Wandziu podziwiam cię za to ,że potrafisz tak wspaniale zadbać o każdą roslinkę , a na prawdę masz ich ogrom.Jak one wszystkie u Ciebie pięknie się reprezentują , a powojniki niczym z katalogu
Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wandziu podziwiam cię za to ,że potrafisz tak wspaniale zadbać o każdą roslinkę , a na prawdę masz ich ogrom.Jak one wszystkie u Ciebie pięknie się reprezentują , a powojniki niczym z katalogu
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4183
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
nena08, dobrze, tylko nie przedobrzyj 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wandziu powojniki przepiękne. Myślę, że Twój JP II powinien ładnie Ci zakwitnąć. To wprawdzie wielkokwiatowy powojnik, ale bardzo wytrzymały i obficie kwitnący
Ja mam go już kilka lat i na początku kwitł skromniutko, ale po 2 latach, to każdego roku jest cala masa kwiatów...... On chyba musi po prostu dorosnąć 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
iga, no to raczej niebezpiecznie dla tych twoich różyczek. Może by jakoś okryć?
Tajeczko, dobrze że są takie gatunki, które mogą rosnąć na naszej piaszczystej ziemi. O twojej Hakurei muszę poczytać, a co do Alionuszki jesteś kolejnąosobą, która ją poleca.
agatka123, witam cię u mnie po dłuższej przerwie. Ciekawa jestem naszych Arabellek, tak tutaj polecanych
. Na razie pada śnieg, to dobrze, bo ładnie je okrywa.
jode22, dziękuję, że odpowiedziałaś nenie08. Te właściwości popiołu są bezcenne na kwaśne gleby. Inaczej nie rosłaby mi połowa roślin, które mam.
nena08, oczywiście, że dobrze. Po jakimś czasie, gdy kompost się rozłoży, to popiół trafi do gleby
April, och Jolu ty niepoprawna.
A napisać coś więcej to nie łaska. Jak tam śnieżek? Pada u ciebie?
Francesco, bardzo mnie pocieszyłaś. Czekam w takim razie na mojego papieża. Ja już się przymierzałam do cięcia powojników. Dobrze że jednak się wstrzymałam, bo mrozy mają być na początku marca
Jatra, no sama wiesz, jak to jest. Pokazujemy tylko to, co ładne.
A to, co gorsze, skrzętnie chowamy.
Ale oczywiście dziękuję ci za miłe słowa, bo to jest zawsze przyjemne
AGNESS, o to super. Potwierdzasz więc opinię Franceski. Cieszę się w takim razie, że go mam. Ale poza nim to tak w ogóle wielkokwiatowych już mieć raczej nie będę. Tego kupiłam w Lidlu z rozpędu
Za godzinę jadę do Praktikera i LM na zwiady ogrodowe. Lubię takie wycieczki.
Zostawiam zdjęcie wrześniowe zrobione o poranku.

Tajeczko, dobrze że są takie gatunki, które mogą rosnąć na naszej piaszczystej ziemi. O twojej Hakurei muszę poczytać, a co do Alionuszki jesteś kolejnąosobą, która ją poleca.
agatka123, witam cię u mnie po dłuższej przerwie. Ciekawa jestem naszych Arabellek, tak tutaj polecanych
jode22, dziękuję, że odpowiedziałaś nenie08. Te właściwości popiołu są bezcenne na kwaśne gleby. Inaczej nie rosłaby mi połowa roślin, które mam.
nena08, oczywiście, że dobrze. Po jakimś czasie, gdy kompost się rozłoży, to popiół trafi do gleby
April, och Jolu ty niepoprawna.
Francesco, bardzo mnie pocieszyłaś. Czekam w takim razie na mojego papieża. Ja już się przymierzałam do cięcia powojników. Dobrze że jednak się wstrzymałam, bo mrozy mają być na początku marca
Jatra, no sama wiesz, jak to jest. Pokazujemy tylko to, co ładne.
AGNESS, o to super. Potwierdzasz więc opinię Franceski. Cieszę się w takim razie, że go mam. Ale poza nim to tak w ogóle wielkokwiatowych już mieć raczej nie będę. Tego kupiłam w Lidlu z rozpędu
Za godzinę jadę do Praktikera i LM na zwiady ogrodowe. Lubię takie wycieczki.
Zostawiam zdjęcie wrześniowe zrobione o poranku.

