Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4

[Amara]

Śliczne fuksje

[jola1313]

Witajcie Kochani

Czas jesienny to czas grzybów.Sprzątania w ogrodzie i zakupów cebul kwiatowych...
Wszyscy kupują,to i ja
Ale dopiero na wiosnę się Wam pochwalę nowymi zakupami-jak mi coś zakwitnie...
Dostałam też paczki wymianowe .Wszystko już w ogrodzie.Ale z racji 'niekwitnienia' efekty też na wiosnę pokarzę.
Oczywiście miałam ambitne plany zrobić ''porządek '' w nasadzeniach i pod każdą roślinę dać obornik,ale.....z racji wykopków ziemniaków-nic z tego nie wyszło

Piękne i ciekawe są Twoje roślinki - błękitna Nikandra, kolorowe fuksje i różowe kwiatuszki begonii Dragon, to tylko niektóre z wielu które mi się spodobały.
Pozdrawiam.

Aniu,czymże są moje skromne roślinki w porównaniu do Twoich bugenwilli i innych
Aha,to ta begonia,to Dragon...dzięki kochana, muszę zapamiętać.Mam ją z sadzonki podkradniętej z klombu w mieście .Mam nadzieję,że mi dobrze przezimuje,bo cudnie się zwiesza.

Jolu, ale u ciebie wszystko ładnie kwitnie ; Narzekałaś na daturę, a ona taka ładna ;Fuksje też pierwsza klasa a ja po tym sezonie chyba ograniczę ilość do sprawdzonych odmian

Fuksjom chyba za mało poświęcam czasu .Trzeba chyba zakupić specjalne nawozy na zawiązywanie pąków.Bo nie pokazują w pełni na co je stać.
A zakwitły mi 2 nowe fuksje,ale zdjęć zapomniałam cyknąć...
Co do datur,to rzeczywiście ładnie zakwitły.A narzekałam na nie,bo jak zimują to im pędy obsychają...ale to chyba tak musi być...
Zdobyłam ''niechcący'' jeszcze 2 ogromne datury .Niestety nie wiem jaki kolor.Ale pewnie najzwyklejsze.Teściowa mojej siostry miała wyrzucać,więc przygarnęłam .Tylko nie wiem jak ja je na zimowisko wciągnę do piwnicy...może w chlewie by nie zmarzły

mmaryla,dziękuję.

Fioletowa marchewka mocno mnie zaintrygowała. ...

W moich okolicach rosną tylko czarne jagody.

Elu,marchewka 'farbuje' .M.nie jest zachwycony tym wynalazkiem...
TYLKO czarne jagody?U nas po jagodach to tylko łyse krzaczki zostały...jakaś zaraza,czy coś.Od kilku lat nie ma w cale jagód.A jak są,to się rozlewają w palcach.A krzaczki są prawie bezlistne... .Nawet tyle co sobie nie można nazbierać.Trzeba by daleko jeździć...

Agnisia31,justus27,tesia ,trzynastka,Malachitek,Amara dzięki.

Jolu, jestem oczywiście chętna na nasionka tych pstrokatych pomidorów. Widziałam tez na FO wątek wymiankowy nasion, ale ja nie mam nasion warzyw, co najwyżej mogę zaoferować nasiona kwiatów. Musze doczytać jakie są zasady, może wezmę udział, jako kwiatowa. Fajnie, że żurawina ci dopisała. Widziałam u nas w sklepie w kartonie do sprzedaży, to całkiem duże jagody, więc pewnie szybko się zbiera. Dobrze że masz małego grzybiarza, z którym możesz spacerować po lesie. Ja w poniedziałek prosiłam moje dzieciaki, żeby ze mną poszły i nikt nie znalazł czasu. Widziałam tez śnieguliczkę o różowych owocach, może chcesz sadzonkę ?

Przyślij mi adres na pw,to Ci podeślę nasiona pomidorów,przy okazji bycia na poczcie ....A może chcesz coś z kwiatów.Zerknij do mojego sprzedażowego...
Na akcję wymiany można wysyłać i same nasiona kwiatów.Co chcesz i masz w nadmiarze

Co do żurawin,to takie 'bagienne',dzikie są dużo mniejsze od tych hodowlanych.Ale i tak dość szybko się zbiera,w porównaniu do jagód np.
Mój mały grzybiarz b.lubi chodzić na grzyby.Dziś jak przerzucałam zdjęcia na komp.to oglądaliśmy i marudził by iść .A że ja też b.lubię,to długo nie musi mnie prosić....
Za śnieguliczkę dziękuję.Ta biała co rośnie u mnie,to tak trochę z ogródka teściowej przełazi ...ale na szczęście mocno się nie rozłazi...

To trochę zdjęć ''grzybowych''...


Tak sobie rosną Gruzdy...zwykle widać małą góreczkę,czasem się prześwieca coś białego...a właściwie w kolorze kości słoniowej bardziej



Gruzda to twardy grzyb o charakterystycznym zapachu.Nadaje się do kwaszenia i innych zabiegów kulinarnych...



Muchomory oczywiści...Michaś z młodym okazem Kani...



Muchomor i borowik.Borowików nie ma za wiele



A na koniec zdjęcia rydzów.Izuś,to dla ciebie







Aha...chwaliłam się,chyba u Dorotki-szarotki,że mam własną hodowlę opieńków...więc fotki by się przydały

Na śliwce...


Na uschniętej wiśni...





Na czarnej porzeczce...



