Noto oczywiście najpiękniejszy
Kaktusowy zakątek Marty
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Kaktusowy zakątek Marty
Ale tutaj kolorowo u Ciebie
Noto oczywiście najpiękniejszy
ale cała reszta też niczego sobie 
Noto oczywiście najpiękniejszy
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Kaktusowy zakątek Marty
Oj nie! Jeszcze jak nie!..
A i reszta też zasługuje na słowa uznania - jak dla mnie, to szczególnie trzy oczka notokaktusa i te kwiaty w limonkowym kolorze
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Kaktusowy zakątek Marty
Zachwycające
Co jeden to piękniejszy 
- Martada
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1390
- Od: 17 mar 2013, o 19:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kaktusowy zakątek Marty
Dużo
dla Was z podtopionej podwarszawskiej wsi.
Nie cierpię prostych rzeczy robić na raty a 6 m.bieżących chodnika układam już cztery dni
I nie żeby mi robota nie szła tylko woda z nieba mnie przegania.
A po ulewie to przez kilka godzin gleba zmienia swe jestestwo z ciała stałego w zawiesinę i płytki jak bagno wciąga- porażka z tą wiosną
Dzisiaj wybitnie pochmurno, więc tylko czeska hybryda chamaecereus kolejny kwiatek pokazała

Gymnocalycium asterium z kaktusiady wczoraj się wyrobiło
Jego doniczkowy współmieszkaniec bardziej opieszały i przed wczorajszym armagedonem nie zdążył.
Biedaczek może nie wie jeszcze, że tego roku to w blokach startowych trzeba stać i jak błyśnie to momentalnie kwitnąć.

Nie cierpię prostych rzeczy robić na raty a 6 m.bieżących chodnika układam już cztery dni
I nie żeby mi robota nie szła tylko woda z nieba mnie przegania.
A po ulewie to przez kilka godzin gleba zmienia swe jestestwo z ciała stałego w zawiesinę i płytki jak bagno wciąga- porażka z tą wiosną
Dzisiaj wybitnie pochmurno, więc tylko czeska hybryda chamaecereus kolejny kwiatek pokazała

Gymnocalycium asterium z kaktusiady wczoraj się wyrobiło
Jego doniczkowy współmieszkaniec bardziej opieszały i przed wczorajszym armagedonem nie zdążył.
Biedaczek może nie wie jeszcze, że tego roku to w blokach startowych trzeba stać i jak błyśnie to momentalnie kwitnąć.

- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2755
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Kaktusowy zakątek Marty
Hybryda dzielna, a jaki piękny kwiat pokazała.
To był dobry zakup, mało które mają takie duże kwiaty.
Gymnocalycium musiało pokazać na co je stać, w końcu tanie nie było, a właścicielka musi być zadowolona.
Powodzenia w układaniu płytek, do końca tygodnia może się wyrobisz.
To był dobry zakup, mało które mają takie duże kwiaty.
Gymnocalycium musiało pokazać na co je stać, w końcu tanie nie było, a właścicielka musi być zadowolona.
Powodzenia w układaniu płytek, do końca tygodnia może się wyrobisz.
- mCm86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 26 mar 2012, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kaktusowy zakątek Marty
Gymnocalycium asterium wiedziałem, że donosi pąki
Pięknie zakwitło! Na prawdę jest na co popatrzeć
Trzymanie kciuków chociaż raz nie poszło na marne. Za to po prostu uwielbiam gumiaki
U mnie słońca nie ma od co najmniej tygodnia. Na szczęście pąki rosną dzięki temu, że jest całkiem ciepło i widzę, że dużo gymnoli zwiększyło ilość wyprodukowanych zalążków kwiatowych
Gymnocalycium eurypleurum np. z jednego pąka do sześciu
Mam nadzieję, że niedługo mój wątek rozkwitnie i będę mógł Cię zaprosić na rewizytę 
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kaktusowy zakątek Marty
Za to właśnie lubię te hybrydy - są niezawodne jeśli chodzi o kwiaty i kwitną już niewielkie rośliny
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kaktusowy zakątek Marty
Marto, teraz to zazdroszczę Ci podwójnie! Nie dość że Twoje asterium cudne rośliny, takie idealne wręcz, to jeszcze ten bukiet
Nie dość, że prawie bez korzeni, to jeszcze im się chciało kwitnąć bez słońca. Normalnie farciara jesteś 
Re: Kaktusowy zakątek Marty
Rany
, żeby moje Gymnocalycium asterium tak zakwitło, wystarczy jeden kwiatek 
- Martada
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1390
- Od: 17 mar 2013, o 19:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kaktusowy zakątek Marty
Nawet nie wyobrażacie sobie jak się cieszę, że takimi widokami mam się z kim podzielić.
Dla mnie każdy nowy kwiat, liść czy przyrost to cud Matki Natury i niestety niewiele znam osób, które to widzą.
Jesteście wyjątkowi
Ola i Jasiu witam Was
Piotruś wczoraj skończyłamRejden pisze:Hybryda dzielna, a jaki piękny kwiat pokazała.
To był dobry zakup, mało które mają takie duże kwiaty.
Gymnocalycium musiało pokazać na co je stać, w końcu tanie nie było, a właścicielka musi być zadowolona.
Powodzenia w układaniu płytek, do końca tygodnia może się wyrobisz.
A hybrydka to naprawdę szalony kaktus- kwitnie praktycznie bez przerwy i z tym mam problem bo w torfie siedzi i lekka ---- to i turla mi się po wagoniku jak tylko zawieje.
Już dwa razy po burzy znalazłam ją na ziemi pod stołem.
Szkoda mi ją teraz przesadzać bo ma jeszcze ponad 10 pąków w różnym stadium rozwoju.
Mati dzięki za trzymanie kciukówabaddon1986 pisze:Gymnocalycium asterium wiedziałem, że donosi pąkiPięknie zakwitło! Na prawdę jest na co popatrzeć
Trzymanie kciuków chociaż raz nie poszło na marne. Za to po prostu uwielbiam gumiaki
U mnie słońca nie ma od co najmniej tygodnia. Na szczęście pąki rosną dzięki temu, że jest całkiem ciepło i widzę, że dużo gymnoli zwiększyło ilość wyprodukowanych zalążków kwiatowych
Gymnocalycium eurypleurum np. z jednego pąka do sześciu
Mam nadzieję, że niedługo mój wątek rozkwitnie i będę mógł Cię zaprosić na rewizytę
A z rewizytami i tak do Was wpadam jak tylko czas mi na to pozwala.
Magduś dobrze napisałaś "farciara" tym razem się udało ale nie zawsze tak jestsokolica pisze:Marto, teraz to zazdroszczę Ci podwójnie! Nie dość że Twoje asterium cudne rośliny, takie idealne wręcz, to jeszcze ten bukietNie dość, że prawie bez korzeni, to jeszcze im się chciało kwitnąć bez słońca. Normalnie farciara jesteś
Chirurgia plastyczna na uszkodzonych korzeniach bywa ryzykowna.
Z kaktusiadowym Gymnocalycium erolesii LB 2308 mi się nie udało
Po wyjęciu z doniczki zauważyłam jakąś wściekło pomarańczową zgniliznę
W ciągu dwóch dni kiedy to miał się suszyć to i usechł na amen (a nie był malutki około 3 cm średnicy )
Zuzanko życzę Ci tego co sama sobie życzyszemerald pisze:Rany , żeby moje Gymnocalycium asterium tak zakwitło, wystarczy jeden kwiatek
Dla Was wszystkich


- czarny
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Kaktusowy zakątek Marty
Takiego epifitycznego badylaka to tylko pozazdrościć 