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
oooo bardzo udany kadr
Lubię takie zdjatka ,uchwycone promienie słoneczne,,Niebo łączy sie z ziemia pięknie
,
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4183
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Ależ te promienie słoneczne cudnie przeświecają
Jest w tym widoczku jakaś magia.
Wandziu, a czy będziesz może w OBI przy Radzymińskiej
Ciekawe, czy już coś mają no i jakie storczyki
. Broń Boże żebym musiała coś kupować, ale może pooglądać (co pewnie i tak skończy się kupnem
)
Wandziu, a czy będziesz może w OBI przy Radzymińskiej
- BOGULENKA
- 500p

- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wandziu ja w zeszłym roku posadziłam po jednym do dołka, ale to były naprawdę spore, bo ok 6 pędowe sadzonki. Natomiast 2 lata temu wymyśliłam sobie, że do jednego dołka posadze białą Jadwigę i niebieski Bałtyk ? chyba, w każdym razie dwa: jeden biały i drugi niebieski, ale kwitnące w tym samym czasie. Efekt mam taki, że niebieski przeżył a biały się nie pokazał do dzisiaj. Na razie tego nie ruszam, bo gdzieś kiedyś czytałam, że powojniki mogą nawet za 2-3 sezony odbić, ale jeśli tak się nie stanie to chyba znowu niebieskiemu dosadzę biały. U mnie cały czas sypie. Pozdrawiam
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wandziu czekam na relację z Practikera.
Ja jutro wybieram się do sklepu ogrodniczego.
Jeśli chodzi o klematis Hakurei, to specjalnie nie jestem nim zachwycona.
Miał mieć kolor wpadający w błękit, a jest prawie biały, dopiero gdy przekwita jest muśnięty błękitem, w dodatku niski rośnie, kwiat szybko się obsypuje.
Ja jutro wybieram się do sklepu ogrodniczego.
Jeśli chodzi o klematis Hakurei, to specjalnie nie jestem nim zachwycona.
Miał mieć kolor wpadający w błękit, a jest prawie biały, dopiero gdy przekwita jest muśnięty błękitem, w dodatku niski rośnie, kwiat szybko się obsypuje.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wandziu jak po zakupach? Posiałaś już nasionka?
Ja dziś dosiałam szałwię i lobelię:)
Ja dziś dosiałam szałwię i lobelię:)
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Zawsze tak robię, popiół do kompostownika, kompostowniki mam w trzech miejscach ogrodu, jeden by było małonena08 pisze:Czyli, jak wsypuję do kompostownika, to dobrze
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wando, właśnie cały czas pada to białe brzydactwo i mowę odbiera
Mam etap podglądactwa, od czasu do czasu coś mi się wymsknie

Mam etap podglądactwa, od czasu do czasu coś mi się wymsknie
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
O ty się już przekonałam, że jeden to za mało.iwona0042 pisze:Zawsze tak robię, popiół do kompostownika, kompostowniki mam w trzech miejscach ogrodu, jeden by było małonena08 pisze:Czyli, jak wsypuję do kompostownika, to dobrze
Wandziu gdzie robiłaś zakupy
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Dziękuję Wandeczko za poradę. W takim razie czekam już tylko na wizytę w szkółce i ... chyba się odważę
. Popiół mam z ogniska, dolomit kupię i do dzieła! 
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wandzia pewnie odpoczywa po dżwiganiu udanych zakupów
A ja nadrobiłam u ciebie zaległości i zapisałam kawał kartki.I żeby się nie pogubić używam twoich opisów np.NIGHT VEIL -jeden sezon,wielki i ukwiecony
itd,itd
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Ja też wpisuję na moją listę .............niekończącą się
Cudna ostatnia fotka 