Obiecuję ,następnym razem zdjęcia ogrodowe lub doniczkowe.Mam nadzieję,że Moderatorzy nie będą na mnie krzyczeć za taką dygresję grzybową

Miłego dnia ,kochani

[Nolinka]

Zazdroszczę tych rydzów W okolicy, z której pochodzę, rydzów nie ma prawie wcale, a one takie smaczne

Te białe grzyby, na które mówisz gruzdy, zbierał mój dziadek. U nas w okolicy mówi się na nie chrząszcze. Teraz już nikt ich u nas nie zbiera. Są też takie podobne, na które mówią świnki, ale my też nie zbieramy Za opieńkami osobiście nie przepadam, ale miewają swoich zagorzałych wielbicieli.

Jolu, czemu nie zrobiłaś zdjęcia łepków kocich, tylko ich ogonki

[jola1313]

Bo kotki to niezbyt wdzięczny obiekt do fotografowania .Ciągle w ruchu
A dziś jeden z nich chodził z nami po lesie

Dziś też poszłam na rydze z Małym.Całkiem sporo nazbieraliśmy .I nawet te duże są zdrowe,albo prawie zdrowe
Co do gruzd,to ja nie przepadam.Może dlatego,że bywają bardzo robaczywe.Ale i dlatego,że ciężko się je obiera z tego piasku...Nawet powiedziałabym,że wolę obierać maślaki,mimo,że mocno brudzą .Ale widziałam,że ludzie zbierają,a i teściowa jeździła specjalnie na nie.
A o grzybach -świnkach nie słyszałam...tylko o Turkach.Do tej pory nie wiem jak to cudo wygląda

[Malachitek]

Ja myślałam, że wiem sporo o grzybach, ale o tych gruzdach nigdy nie słyszałam a one raczej w liściastych czy w iglastych lasach? Bo u nas niemal same sosny, więc i grzyby nie wszystkie rosną... za to borowików sporo, ale z kolei rydzów niekoniecznie...
I plantacja opieńków - robi wrażenie, chociaż u nas się za bardzo ich nie jada - moja mama nie wie, co z nich robić

[jola1313]

Dorota,ja też nie przepadam za opieńkami.Czasem suszę,lub w ocet.Wiem,że niektórzy odgotowują i mielą i robią kotleciki...
Gruzdy raczej w lasach mieszanych.U nas są takie lasy sosnowo-leszczynowe .A i świerki czasem się trafią.Raczej rosną w takich suchych miejscach,bez mchu.No i wyłażą z piasku i kolek.Więc są całe zapiaszczone.Podobnie jak zielonki.
Mają dziwny zapach...trudno określić.I bywają takie żółtawe na wierzchu.Kapelusz podobny do rydza,ale często bywa wielkości małego talerza.
Mam atlas grzybów,ale w nim nie ma takiego.Jest podobny,nazywa się chyba ''mleczaj chrząstka''?

[-Iwona-]

Jolu jestem pod wrażeniem znajomości grzybów.
Ja zbieram tylko te bez blaszkowe.

[Biedronka641]

Widzę,że zbierasz grzyby o których nawet nie słyszałam. W moich stronach nie ma takich.

[jola1313]

Iwonko
Ufff....a już myślałam,że będzie bura
Iwonko,to ja jestem w szoku,ile przyjemności Cię omija .Kanie panierowane jak schabowe-bezcenne
Rydze smażone....a najlepiej pieczone na blacie takiej kuchni kaflowej... ...a i jeszcze zielonki,siwki,pieczarki,opieńki,kurki,gruzdy ...kiedyś zbierałam też surojadki (gołąbki),ale teraz to M.by mnie z domu wygonił

Bo ja w lesie chowana jestem,na grzyby mam zawsze blisko

Biedronko,a których nie ma?
Może tylko takich nie zbieracie,a one są.Tylko w oczy się Wam nie rzucają.
Mój Michaś np.wszystkie grzybki zauważa....a ja już tych ''psich'' nie widzę.Bo jestem nastawiona tylko na te jadalne,które zawsze zbieram.Może dlatego nie zauważasz.A może takich lasów nie masz.

[Biedronka641]

Jolu u nas są prawdziwki,siniaki, kozaki, maślaki. Te zbieram. Czasami spotykam kurki, zielonki i sitarki. Tych ostatnich nie zbieram,choć sa jadalne.

[jola1313]

A co to są siniaki i sitarki? ....może pod inną nazwą zbieram

[Biedronka641]

Siniaki to potoczna nazwa, ale to podgrzybki są. Sitarki są z tej samej grupy, ale jaśniejsze.mają kapelusze.

[jola1313]

Aha,to też u nas są i zbieram.
Kiedyś słyszałam o ''sitarzach'',to takie podobne trochę grzyby do maślaków ,ale też sinieją jak podgrzybki.Tylko mają jasne ,prawie żółte kapelusze.Rosną raczej przy bagnach.Też zbierałam jak znalazłam.Choć nie jest to jakiś rarytas.
Twoje nazwy podobne,więc myślałam że jeden z nich to 'mój' sitarz....
Właśnie znalazłam w swoim atlasie,że sitarz,to gatunek maślaka .Ale z nich się nie zdejmuje skórki.

[Biedronka641]

Tak to są sitarze,a potocznie na nie mówimy sitarki. Ja ich nie zbieram, wolę maślaki i siniaki, bo nadają się na sos ,do suszenia i marynowania.

[Agnisia31]

Ależ zbiory grzybków
Widze, że nawet synus coś tam znalazł, dobrze, dobrze, niech się uczy zbierania grzybów