Róże Annes-i love:) część 2

Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25229
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże Annes-i love:) część 2

Post »

Możę już gdzieś pisałaś, a ja nie doczytałam, ale bardzo proszę o instruktaż po kolei jak Ty sadzisz róże. Jaką ziemię masz, jakiej ziemi używasz, co dodajesz no i jak zasilasz?
Nie mogę się napatrzeć na Twoje krzaczki.
Dlatego proszę o radę.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Annes-i love:) część 2

Post »

Moni i Maju Edenka ciągle każe na siebie czekać-jest twarda,bada moją cierpliwość...ale ja poczekam na nią :uszy
Myślę,że jeszcze kilka dni to potrwa.Czekam również na kwiat Giardiny ;:108

Fabi szczerze bylo kiepsko.Mało wystawców,przeważały iglaki.Kupiłam jeżówkę pełną Lime Coconut i trawkę Zebrinus w paski oraz 4 cebulki tulipanów.Liczyłam,że się obkupię,ale się rozczarowałam.Dobra tego strona jest taka,że kasy mało wydałam ;:224

Gosiumoja ziemia jest gliniasto-piaszczysta.Róże sadzę tak:dołek,na to obornik,ziemia,krzaczek później posypuję mikoryzą w granulkach,zasypuję i tyle.Obsypuję korą,jeśli jest w danym momencie.Na wiosnę nawożę nawozem Agrecol lub innym w płynie.
Słabsze róże zasilam Substralem do róż i on naprawdę czyni cuda.Moja Pomponella,która była na wykończeniu powstała i miała trochę kwiatów :D
W maju opryskałam krzaczki roztworem z Confidor ....systemicznym,który krąży w roślinie 3 tygodnie.
Teraz ,gdy przyjadą nowe róże,wrzucę do dołka skórkę po bananie.
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Róże Annes-i love:) część 2

Post »

Anulko, co do Edena, to albo my jego, albo on nas ... ;:148 ... :lol: .
Giardina, nie dość, że piękna, to jeszcze ta romantyczna nazwa ... ;:224 . Zrób tej modelce obfitą sesję zdjęciową, ok?
Aha, jakiej firmy masz tę mikoryzę w granulkach?
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Annes-i love:) część 2

Post »

Moni wszyscy to wiemy,że Edenka kapryśną różą jest.....ale wybaczam jej to zachowanie,bo wynagradza to pięknym kwitnieniem ;:108
Mikoryza to firma Biopon do roślin uniwersalnych.Szukałam specjalnej do róż,ale tylko taka była,na opakowaniu jest namalowana róża,więc wzięłam:)
Giardinę nie omieszkam sfotografować :uszy
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Róże Annes-i love:) część 2

Post »

Anuś, dzięki za info ;:196 . Chyba tej samej mikoryzy używa Gosia Deirde ;:108 . Muszę upolować.
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże Annes-i love:) część 2

Post »

Annes 77 pisze:Moni i Maju Edenka ciągle każe na siebie czekać-jest twarda,bada moją cierpliwość...ale ja poczekam na nią :uszy
Myślę,że jeszcze kilka dni to potrwa.Czekam również na kwiat Giardiny ;:108
Aniu, :D ja też jestem cierpliwa i poczekam. ;:65 ;:65 Przyłączam się do prośby o sesję drugiej ślicznotki Giardini ;:108
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże Annes-i love:) część 2

Post »

Aha, tutaj jest ten wąteczek. Wczoraj w nocy nie mogłam znaleźć, bo nie ma linka w stopce. No dobrze, w takim razie przejrzę sobie od początku. :D
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Róże Annes-i love:) część 2

Post »

Aniu różyce jak zykle piękne i kwitnące.
Ja w tym roku użyłam mikoryzę Mykofloru, która jest płynna i należy ją zużyc w ciągu 2 tygodni. Także potraktowałam nią stare róże. Zobaczę jakie będą efekty ;:108
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Annes-i love:) część 2

Post »

Moni poluj koniecznie:)Ja jak sypię mikoryzę na korzenie to wiem,że to dla jej dobra:)

Maju u mnie dziś chłodno,dzis nie pojadę,jutro też nie,bo córka obchodzi urodziny,dopiero w piątek lub sobotę wybiorę się zobaczyć ślicznotki:)

