Co Ty tam plecieszJacekP pisze:Miło czytać pochlebne słowa o starym murze, który sam w sobie ładny nie jest
Nowy ogród Jacka 2010/11
-
x_Adasko
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Adasko, część tego muru, czyli chlewiki miały być rozebrane, bo nie są już wykorzystywane ale jakoś tak chyba z sentymentu nie zgodziłem się
W jednej części tworzą zaciszną wnękę (z trzech stron cegła) i tam kiedyś powstanie cienisty zakątek z prawdziwego zdarzenia. Kiedyś....
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Fajnie to brzmi
. Moja rodzina w dawnym chlewie, w byłym babci gospodarstwie, ma dom letniskowy, ślicznie urządzony, ściany z ogromnych kamieni polnych. Ale śmiejemy się z tego chlewu 
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Olibabko, moje chlewiki też wykorzystane
Dziś solidnie podlało wszystkie rośliny i powietrze stało się rześkie. Cieszę się, bo takie upały nie służą roślinom. Zwłaszcza że dużo sadzę i przesadzam. Do gruntu trafiło już większość rozsad z parapetów. Kolejne czekają na swój i mój czas
Kwiecia wszelakiego całe mnóstwo. Oto kilka kwiatów:






Dziś solidnie podlało wszystkie rośliny i powietrze stało się rześkie. Cieszę się, bo takie upały nie służą roślinom. Zwłaszcza że dużo sadzę i przesadzam. Do gruntu trafiło już większość rozsad z parapetów. Kolejne czekają na swój i mój czas
Kwiecia wszelakiego całe mnóstwo. Oto kilka kwiatów:






- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Jacku, ten błękitny irys jest niesamowity
...przepiękny kolor 
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Witaj Cynthia
Mi też podoba się ten błękitny irys. Zresztą wiele mi się podoba, a że rosną blisko siebie, jest bardzo kolorowo. Ale dziś zabrałem się za ich przesadzanie, bo rosną zbyt gęsto. Przy okazji grupuję te same odmiany. Dzięki temu powstaje nowa rabata irysowa 
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Jacku, melduję, że nareszcie wszystkie rosliny od Ciebie na swoich miejscach, a maluchy rozsadzone!
Długo mi z tym zeszło
Kokorycz piękna! Miałam trochę inną od kogry, ale za Chiny Ludowe nie chciała u mnie rosnąć
Rodgersja bardzo interesująca .Czytałam, ze pachnie? ... Ale lubi półcień, to już nie dla mnie, przynajmniej dopóki jakieś krzaczory nie podrosną na tyle, zeby dać cień
Długo mi z tym zeszło
Kokorycz piękna! Miałam trochę inną od kogry, ale za Chiny Ludowe nie chciała u mnie rosnąć
Rodgersja bardzo interesująca .Czytałam, ze pachnie? ... Ale lubi półcień, to już nie dla mnie, przynajmniej dopóki jakieś krzaczory nie podrosną na tyle, zeby dać cień
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Jacku dobra myśl przy przesadzaniu irysów aby je zgromadzić w jednym miejscu.
Coś podobnego zaczęłam robić wiosną i na pierwszy rzut poszły wszelakie dzwonki.
Coś podobnego zaczęłam robić wiosną i na pierwszy rzut poszły wszelakie dzwonki.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Jacku rzeczywiście iryski trzeba przesadzić w miejsca suche , nie widzę żeby zakwitły Ci te najładniejsze ode mnie , mam nadzieję że nie pogniły .
Genia
Genia
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Chatte, u mnie kokorycz ma dużo cienia i dobrze rośnie. W transporcie wyłamał jej się korzeń, a mimo to przyjęła się
Rodgersja rośnie w półcieniu i zbyt szybko wysycha ale nie mam na razie gdzie ją schować do cienia. Muszę sprawdzić, czy pachnie
Za to w końcu poczułem zapach wieczornika damskiego. Faktycznie - dopiero wieczorem pachnie
Christinkrysiu, dostawałem irysy z różnych źródeł i dopiero jak zakwitły można było stwierdzić, jakie są i je sensownie posadzić, co też właśnie czynię. I będą to od razu duże kępy, bo sadzę kilka karp razem.
Geniu, nie wygnił mi żaden od Ciebie irys ale nie zakwitły wszystkie. Czeka ich przesadzanie.
