo coś długo nie ma w niej bylin, w innych sklepach już się pojawiły