Wandziu zapraszam ;:132 do mojej lektury :D

imwsz dziękuję :wit o takiej mikoryzie nie słyszałam,muszę o niej poczytać ;:132 Jak ją stosujesz?
Awatar użytkownika
katja
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 paź 2008, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie

Re: Róże Annes-i love:) część 2

Post »

Też stosuję tę mikoryzę w żelu co imwsz. Jak sadzę różę, to smaruje jej korzonki tym żelem. Dużo sie tego nie daje, o ile pamiętam, to jedno opakowanie wystarcza na ponad 20 róż.
Pozdrawiam
Kasia
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże Annes-i love:) część 2

Post »

Ja też stosuję mikoryzę w płynie, nie pamiętam, jakiej firmy, ale trzeba ją zużyć w ciągu 2 dni, a nie tygodni. Wystarcza na 25 krzaczków. Pod stare róże wstrzykuje się specjalną strzykawką, a nowe róże z golym korzeniem moczy się w roztworze i potem dopiero wsadza do ziemi. Połowę zakupionych róż potraktowałam mikoryzą, a drugą połowę niemiecką mączką rogową do róż, którą kupiłam w Lidlu . Porównam co lepiej zadziała ;:108
Awatar użytkownika
katja
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 paź 2008, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie

Re: Róże Annes-i love:) część 2

Post »

Wandzia, te dodatki to trochę z innej parafii i czemu innemu służą.
Ja wiosenne nasadzenia potraktowałam i mikoryzą i wióry sypałam do dołka, wszystkie pięknie wyrosły oprócz Pink Grootendorst, która ledwo zipie. Jakość sadzonki jest najważniejsza, a to już loteria. Teraz tak samo zrobię /mikoryza, wióry, obornik na dno oczywiście/ i liczę, że nie będę miała pecha i wylosują dla mnie wszystkie zdrowe sadzonki :;230
:wit
Pozdrawiam
Kasia
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Annes-i love:) część 2

Post »

Kasiu muszę spróbować zaszczepić moje róże tą szczepionką,a strzykawka do wstrzykiwania żelu jest w komplecie?
Masz rację,że jakość krzaczka jest bardzo ważna o ile nie najważniejsza.Czasami nawet nasze najlepsze starania nie zagwarantują,że róże będą zdrowo rosły.Jednak dzięki temu forum można wiele się dowiedzieć.Ciesze się,że wspieramy się wzajemnie.

Wandziu ja wiosną już nie dostałam wiórów rogowych,za rok będę bardziej się starała.
Kupujecie szczepionki w zwykłym ogrodniczym,czy przez internet?
Chętnie spróbuję innej odżywki.Z ciekawością poobserwuję co lepsze dla krzaczków.
Awatar użytkownika
katja
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 paź 2008, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie

Re: Róże Annes-i love:) część 2

Post »

Wpisz w google mikoryza Mykoflor, jest i strona producenta, ja kupowałam w gadar.pl. Strzykawki nie było. Przy starych robi się dołki, żeby wcisnąć szczepionkę jak najbliżej korzeni. Stare nasadzenia można mikoryzować do końca października, chyba ze wzgledu na zbliżającą się zimę, kiedy to róże sie okrywa a nie odkopuje :D
Ja mikoryzowałam tylko nowe nasadzenia, bo na stare ciągle nie miałam czasu ;:224 .
A Majka na przykład nie stosuje mikoryzy i jakie ma piękne róże.
:wit
Pozdrawiam
Kasia
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże Annes-i love:) część 2

Post »

Kasiu, Aniu nie stosuję mikoryzy, a wpis Jarko ( nie pamietam w którym watku ) tylko mnie utwierdził w mojej wiedzy na temat mikoryzy.
Mikoryza to bakterie. Bakterie masz w np. pruchnicy. Jestem zwolenniczkę oborniaka - ale przekompostowanego i pruchnicy.
W nich są właśnie te bakterie. Te w mikoryzie to nie wiadomo co to jest, nie są sprawdzane.
Oczywiście przedstawiam własne zdanie.
Jeszcze ciekawostka, te bakterie z mikoryzy zabjane są nawozami sztucznymi i chemią.
Te same pieniadze zainwestujcie w naturalne pachnidła. :D
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”