Właśnie oglądałem irysy u Ciebie i pomyślałem sobie, że pewnie mi nie dawałaś tych cieniowanych (niebieskie z białym środkiem) i innych nowszych.
Rodgersja rośnie w półcieniu i zbyt szybko wysycha ale nie mam na razie gdzie ją schować do cienia. Muszę sprawdzić, czy pachnie
Christinkrysiu, dostawałem irysy z różnych źródeł i dopiero jak zakwitły można było stwierdzić, jakie są i je sensownie posadzić, co też właśnie czynię. I będą to od razu duże kępy, bo sadzę kilka karp razem.
Geniu, nie wygnił mi żaden od Ciebie irys ale nie zakwitły wszystkie. Czeka ich przesadzanie.
Właśnie oglądałem irysy u Ciebie i pomyślałem sobie, że pewnie mi nie dawałaś tych cieniowanych (niebieskie z białym środkiem) i innych nowszych.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Tak myslałam, że rodgersja bedzie wodolubna 
Wieczornik, jak nazwa wskazuje, musi pachnieć wieczorem, ale i rano, zanim słońce zacznie mocniej operować, tez pachnie. A zapach piękny, prawda?
Wieczornik, jak nazwa wskazuje, musi pachnieć wieczorem, ale i rano, zanim słońce zacznie mocniej operować, tez pachnie. A zapach piękny, prawda?
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Chatte, czytałem u kogoś, że w większej grupie zapach wieczornika jest wyraźny. U mnie dopiero jak się włoży nos w kwiatka pachnie delikatnie frezjowo. Natomiast obwąchałem rodgersję i ma zapach lipowy
Jeśli już jesteśmy w temacie zapachów, to na czoło wysuwają się zapachy kosaćców i goździków. Ładnie pachnie pszonak, kozłówka, intensywnie kocimiętki, a w dalszej części ogrodu lilak Meyera. Już wkrótce ogród zdominuje zapach kozłka (waleriany) a w pasie krzewów zacznie pachnieć parczelina.
Powinienem bardziej obwąchiwać kwiaty, bo niektóre to nawet nie wiem, że pachną
Dziś zwiedziłem pobliski ogród z niezliczoną ilością kosaćców. Cudownie było oglądać te kwiaty w dużej masie. Po ogrodzie snuły się mocno zapachy goździków i lilaków Meyera.
Jeśli już jesteśmy w temacie zapachów, to na czoło wysuwają się zapachy kosaćców i goździków. Ładnie pachnie pszonak, kozłówka, intensywnie kocimiętki, a w dalszej części ogrodu lilak Meyera. Już wkrótce ogród zdominuje zapach kozłka (waleriany) a w pasie krzewów zacznie pachnieć parczelina.
Powinienem bardziej obwąchiwać kwiaty, bo niektóre to nawet nie wiem, że pachną
Dziś zwiedziłem pobliski ogród z niezliczoną ilością kosaćców. Cudownie było oglądać te kwiaty w dużej masie. Po ogrodzie snuły się mocno zapachy goździków i lilaków Meyera.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Tak, lilak Meyera pięknie i mocno pachnie, ale u mnie w tym roku - nie
Jakoś kiepsko kwitnie, choć pączków niby dużo ... Chyba chory
Zazwyczaj pachnące rosliny w większej grupie daja silniejszy zapach, jak dziwaczki czy właśnie wieczornik. One pachną juz z pewnej odległości. W tym roku jednak wieczornik trochę słabiej pachnie...
Kosaćce niektóre też pachną, ale choćby ich była spora grupa, to zapach ich nie będzie wyczuwalny na odległość.
A kocimiętka ... śmierdzi
Zazwyczaj pachnące rosliny w większej grupie daja silniejszy zapach, jak dziwaczki czy właśnie wieczornik. One pachną juz z pewnej odległości. W tym roku jednak wieczornik trochę słabiej pachnie...
Kosaćce niektóre też pachną, ale choćby ich była spora grupa, to zapach ich nie będzie wyczuwalny na odległość.
A kocimiętka ... śmierdzi
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
A ja ostatnio zachwycam się zapachem melisy.
Oczywiście nieustająco mogłabym cały rok wąchać ... pomidory :P
Oczywiście nieustająco mogłabym cały rok wąchać ... pomidory :P
- riane
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 920
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Zgadzam się: kocimiętka śmierdzi. Za to ładnie pachnie abelia mosańska. Może się skusisz?
W razie czego można u mnie wąchać. Tylko szybko, bo przekwitnie!
Agata

